kemot - 2014-03-09, 09:38 Temat postu: Narwią i Pisą na Mazury 2014 Niemal już pewne ,że w tym roku na Mazury popłyniemy rzekami z W-wy. 
Wiem ,że wieeeeelu przed nami pokonywało tą trasę , dla niektórych to było wręcz naturalne w minionych latach. Ale dla nas to będzie pierwszy taki rejs i pomimo przeczytania wielu świetnych relacji , chętnie posłucham mądrzejszych i bardziej doświadczonych. Planowane wodowanie na Wiśle lub Zalewie Zegrzyńskim : 26.04.2014 Start: 26 lub 27 . 04.2014 Huczne powitanie w Piszu przygotowane przez licznie zgromadzone zaprzyjaźnione załogi  01-02.05.2014
Nie ukrywam ,że pogoda będzie decydująca , czy rejs się odbądzie 
Jacht ( tu mogą dopisywać się pozostałe załogi :
1. Tango 780S z 4 konnym silniczkiem i 4 osobami na pokładzie ( skład jeszcze nie jest 100% -towy ) kemot, Majka, kemot-junior, Stroiciel
2. ... Michal - 2014-03-09, 10:31 Przepłynąłem wielokrotnie i gorąco polecam, trochę rad mam na swojej stronie http://www.uslugiszkutnic...m-na-morze.html Te 4 KM to trochę mało. kemot - 2014-03-09, 10:32 Pytanie nr1 Jaka płetwa sterowa? Czy płetwa rzeczna ma być skróconą wersją normalnej , czy też poeksperymentować z kształtem. Myślę o szerszej płetwie z wielowarstwowej sklejki ( aby można było w trakcie rejsu ją tuningować )
Pytanie nr 2 Chcę sprzęgnąć rumpel z silnikiem , aby wspomóc zmniejszoną płetwę sterową w manewrowaniu. Silnik to Yamaha F4 i za bardzo nie ma jak pod istniejące śruby dokręcić wspornik. Poniżej fotki takiego typu silnika. Pytanie nr 3 Czy taka sama śruba jak na zdjęciach "da radę" czy zmienić ją na uciągową? kemot - 2014-03-09, 10:45
Z tego co się dowiedziałem ten silnik i 6 km to to samo , tylko przydławiony w gaźniku. Do wymiany kilka dysz. Czy wówczas 6km + śruba uciągowa powinny dać radę? Nie ukrywam ,że najchętniej kupię mocniejszy silnik lub tego zamienię na mocniejszy w miarę dobrym stanie. mariaciuncia - 2014-03-09, 10:47 Tu jest dobrze opisana płetwa rzeczna, http://kanaly.info/rozne/...dzona-na-warcie jesli masz srubę z mniejszym skokiem to zakładaj obowiązkowo. Wodowanie i postój w Warszawie możesz zrobić np. w WTW PTTK na Wale Miedzeszyńskim ale musisz to uzgodnić z kierownictwem bo teren zamkniety, mamy mało slipów w Warszawie żyszkoś - 2014-03-09, 10:48 Dorób sobie krótką, metalową płetwę sterową, ma luźno chodzić w jarzmie, tak, żeby kontrafał nie był potrzebny. Zdjęcie moich płetw masz niżej. Uważaj na Narwii - mimo, że większa to było tam trudniej niż na Pisie. Tam w bramce między tykami / bojami można w coś uderzyć mieczem czy sterem. Uważa na mieliznę na Pisie tuż przed mostem w Dobrym Lesie. Nawet oznakowana była. O tu, prosta przed mostem: http://goo.gl/maps/yyJlQ Paliwo, tak żeby było blisko to weźmiesz w Różanie (jak jedziesz z Warszawy do Różana do Orlen jest na wlocie do miasta). Potem Ostrołęka - trzeba stanąć przy starym moście drogowym (pierwszy, płynąc pod górę, będzie kolejowy, kratownicowy, potem nowoczesny drogowy podwieszany i dopiero trzeci Ciebie interesujący). Wchodzisz na most, skręcasz w stronę centrum i po 300m jest Orlen. Jak skręcisz w drugą stronę to po niecałym 1km jest shell. O innych stacjach nie wiem. kemot - 2014-03-09, 10:48 Dzięki za informacje. Czy jest jakiś slip za śluzą na Kanale Żerańskim? kemot - 2014-03-09, 10:57 Widzę Adam ,że płetwę rzeczną masz szerszą. Jak dobrać wyprzedzenie aby skutek był prawidłowy? żyszkoś - 2014-03-09, 11:03
