To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
forum.zeglarzom.pl

Inne imprezy - Narty i Deski 2017/2018

MirekMors - 2018-03-05, 11:16

Tamte oddałem w grudniu. Z odsetkami :-P Te może jeszcze w tym sezonie 8-)
Zalogowałem się na Go-passie i czekam kiedy przyjdzie osobisty skipas. Ten był zastępczy. Polecam każdemu. Są spore zniżki za nic. Sam sobie nabijasz. A tam gdzie nie obowiązuje (jeszcze) można na niego nabić zamiast brać kolejny z kaucją (i kolejny zapomnieć oddać :-> ).

yavor - 2018-03-05, 15:29

MirekMors napisał/a:
Tamte oddałem w grudniu. Z odsetkami :-P Te może jeszcze w tym sezonie 8-)
Zalogowałem się na Go-passie i czekam kiedy przyjdzie osobisty skipas. Ten był zastępczy. Polecam każdemu. Są spore zniżki za nic. Sam sobie nabijasz. A tam gdzie nie obowiązuje (jeszcze) można na niego nabić zamiast brać kolejny z kaucją (i kolejny zapomnieć oddać :-> ).


Tak się zastanawiam... Bez złośliwości, żeby nie było...
Ile zrobiłeś km w góry i z powrotem w tą zimę? Ile dni jeździłeś na nartach?

Opisując niektóre ośrodki, a w zasadzie kolejki jakie w nich panują (a czego nienawidzę) dochodzę do wniosku (czy słusznie?), że lepiej pojechać nieco dalej, ale raz a dobrze... nawet na dłużej...

Muszę ściągnąć ze skipasa info, ile km zjazdu zrobiłem przez 6 dni w Austrii. Moglibyśmy spróbować zrobić takie zestawienie opłacalności Polska vs Austria...

Jadąc do Austrii, przez tydzień autem zrobiłem ok 2800km, czas dojazdu ok 14h, powrót 12h. Na miejscu średnio 1h dziennie w aucie (dojazd na stok, zakupy, powrót).
Na stoku średni czas oczekiwania na wjazd pomijalny (poniżej minuty). Średnia długość trasy 4km. Koszty też można zestawić i porównać.

balti - 2018-03-05, 16:49

yavor napisał/a:
Muszę ściągnąć ze skipasa info, ile km zjazdu zrobiłem przez 6 dni w Austrii

Yavor / bez złośliwości/ Ty młody jeszcze jesteś . Jak sobie przypomnę .... :mrgreen: ..... siebie po 30-stce
to też ciągła gonitwa ,życie z telefonem , organizerem i dzielenie dnia/spraw na minuty....
Z czasem się zwalnia i są inne piorytety ...
Poza tym ile jeszcze miejsc do zobaczenia ;-)
yavor napisał/a:
stoku średni czas oczekiwania na wjazd

A wiesz ile / w przypadku Mirka/ można panienek poznać w takiej kolejce :-D :mrgreen: :lol:

MirekMors - 2018-03-05, 18:03

Mi Alpy... się ciut przejadły :roll: Jeśliby trafił się b. tani wyjazd to może ? Chętnie do Tignes/Val d`Isere.
Teraz byłem ze znajomymi i dlatego w wekend. Następny wyjazd w tygodniu, a wtedy i w Szczyrku nie ma kolejek.
Yavor, ja mam jeszcze skipass na którym nabiłem 365 km w tydzień. I jak pisze Balti: wystarczy. Chętnie odwiedzę jeszcze Czechy.

yavor - 2018-03-05, 18:20

Ty masz czas wiec możesz sobie jeździć kiedy chcesz. Ja mam tydzień w roku i dlatego kombinuje jak tu obejść kolejki i się najeździć.

W tym roku spotkaliśmy Borat-a :) że mu dupa nie zmarła...

Artur 66 - 2018-03-05, 19:39

MirekMors napisał/a:
Mi Alpy... się ciut przejadły :roll: Jeśliby trafił się b. tani wyjazd to może ?.


Syn jedzie do Livigno na tydzień na początku kwietnia; autobus, nocleg i skipas - 1500 zł. :idea:
Ponadto tam jest strefą wolnocłowa 8-)

MirekMors - 2018-03-05, 21:03

Livigno też mi się przejadło. Ale nie przepiło !
Gdybym miał tydzień to też wolałbym Alpy.

