NePolyak - 2014-09-17, 21:30 Temat postu: Szyber - jaki fał? Poniżej schemat szybra Sportiny. Zielona lina (na górze) nawija się na duży bęben. Podnosi opuszcza miecz. A różowa sami widzicie jak jest prowadzona. Mam stalówkę. Po kilku latach używania jest spłaszczona, zacina się i stawia opory. Pytanie - czy wymienić na nową stalówkę czy może zaryzykować 3-4mm dynemę? Bodo - 2014-09-17, 21:48 Moim zdaniem, wystarczy dynema ..... sam, u siebie myślę nad wymianą ze stalówki ..... ile waży twój miecz? ..... mój 320 kg .... NePolyak - 2014-09-17, 21:56
mmaacc - 2014-09-17, 21:58
Ładnie to narysowałeś. Że też Ci się chciało?... 
Jeśli chodzi o obciążenia, to oczywiście dynema wytrzyma. Miecz waży max 200kg, czyli obiążenie liny to nie więcej niż 100kg. Myślę jednak, że tam są spore tarcia, które mogą niszczyć dynemę. Ja bym nie zmienił na dynemę i nie zmienię - mam taki sam system...
A może masz stalówkę jakiejś słabej jakości?... ja u siebie wymieniałem z 8 lat temu i nie widzę żadnych śladów zużycia... NePolyak - 2014-09-17, 22:00
To nie mój rysunek
lespaj - 2014-09-17, 23:08 zastosuj dynemę bez oplotu ma większą wytrzymałość 
NePolyak - 2014-09-17, 23:13
lespaj - 2014-09-18, 08:04 może być coś takiego http://sklep.splot.pl/lin...-mm-p-3764.html
waldi_f - 2014-09-18, 10:28 Temat postu: Re: Szyber - jaki fał?
Witajcie :) dynema wytrzyma napewno tylko czy się zbyt szybko nie przetrze? Nie dałoby się w tym miejscu zastosować taśmy nylonowej? Bodo - 2014-09-18, 10:34 Temat postu: Re: Szyber - jaki fał?
Wrzuć linka... lub opisz, o czym myślisz ... mmaacc - 2014-09-18, 19:29
Na rozciąganie i zrywanie - tak. Ale nie na przetarcia itp... lespaj - 2014-09-18, 20:00
a czy tam nie ma rolek jeżeli nie to trzeba zastosować mmaacc - 2014-09-18, 22:38 Oczywiście, że są!. Ale tarcia i tak występują... waldi_f - 2014-09-18, 22:56 Temat postu: Re: Szyber - jaki fał?
Witajcie :) Linka nie wrzucę bo go nie ma. Przedstawione na rysunku rozwiazanie to kołowrót. Linki w takim rozwiązaniu maja to do siebie , że nawijają ,rozwiajają się jak popadnie trąc o siebie. Jeśli jest wystarczajaco dużo miejsca (na szerokości) wsktzyni mieczowej to nawijający się na kołowrót pas z taśmy tekstylnej nie ma tej wady. Dawno temu widziałem takie rozwiązanie na S595, armator chwalił. Bodo - 2014-09-19, 07:10 To u mnie, niedasię .....  ... lina idzie przez 3 bloczki, z rowkami pod linę fi 7 mm ....
mmaacc - 2014-09-23, 15:24 Taśma ma tę wadę, że jeśli występuje minimalna "nieosiowość" na rolkach, to się przesuwa i trze krawędziami, a to jest niebezpieczne dla niej... mmaacc - 2014-09-23, 15:26 Taśma ma tę wadę, że jeśli występuje minimalna "nieosiowość" na rolkach, to się przesuwa i trze krawędziami, a to jest niebezpieczne dla niej... Mój miecz razem z "obudową" jest właśnie w warsztacie. Zaufany szkutnik namawia mnie do wymiany stalówki na dynemę...
NePolyak - 2014-09-23, 15:41
Też bym komuś zaufanemu przekazał miecz do wypiaskowania, pomalowania i wymianę fału A "obudowa" to ten laminat dookoła?
Bodo - 2014-09-23, 16:18 Chyba nie ... obudowa to cała konstrukcja z systemem podnoszenia, prowadnicami itp, którą montuje się na zewnątrz i wpuszcza się skrzynkę ... Edit: .. u Ciebie powinno być podobne rozwiązanie ... NePolyak - 2014-09-23, 16:24 Bodo, myślę, że Maćkowi chodziło o cały jacht (obudowa miecza)
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
