Elektronika - Oświetlenie nawigacyjne - przenośne
hotelkilo - 2014-02-12, 15:49 Temat postu: Oświetlenie nawigacyjne - przenośne Gdzieś, kiedyś w necie znlazłem coś tekiego - przenośne oświetlenie nawigacyjne na baterie, chyba LEDy, czerwone / zielone na dziób i białe na furę.
Spotkaliście się z czymś takim? jak to sie sprawdza - chodzi mi o widzialność takich świateł i czas działania.
za każdym razem trafiam (bo żadko sprawdzam) czy czarterówka jest wyposażona w oświetlenia i jak przyjdzie ochota na pływanie po ciemku to jest problem ...
mam ochotę posiadać coś takiego i zabierać ze sobą - gdzie to można kupić?
dziekuję z góry za podpowiedzi.
NePolyak - 2014-02-12, 16:00
Widziałem cos takiego na WiW 2013. 3 kolory led - zielone, czerwone i białe. Łatwe do zamocowania itd. Ale cena chora. Z tego co pamiętam - ok. 300 zł
Sam szukam czegos taniego, może przerobię tanie oświetlenie rowerowe
hotelkilo - 2014-02-12, 16:04
słusznie, tylko czy to nie musi mieś jakiegoś certyfikatu? Wiesz, stopień jasnosci, kąty itd ? Nie mam pojęcie o takich rzeczach.
300 zł to troche sporo jak na kolorową latarkę
NePolyak - 2014-02-12, 16:07
Ja też, zaraz inni Ci pomogą.
Wiem, że kemot stosował zwykłe rowerowe i ktoś mu pomagał przymocować to pod odpowiednim kątem
kemot - 2014-02-12, 17:38
Spytajcie Kilo.
Ma i potwierdzam ,że dział bardzo dobrze.
MirekMors - 2014-02-12, 18:02
Ja u siebie zamontowałem zwykłe żarówki. Na burtowych wymieniłem z 10 W na 5 W. Topowe bez zmian - 10 W. Oszczędność mocy LEDów niewielka a koszt spory. Poza tym na światłach płyniemy na ogół na silniku i mamy doładowanie.
Szaman3 - 2014-02-12, 18:31
MirekMors napisał/a: | Poza tym na światłach płyniemy na ogół na silniku i mamy doładowanie. |
Bo nigdy nocą po Nidzkim nie pływałeś. Po drugie, mało który silnik ma mozliwość ładowania akumulatora.
20 W w żarówkach przez 3 godziny to 5 Ah z akumulatora, a to jest znaczący ubytek.
Moja topowa lampa LED bierze 0,4 A czyli w takim samym czasie weźmie 1,2 Ah. Moim zdaniem jest o co walczyć zwłaszcza, że lampy LED tanieją.
lespaj - 2014-02-12, 19:42
NePolyak napisał/a: | Sam szukam czegos taniego, może przerobię tanie oświetlenie rowerowe |
a dynamo do czego zamocujesz i jak będziesz napędzał pedałami?
kemot - 2014-02-12, 19:51
Jak najbardziej opłacają sie LEDy
Jak włączę wszystkie światła ( kabinowe, podsalingowe , dwa na maszcie) to pobór ledwo dochodzi do 1A.
siga2 - 2014-02-12, 21:15
Kiedyś używałem lampy naftowej ,potem przystosowanych ledowych świateł rowerowych . Koszt znikomy /po paręnaście złotych za sztukę / . Kupiłem dwie białe i jedną czerwoną . Jedną biała przerobiłem na zieloną .Wszystko mocowane rzepem do stójek- Takie rozwiązanie może się fajnie nadawać do łódki czarterowej Potem doszedłem do wniosku że lepsza jest biala dookólna na topie /cena na poziomie kilkudziesięciu złotych /bliżej 40-50 zł niż 90 ciu zł/, potem ewoluowało to światło w trójkolorowe masztowe z żarówką na uchwyt bodajże 15 bdy / nie jestem pewny numerku / było to światło "z papierami " ,ale żarło dużo prądu i nie było zamiennika ledowego . Teraz już zamienniki ledowe są do dostania . Teraz mam światło ledowe podwójnego działania - trójkolor lub biale dookólne . Lampa solidna i bardzo mała . Ma jedną wielką wadę... cenę nabycia - Zdaje mi się ża Artur wraz z łódka nabył takie światełko - Długo zazdrościłem tego światła poprzedniemu włąścicelowi Aquili ,aż zebrałem kasę i nabyłem droga kupna -- bolało strasznie
Artur 66 - 2014-02-12, 21:39
Na topie mam białe dookólne a kolorowe na dziobie i rufie.