MirekMors - 2018-03-19, 07:19

Pojechałem do Czarnej Góry k. Stronia Śl. Chudy byk - dawno nie miałem tak ciekawej podróży... Szczegóły przy szklaneczce :-P
W każdym razie tu zima na całego, a ja... na letnich oponach Passatem :evil: Typowy warszawiak.
O północy 300 m przed przełęczą zrezygnowałem. Obudziły mnie pługi; a podobno to drogowcy zasypiają ? ;-) Ostatni odcinek pojechałem na wstecznym - warszawiak potrafi :-/

Emill`76 - 2018-03-19, 08:20

MirekMors napisał/a:
Pojechałem do Czarnej Góry k. Stronia Śl. Chudy byk - dawno nie miałem tak ciekawej podróży... Szczegóły przy szklaneczce :-P
W każdym razie tu zima na całego, a ja... na letnich oponach Passatem :evil: Typowy warszawiak.
O północy 300 m przed przełęczą zrezygnowałem. Obudziły mnie pługi; a podobno to drogowcy zasypiają ? ;-) Ostatni odcinek pojechałem na wstecznym - warszawiak potrafi :-/


Mirku podziwiam . Ja już się tak mentalnie przestawiłem na zbliżający się sezon żeglarski, że na nic co z zimą związane , patrzeć nie mogę ....
Póki co fusy wróżą całkiem niezłą pogodę na zbliżający się weekend i myślę o pierwszych pracach przygotowawczych ;-)

yavor - 2018-03-19, 10:20

Emill`76 napisał/a:

Póki co fusy wróżą całkiem niezłą pogodę na zbliżający się weekend i myślę o pierwszych pracach przygotowawczych ;-)


Żartujesz sobie? Ja już od kilku weekendów działam. Sprzęt kompletuje, chiński teak wycinam itp.

I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:

Emill`76 - 2018-03-19, 11:17

yavor napisał/a:


Żartujesz sobie? Ja już od kilku weekendów działam. Sprzęt kompletuje, chiński teak wycinam itp.

I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:


Prace domowe się nie liczą :mrgreen: . Ja tydzień temu już "kołderkę" zdjąłem i maszt postawiłem :mrgreen: A w najbliższy , jeśli pogoda pozwoli , to biorę się za polerkę burt 8-)

Emill`76 - 2018-03-19, 11:19

yavor napisał/a:


I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:


Patrząc na to jak gruby jest obecnie lód i aktualne solidne przymrozki nocą :-( .... zdaje się, że spokojnie się wyrobisz......
Myślę, że realnie nie da rady wcześniej zwodować niż połowa kwietnia ....

yavor - 2018-03-19, 13:32

Emill`76 napisał/a:
yavor napisał/a:


I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:


Patrząc na to jak gruby jest obecnie lód i aktualne solidne przymrozki nocą :-( .... zdaje się, że spokojnie się wyrobisz......
Myślę, że realnie nie da rady wcześniej zwodować niż połowa kwietnia ....


Nie ma opcji, nie wyrobie się. Czekają mnie dwa weekendy do wodowania jak pogoda pozwoli oczywiście:
Do zrobienia tak na szybko:
Montaż kabestanów
Montaż stoperów (muszę zdjąć obecne i zamontować 4 sztuki)
Montaż organizerów
Montaż paneli solarnych (tu gruba sprawa bo muszę pokombinować gdzie zrobić przejście itp.)
Przeniesienie aku z rufy na dziób (patrz wywalenie instalacji elektrycznej o 180 stopni)
Montaż regulatora i wyświetlacza
Montaż Pantografu i deski
Wymiana CAŁEGO olinowania
Montaż "trójnogu" w kokpicie (to niekoniecznie przed wodowaniem).
Wykleić teak :)


Zaprojektowanie, zamówienie i przyklejenie nazwy łódki
Przegląd silnika...

Grrr...

Emill`76 - 2018-03-19, 13:49

yavor napisał/a:
Emill`76 napisał/a:
yavor napisał/a:


I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:


Patrząc na to jak gruby jest obecnie lód i aktualne solidne przymrozki nocą :-( .... zdaje się, że spokojnie się wyrobisz......
Myślę, że realnie nie da rady wcześniej zwodować niż połowa kwietnia ....