W serwisie motorowodnym Goliszewski w Pruszkowie (blisko masz) wiszą, chyba do sprzedaży, dwie sztuki Tohatsu 8KM. Tyle, że dwusuwy. Bardzo dobrze wspominam te silniki (co prawda piątki) i będąc w Twojej sytuacji mocno bym się zastanowił :D Poszukaj usług dźwigowych. Przyjedzie, zrzuci Cię gdziekolwiek, za rozsądne pieniądze. Tak się kiedyś w Elblągu wodowałem. Byleby by był kawałek twardego nabrzeża. Slip jest w dawnym porcie Nieporęt, ale po zmianach tam nie wiadomo czy będzie działał. Tam też kiedyś przyjeżdżał dźwig. Kiedyś na fmipl pytałem o dźwig na Zegrzyńskim. Jest kilka, ale gdzie to nie pamiętam. Chyba YKP Jadwisin. Musiałbyś odnaleźć ten wątek. kemot - 2014-03-09, 11:12
Wiem , bo jednej z nich od Ciebie pływałem i były naprawdę niezawodne. Ale marzy mi się trochę cichszy silnik... Antares - 2014-03-09, 11:23 Tomek ściemnia bo wczoraj załatwił holownik i to obsadzony przez samych admirałów 
Szaman3 - 2014-03-09, 11:28
Obiecałeś mi posadę I oficera na Antaresie. Wprawdzie byliśmy po ? piwach  ale ja pamiętam 
Jeżyk - 2014-03-09, 11:31
Tego Orlena już nie ma, zamknięty. Pozostaje ta druga stacja na prawym brzegu Narwi lub telefon do mnie jeżeli będę na miejscu w Ostrołęce (nie na Mazurach). Od Różana do Nowogrodu mogę dowieźć paliwo i inne w każde dogodne miejsce. Narew to "moja" rzeka.
Ps. mój numer ma Bodo i Szaman3. Antares - 2014-03-09, 11:33
No przecież napisałem że "obsadzony przez samych admirałów"
Antares - 2014-03-09, 11:35
No i pięknie, bo w pobliżu warszawki taką pomoc zadeklarował Darek. Szykuje się wspaniały rejs 
marekp - 2014-03-09, 14:03 Tomek, ja korzystałem z locji napisanej przez Wojtka Kasprzaka, http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/locja/locja.htm Jak płynąłem w majówkę , dość wysoka woda była, ani razu nie musiałem podniecić steru, nie miałem innej płetwy. Miałem za to piłę taką ogrodniczą i się przydała. żyszkoś - 2014-03-09, 15:00
Nie wiem. Taką dostałem i działa. Mogę zabrać do Warszawy, pożyczę Ci i będziesz miał prawie wzór.
Albo inaczej - jak przypasuje do Twojego jarzma to bierz ją na rejs. Tylko zaraz po długim weekendzie majowym (nie pływam, jadę na zlot fiatów) muszę ją mieć z powrotem. kemot - 2014-03-09, 19:10 Dzięki, ale spróbuję dorobić sobie taką płetwę. Jak ją zrobię wrzucę fotkę pod Waszą ocenę. balti - 2014-03-09, 20:41
Za śluzą nie znam , ale na Zalewie polecam Jadwisin jest suwnica i dźwig jezdny . Reszta co mi się kojarzy jest na zdjęciach . Oczywiście pewnie to nie wszystkie . W samej Wa-wie to chyba tylko WTW i YKP na Wale. MirekMors - 2014-03-09, 20:53 Z zimowiska na Wał Miedzeszyński czy Jadwisin pewnie jedna droga. Ale jak chcesz wypytam jak jest w PTTKu czy YKP. |
||||||||||||||||||||||||||
