To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
forum.zeglarzom.pl

Opinie - Jak sobie radzicie ?

mariuszkolanko - 2017-06-28, 10:17
Temat postu: Jak sobie radzicie ?
Witam :->
Wybieram się na kilka dni ,aby popływać sobie swoim jachtem..
Tylko jak wiadomo z przyrządzaniem posiłków na jachcie jest ciężkie
Znacie jakieś sposoby, żeby ułatwić przyrządzanie obiadków ?
Pozdrawiam (dodam ,że jestem nowy w temacie ) [/center][/code]

Agnieszka14 - 2017-06-28, 12:16

My minimalizujemy ilość posiłków przyrządzanych na utce jak tylko sie da.
yavor - 2017-06-28, 12:24
Temat postu: Re: Jak sobie radzicie ?
mariuszkolanko napisał/a:
Witam :->
Wybieram się na kilka dni ,aby popływać sobie swoim jachtem..
Tylko jak wiadomo z przyrządzaniem posiłków na jachcie jest ciężkie
Znacie jakieś sposoby, żeby ułatwić przyrządzanie obiadków ?
Pozdrawiam (dodam ,że jestem nowy w temacie ) [/center][/code]


Wszystko zależy od tego czy masz kuchenkę i/lub lodówkę. Najwygodniej jak zakupisz gotowe potrawy w słoikach (klopsy, gołąbki,sosy do spaghetti itp.). Wystarczy podgrzać i gotowe. Oczywiście nie jest to najzdrowsze, ale tydzień przeżyjesz. Wersja ekonomiczna (jeżeli posiadasz wc na jachcie) to zestaw zupek typu mnium mnium :oops: Poznałem taką załogę w Chorwacji, mogliby sklep z zupkami otworzyć :lol:
Do pieczywa polecam kiełbasę suchą, która bez lodówki może wytrzymać długo. Wszystkie paczkowane wędliny bez chłodzenia wytrzymają max 2 dni.


Ja np. zabieram ze sobą żonę i mam problem z głowy :mrgreen:

MirekMors - 2017-06-28, 14:25

Na łódce tylko picie... Gotowanie na chybotliwej łajbie jest niebezpieczne dla zdrowia !
Bodo - 2017-06-28, 14:50
Temat postu: Re: Jak sobie radzicie ?
mariuszkolanko napisał/a:
Witam :->
....
Znacie jakieś sposoby, żeby ułatwić przyrządzanie obiadków ?
...

Mógłbym tutaj wypisać cały referat na ten temat ..... być może, nawet obronić pracę doktorską w tym zakresie .... ;-) :mrgreen: .... ale udzielić zwykłej porady, jest bardzo ciężko .... wszytko zależy od Ciebie, czyli co preferujesz ..... abyśmy mogli sprostać temu zadaniu, musisz opisać nam swoje zwyczaje, (czy np. nie jesteś weganem?), jak i gdzie żeglujesz, no i jak i w co masz wyposażony kambuz .... :-D

mariuszkolanko - 2017-06-28, 15:15

Nie jestem weganem ,ale lubię dobrze zjeść :-D jak każdy facet :mrgreen: :mrgreen:
kambuz wyposażony jest w mikrofalówkę zastanawiam się nad wstawieniem kuchenki
lub nad innym jeszcze prostrzym rozwiązaniem :)

żyszkoś - 2017-06-28, 15:59

mariuszkolanko napisał/a:
Znacie jakieś sposoby, żeby ułatwić przyrządzanie obiadków ?


Tak. Śniadanie i kolacja na jachcie, a obiad w knajpie.

Chyba, że jestem w miejscu, w którym nie ma knajpy to gotujemy. Kuchenkę mam przenośną, więc jak tylko się da - schodzę z tym na ląd, a minimum to kokpit. Zapachy nie zostają w ciasnym wnętrzu. Wewnątrz - tylko gotowanie wody.

Margarita - 2017-06-28, 17:14

Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że zaraz dowiemy się o jakimś cudownym urządzeniu do gotowania :lol:
Bodo - 2017-06-28, 17:15

mariuszkolanko napisał/a:
Nie jestem weganem ,ale lubię dobrze zjeść :-D jak każdy facet :mrgreen: :mrgreen:
......