Nie ma opcji, nie wyrobie się. Czekają mnie dwa weekendy do wodowania jak pogoda pozwoli oczywiście:
Do zrobienia tak na szybko:
Montaż kabestanów
Montaż stoperów (muszę zdjąć obecne i zamontować 4 sztuki)
Montaż organizerów
Montaż paneli solarnych (tu gruba sprawa bo muszę pokombinować gdzie zrobić przejście itp.)
Przeniesienie aku z rufy na dziób (patrz wywalenie instalacji elektrycznej o 180 stopni)
Montaż regulatora i wyświetlacza
Montaż Pantografu i deski
Wymiana CAŁEGO olinowania
Montaż "trójnogu" w kokpicie (to niekoniecznie przed wodowaniem).
Wykleić teak :)


Zaprojektowanie, zamówienie i przyklejenie nazwy łódki
Przegląd silnika...

Grrr...


Uuuuu grubo :shock: Ale silnik to mogłeś dać po sezonie na przegląd - ja tak zawsze robię ;-) Co masz za regulator i jaki wyświetlacz ? Akumulatory planujesz mieć spięte w 1 bank równolegle , czy odseperowane ?

Bodo - 2018-03-19, 15:52

Cytat:
.... Wykleić teak :)


...... przyklejenie nazwy łódki ....

Te dwie pozycje, radzę odłożyć do BC ...

yavor - 2018-03-19, 16:49

Emill`76 napisał/a:
yavor napisał/a:
Emill`76 napisał/a:
yavor napisał/a:


I tak pewnie się nie wyrobię ze wszystkim do wodowania... :oops:


Patrząc na to jak gruby jest obecnie lód i aktualne solidne przymrozki nocą :-( .... zdaje się, że spokojnie się wyrobisz......
Myślę, że realnie nie da rady wcześniej zwodować niż połowa kwietnia ....


Nie ma opcji, nie wyrobie się. Czekają mnie dwa weekendy do wodowania jak pogoda pozwoli oczywiście:
Do zrobienia tak na szybko:
Montaż kabestanów
Montaż stoperów (muszę zdjąć obecne i zamontować 4 sztuki)
Montaż organizerów
Montaż paneli solarnych (tu gruba sprawa bo muszę pokombinować gdzie zrobić przejście itp.)
Przeniesienie aku z rufy na dziób (patrz wywalenie instalacji elektrycznej o 180 stopni)
Montaż regulatora i wyświetlacza
Montaż Pantografu i deski
Wymiana CAŁEGO olinowania
Montaż "trójnogu" w kokpicie (to niekoniecznie przed wodowaniem).
Wykleić teak :)


Zaprojektowanie, zamówienie i przyklejenie nazwy łódki
Przegląd silnika...

Grrr...


Uuuuu grubo :shock: Ale silnik to mogłeś dać po sezonie na przegląd - ja tak zawsze robię ;-) Co masz za regulator i jaki wyświetlacz ? Akumulatory planujesz mieć spięte w 1 bank równolegle , czy odseperowane ?


Zerknij tu http://forum.zeglarzom.pl...er=asc&start=60

Silnik sam serwisuje. Jakoś czasu nie było...
Aku spinam razem. Obecnie mam 2x80 ale kupuje 3 do kompletu.

Przypomniałem sobie, że muszę zamontować zbiornik wody i wymienić przewody :)

yavor - 2018-03-19, 16:51

Bodo napisał/a:
Cytat:
.... Wykleić teak :)


...... przyklejenie nazwy łódki ....

Te dwie pozycje, radzę odłożyć do BC ...


Teak na pewno na końcu prac. Nazwę wolałbym przed wodowaniem. Wiem, musi być ciepełko...

marekj - 2018-03-19, 17:11

yavor napisał/a:
Wiem, musi być ciepełko...

Źle się jeździ na nartach w ciepełku ;-)

Agnieszka14 - 2018-03-19, 17:14

Ciepło ale niezbyt wietrznie i niezbyt słonecznie.

Silnik dobrze, ze robisz sam. My już w połowie lutego u Yamahy staliśmy w kolejce.

MirekMors - 2018-03-19, 18:05

Ja oddaję zaraz po sezonie i mówię: proszę się nie spieszyć 8-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group