Olinowanie stałe i ruchome - Patenty do refowania
kemot - 2017-02-02, 17:11
Jakiej grubości macie fały do refowania?
marekj - 2017-02-02, 17:12
6mm
kemot - 2017-02-02, 17:16
MAsz system jedno czy dwulinkowy?
marekj - 2017-02-02, 17:16
Jednolinkowy, ale mam małą łódkę i małe żagle....
Szaman3 - 2017-02-02, 17:21
7 mm, bo taką grubość ciągną kabestany samowybierające i dwulinowy system. Jest bardzej precyzyjny
kemot - 2017-02-02, 17:23
Mariusz , czy używasz reflinek , czy tylko "po rogach?
Szaman3 - 2017-02-02, 17:28
Regularnych reflinek
waldi_f - 2017-02-02, 20:08
6mm, co prawda kupowane jako 7mm, system 2 linkowy
MirekMors - 2017-02-02, 20:56
8 mm bo taką miałem.
MirekMors - 2017-10-16, 20:58
Mam oba refy na 1 lince. Przekładam przez remizkę wg. potrzeb - w końcu tu nie morze.
Z 2. refem przy maszcie - jak wszyscy - są kłopoty z nadmiarem pełzaczy. Ostatnio mnie olśniło. Metrową linką łapię "barana" przy pięcie i blokuję wahliwą knagą przy bomie.
Zero na bomie musiałem zrobić nowe - poprzednie "odfrunęło. Przy okazji mocno przesunąłem do tyłu.
Globus - 2017-10-16, 21:57
Lepiej zobaczyc z bliska. Tez muszę zrobic refowanie.
marekj - 2017-10-16, 22:35
Tak sobie myślę żeby zamiast przeciągać refhals przez remizkę lepiej byłoby w remizce umocować mały bloczek - na krótkiej lince z węzłem po drugiej stronie żagla. Wtedy omijamy pełzacze i dociągamy róg halsowy niżej. Jest jednak wtedy ryzyko, że wyrwiemy remizkę z żagla bo siły będą działały na nią w bok, a nie wzdłuż...
To może inaczej - przekładamy tak jak na zdjęciu Mirka ale ten koniec z pętelką puszczamy po drugiej stronie pełzaczy. W ten sposób omijamy pełzacze, dociągamy róg niżej i nie wyrywamy remizki.
MirekMors - 2017-10-17, 10:00
Jeśli piszesz o remizce przy maszcie to linka (czarna) idzie symetrycznie od "zera" do knagi - ciągnie równo. Poza tym szybkie zakładanie 2. refu to zawsze kompromis. Właśnie ze wzgl. na pełzacze. Można też reflinkę knagować do masztu poniżej pełzaczy, skośnie w dół i do przodu.
Szaman3 - 2017-10-17, 10:07
A można po prostu zrobić od razu dobrze, czyli oddzielne reflinki na oba refy i nie kombinować.
marekj - 2017-10-17, 11:55
MirekMors napisał/a: | Jeśli piszesz o remizce przy maszcie to linka (czarna) idzie symetrycznie od "zera" do knagi - ciągnie równo. Poza tym szybkie zakładanie 2. refu to zawsze kompromis. Właśnie ze wzgl. na pełzacze. Można też reflinkę knagować do masztu poniżej pełzaczy, skośnie w dół i do przodu. |
Tak - piszę o czarnej lince. Na zdjęciu widać że niżej nie pójdzie, bo oparła się na pełzaczach. U mnie mam tak samo ale jak teraz popatrzyłem się na to zdjęcie to widzę że można by ją puścić z drugiej strony pełzaczy. Wtedy dociągnęła by remizkę do samego bomu.
Niestety sprawdzic w praktyce będę mógł ten pomysł dopiero na wiosnę.
Ja mam na jednej linie i hals i szkentlę ale to nie ma znaczenia. Chodzi mi o poprowadzenie refhalsu po jednej stronie pełzaczy poniżej remizki.
Bodo - 2017-10-17, 13:15
marekj napisał/a: | .... można by ją puścić z drugiej strony pełzaczy. Wtedy dociągnęła by remizkę do samego bomu. |
Obok remizki, mam wszyte bloczki, co powoduje, że jest jak piszesz..... linka po jednej stronie ściąga żagiel głąbiej, do bomu ....
Emill`76 - 2017-10-17, 14:20
marekj napisał/a: | MirekMors napisał/a: | Jeśli piszesz o remizce przy maszcie to linka (czarna) idzie symetrycznie od "zera" do knagi - ciągnie równo. Poza tym szybkie zakładanie 2. refu to zawsze kompromis. Właśnie ze wzgl. na pełzacze. Można też reflinkę knagować do masztu poniżej pełzaczy, skośnie w dół i do przodu. |
Tak - piszę o czarnej lince. Na zdjęciu widać że niżej nie pójdzie, bo oparła się na pełzaczach. U mnie mam tak samo ale jak teraz popatrzyłem się na to zdjęcie to widzę że można by ją puścić z drugiej strony pełzaczy. Wtedy dociągnęła by remizkę do samego bomu.
Niestety sprawdzic w praktyce będę mógł ten pomysł dopiero na wiosnę.
Ja mam na jednej linie i hals i szkentlę ale to nie ma znaczenia. Chodzi mi o poprowadzenie refhalsu po jednej stronie pełzaczy poniżej remizki. |
U mnie reflinka idzie tylko po 1 stronie żagla . Pełzacze więc w niczym nie przeszkadzają . 2 bloczki wszyte na grocie , 2 bloczki przynitowane na bomie . Refowanie lekkie i dziecinnie proste ... Bloczek do refszkentli jest na bomie tak ustawiony, by lik dolny zarefowanego grota był odpowiednio naciągnięty .
MirekMors - 2017-10-17, 17:27
Mariusz, można na 4 reflinkach, ale ja jestem minimalistą i takie rozwiązanie mi się nie podoba. Kupa linek, bloków, stoperów i kieszeni fałowych, a efekt ten sam. Gdybym płynął na morze lub dalej to oczywiście sprawność refowania byłaby priorytetem.
Ja tylko pokazałem do czego doszedłem, a każdy z nas ma najmojsze ulubione rozwiązania
MirekMors - 2018-09-04, 16:24
Przy maszcie jedną linką obsługuję 2 funkcje. 1. cunningham - napinacz liku przedniego 2. napinacz 2. refu, gdy pełzacze nie mieszczą się nad hakiem; przekładam wtedy linę przez ucho 2. refu i przez wahliwą knagę bomie (widać ją). 1. ref tradycyjnie na hak
balti - 2018-09-04, 17:09
Ja w tym roku mam problem z refowaniem /działało , nic nie zmieniałam , a jednak/
Otóż system jednolinkowy - jak wychodzi z bomu do góry na grot linka czasem nie może wcelować w/na rolkę i klinuje się obok szorując o ostre krawędzie bomu.
Chyba myszę założyć jakieś dodatkowe prowadzenie , ale dziwne bo do tej pory nie było takich problemów.
|
|
|