Pomysł z przenośnymi swiatełkami, na jachty czarterowe, moim zdaniem dobry. Co do homologacji, Mazury to nie morze i nie trzeba widoczności jachtu z x kilometrów
siga2 - 2014-02-12, 22:20
Mnie się wydawało że masz na maszcie wersję światła ledowego przestawnego z białego dookólnego na trzysektorowe. Kuba takie światło chyba zamawiał na targach W i W . Może zresztą się mylę. Ja w każdym razie mam już wersję ze zmiennym światłem . Prepis na WJM nie jest istotny, ważne żeby było widoczne światło co by bezpiecznie było
hotelkilo - 2014-02-12, 22:47
Dziękuję wszystkim za informacje, muszę coś tu wymyślić. jak nie da się tego kupić za rozsądne pieniądze, to będą rowerowe zmierzone kątomierzem szkolnym i na rzepach / dokręcanych uchwytach.
Z tego wszystkiego juz zgłupiałem - jakie światła trzeba mieć na jachcie (max 10 m) - nie wystarczy sektorówka czerwona / zielona po 112,5 st na dziobie i białe 225,5 st na rufie ( bo to chyba najprostsze rozwiązanie, na maszt nie będę właził a oddzielnie zielona i czerwone to zawsze o jedno więcej) ?
Antares - 2014-02-13, 08:51
hotelkilo napisał/a: | Z tego wszystkiego juz zgłupiałem - jakie światła trzeba mieć na jachcie (max 10 m) - nie wystarczy sektorówka czerwona / zielona po 112,5 st na dziobie i białe 225,5 st na rufie ( bo to chyba najprostsze rozwiązanie, na maszt nie będę właził a oddzielnie zielona i czerwone to zawsze o jedno więcej) ? |
Coś mnie się kołacze po głowie że jest jeszcze w przypadku jachtu powyżej 7 metrów długości, płynącego na silniku, potrzebna dziobowa biała sektorówka umieszczona chyba minimum 1 metr powyżej sektorówki zielonej i czerwonej.
Szaman3 - 2014-02-13, 09:00
Antares napisał/a: | Coś mnie się kołacze po głowie że jest jeszcze w przypadku jachtu powyżej 7 metrów długości, płynącego na silniku, potrzebna dziobowa biała sektorówka umieszczona chyba minimum 1 metr powyżej sektorówki zielonej i czerwonej. |
Zgadza się.
hotelkilo - 2014-02-13, 09:04
Szaman3 napisał/a: | Antares napisał/a: | Coś mnie się kołacze po głowie że jest jeszcze w przypadku jachtu powyżej 7 metrów długości, płynącego na silniku, potrzebna dziobowa biała sektorówka umieszczona chyba minimum 1 metr powyżej sektorówki zielonej i czerwonej. |
Zgadza się. |
czyli w sumie trzy lampy / oprawy:
- sektorówka zielono / czerwona na dziobe
- sektorówka biała (jakie kąty?) metr nad sekrtorówka zielono / czerwoną
- światło białe na rufie.\
Coraz więcej tego trzeba by zakupić udziały w fabryce baterii
Szaman3 - 2014-02-13, 09:17
Metr to jest minimum. Zazwyczaj oświetlenie nawigacyjne montujesz na koszu dziobowym i rufowym, a światło silnikowe na maszcie, np. w okolicy salingów. Dość często spotyka się to światło zespolone z lampą do oświetlenia pokładu.
Co do kąta świecenia światła silnikowego, to o ile dobrze pamiętam powinno być 225 stopni. Później sprawdzę.
urbos - 2014-02-13, 09:25
A silnikowe to nie jest 360? Od razu mówię - głowy nie daję.
Szaman3 - 2014-02-13, 09:33
urbos napisał/a: | A silnikowe to nie jest 360? Od razu mówię - głowy nie daję. |
Zdecydowanie nie
Można jeszcze zrobić tak. Jak idziesz na silniku to zapalasz dziobowe światła nawigacyjne (zielone i czerwone) oraz topowe białe dookólne. Mozna tak zrobić, bo rufowe białe sektorowe uzupełnia sektor światła silnikowego i wtedy jest wszystko OK. Z rufy widzisz tylko białe, a z burty i z dziobu widzisz barwne i białe na topie, co dokładnie odpowiada oświetleniu jakie powinno być uzyte w przypadku jachtu o długości pow 7m w drodze, poruszającym się przy pomocy silnika.
czoboki - 2014-02-13, 09:39
hotelkilo napisał/a: | wystarczy sektorówka czerwona / zielona po 112,5 st na dziobie i białe 225,5 st na rufie ( bo to chyba najprostsze rozwiązanie, na maszt nie będę właził a oddzielnie zielona i czerwone to zawsze o jedno więcej) ? |
Coś za dużo stopni w tym okręgu
burtowe (czerwone i zielone) - 112,5 każde czyli 225
rufowe 135
masztowe 225 do przodu, czyli połączone burtowe
|
|
|