To całe szczęście, bo wegeterianie to cykliści ..... :mrgreen: ... a dalej, to wiecie jak to szło .... ;-)
mariuszkolanko napisał/a:
......
kambuz wyposażony jest w mikrofalówkę zastanawiam się nad wstawieniem kuchenki
lub nad innym jeszcze prostrzym rozwiązaniem :)

Z mikrofalówką, to poszalejesz tylko podpięty do 230V .... są w sprzedaży kuchenki na kartridże gazowe .... koszt ok 100 zł .... można na niej gotować i w łódce, i w kokpicie, i na brzegu .... :-D
Wodę na kawę, czy herbatę, też będziesz mógł zagotować, cumujac na kotwicy czy bindudze ... :-D

Bodo - 2017-06-28, 17:16

Margarita napisał/a:
Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że zaraz dowiemy się o jakimś cudownym urządzeniu do gotowania :lol:

Z chęcią przeczytam o czymś, czego jeszcze nie znam ... ;-)

Margarita - 2017-06-28, 18:10

W sumie - racja!
Agnieszka14 - 2017-06-28, 20:37

A może faktycznie możemy tu popisać jakieś patenty czy nasze pomysły lub ulepszenia.
Np. my - rozpieszczeni przez posiadanie ekspresu do kawy w domu i w pracy odzwyczailiśmy sie od kawy rozpuszczalnej... I wybawieniem okazała sie kawiarka, w której mozna zaparzyć naprawdę świetną kawę.
Dodatkowo w porcie mamy do użytku blender (np. naleśniki dla dzieciarni).
A gdy brak pradu - taki oto diwajs z Ikei:

http://www.ikea.com/pl/pl...ducts/10233669/

Bodo - 2017-06-28, 20:48

Agnieszka14 napisał/a:
... odzwyczailiśmy sie od kawy rozpuszczalnej...

Przewidując taką sytuację, sprzeciwiam się zakupowi ekspresu do kawy w domu ..... dalej smakuje nam kawa rozpuszczalna .... i w domu, i na łódce ... :-D

mariuszkolanko - 2017-06-29, 09:55

Ostatnio jak spotkałem znajomego który też zajmuje się żeglarstwem powiedział mi ,że zaopatrzył się ostatnio w multikuchnie. Która sprawdza się jego zdaniem znakomicie jeśli wybiera się na dłużej ,żeby popływać.
Mnie osobiście jakoś do końca nie przekonuje ,ale zastanawiając się nad tym dłużej może nie jest to takie głupie ?
Czy ktoś z obecnych tu ma taki sprzęt i może coś na ten temat powiedzieć ? :->

mniejwięcej wygląda to tak :

https://www.google.pl/sea...mQNDTN_8x3nDyM:

Artur 66 - 2017-06-29, 10:37

Margarita napisał/a:
Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że zaraz dowiemy się o jakimś cudownym urządzeniu do gotowania :lol:


Zagraj w totka :-P :-D :lol:

balti - 2017-06-29, 13:30

Drogi armatorze mariuszukolanko , a "znajomy który zajmuje się żeglarstwem" nie powiedział Ci że do tego urządzenia potrzebne jest spore wiaderko prądu ? :mrgreen:
Piszesz że masz swój jach więc powinieneś być ogarnięty z tym tematem ;-)

Szaman3 - 2017-06-29, 14:38

mariuszkolanko napisał/a:
Ostatnio jak spotkałem znajomego który też zajmuje się żeglarstwem powiedział mi ,że zaopatrzył się ostatnio w multikuchnie. Która sprawdza się jego zdaniem znakomicie jeśli wybiera się na dłużej ,żeby popływać.
Mnie osobiście jakoś do końca nie przekonuje ,ale zastanawiając się nad tym dłużej może nie jest to takie głupie ?
Czy ktoś z obecnych tu ma taki sprzęt i może coś na ten temat powiedzieć ? :->

mniejwięcej wygląda to tak :

https://www.google.pl/sea...mQNDTN_8x3nDyM:

A nie prościej było napisać że chcesz zareklamować to urządzenie zamiast wypisywać dyrdymały w postaci naiwnych pytań? Przecież one z daleka trącą sztucznością. Nikt kto rzeczywiście ma swoją łódkę ich by nie zadał.
Na tym forum wolno. Bez podchodów ;-)

MirekMors - 2017-06-29, 16:03

A nie pisałem, że tylko picie ?... :-P
Mariuszkolanko jest niebezpieczny. Niby gotowanie, a "ruki swabodnyje" :shock:

robarek - 2017-06-29, 20:05

Mam nadzieję, że został skutecznie przepłoszony :mrgreen: :evil:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group