[Szaman3]

To teraz są takie traktory

[marekj]

Noo, to było odważne

[Aśka]

[Artur 66]

Wczoraj z Emilem, Czobokim i Korkiem zdobyliśmy Zdorkowo
Po południu we czterech śmigaliśmy na Sparku pod genakerem

Ps. W Zdorkowie powstaje kolejna Ekomarina ponoć na 50 jachtów Pomosty mają wychodzić daleko w jezioro z obecnego kąpieliska.

[Antares]

Od soboty Air Show w Giżycku. Od piątkowej nocy stoimy, trza odpocząć po słonem, a w niedzielę kurs na rybkę do Rybaczówki. Pani kapitan ma imieniny

[Devu]

[Wlowoj]

Dziś uświadomiłem sobie, że...wstyd przyznać....mój Qubit2 jeszcze nigdy nie pływał po Nidzkim!!
Jakoś się nie składało, a to jakieś regaty, a to północ, Śniardwy, etc..., chyba ma jakąś awersję do ...śluzowania.
Postanowiłem w najbliższą niedzielę zmusić go do pokonania strachu, zabieram do pomocy wnuki, babcię i będziemy go przekonywać, że Nidzkie to najpiękniejsze jezioro na szlaku...
Przy okazji, czy dalej na śluzie w sezonie jest walka na pagaje? Dla wnuków to byłaby słaba atrakcja... Ale mamy nadzieję bez strat dotrzeć wieczorem do Dęba,....

[Wojan]

W ostatni poniedziałek postanowiliśmy się prześluzować na Bełdany, przypłynęliśmy o 16-ej licząc na luz, bo statki już skończyły, a śluzowanie droższe. Przed śluzą ponad 30 (słownie trzydzieści) łódek, śluza zamknięta, a łódki cały czas dopływają. Zrezygnowani, postanowiliśmy przejść rano, a zanocować na Guziance. I tu szok, we wszystkich "dziurkach" cumują łódki z położonymi masztami, gdzieś tam się wcisnęliśmy, a rano na śluzę. Okazało się,że w niedzielę zepsuł się zawias i śluza nie działała i stąd "korek" w poniedziałek. Wracamy w czwartek o 18-ej od strony Bełdan czeka ponad 30szt. Wrócilśmy na Bełdany i rano w piątek na śluzę. Weście z "biegu" W śluzie 3 łódki. Morał: śluzowanie w sezonie do 10-ej, lub po 20ej. Statki Faryja pływają z Rucianego do Mikołajek kilka razy dziennie skutecznie blokując śluzę. Tak żle już dawno nie było.

[marekj]

Myśmy za to w pierwszej połowie lipca zaliczyli dwa śluzowania w porze ok 16 do 18 i było po kilka jachtów w śluzie. Jadąc w dół to wjechaliśmy dosłownie z biegu, a w górę tez by się dało ale czekaliśmy na drugi jacht i puściliśmy kolejkę. Generalnie w pierwszej połowie lipca było na mazurach mniej jachtów niż na weekend BC ale tez pogoda była daremna.

[robarek]

Jak śluzowanie, to tylko rano, maks. do 9-tej. W śluzie maks. 5 udek

[Szaman3]

Albo i jedna

[Globus]

W połowie lipca z rana był spokój.

[yavor]

[NePolyak]

W piątek tydzień temu o 21.50 śluza była pusta...tylko BuJu i Norf

[żyszkoś]

Nie wiem o czym piszecie. Przed śluzą i w śluzie zazwyczaj jest tak jak na zdjęciach poniżej.
W pierwszej mieści się cała Guzianka, z przyległościami
W drugiej za to trzeba smarować burty masłem