farba przeciwpoślizgowa |
Autor |
Wiadomość |
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2016-04-10, 13:51 farba przeciwpoślizgowa
|
|
|
Panie i Panowie, macie doświadczenie w dobieraniu farby antypoślizgowej?
Antypoślizgi na Żyszkosiu mają lat 15 i miejscami są już zupełnie gładkie. Same powierzchnie antypoślizgowe były zrobione jeszcze w formie pokładu (chyba z tapety, faktura podobna), jak budowniczy jachtu wylaminował pokład to siłą rzeczy powstały i one.
Po 15 latach dno kokpitu jest zupełnie gładkie, te na pokładzie też mogłyby lepiej trzymać. Jednocześnie na jednej z powierzchni jest solidny pająk, pasowałoby go wyorać za pomocą szlifierki, podlaminować... Ślady naprawy należy przykryć czymś. Najlepiej pasowała by właśnie taka farba.
Zależy mi na tym, żeby:
- farba była łatwa w użytku, najlepiej jednoskładnikowa
- przygotowanie powierzchni polegało na jej dokładnym zmatowieniu, umyciu i odtłuszczeniu
- powierzchnia po pomalowaniu ma być trwała. Kiedyś macałem taką powierzchnię na jakimś jachcie, w dotyku przypominała gumę
Wybór nie jest jakiś gigantyczny, ale dobrze byłoby wiedzieć co się sprawdza, a co nie. Malowanie powierzchni czymś, i posypywanie jej solą / cukrem / piaskiem nie wchodzi w grę.
Jakieś sugiestie? Z góry dziękuję. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2016-04-10, 14:52
|
|
|
Na swojej pierwszej łódce, zeszlifowałem pokład z antypoślizgami i całość pomalowałem farbą wymieszaną ze szklanymi bąbelkami .... całość kupowałem w Jasskorze u Pani Janiny ... za jej wskazówkami i poradami .... cały pokład był antypoślizgowy, bez tych wydzielonych pól ... zdało egzamin i całkiem schludnie wyglądało ... potem wrzucę zdjęcia ... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): żyszkoś |
|
mmaacc
Wiek: 54 Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 733 Otrzymał 46 piw(a) Skąd: Piastów
|
Wysłany: 2016-04-10, 18:02
|
|
|
Na mojej łódce antypoślizgi są zrobione przy użyciu farby podobnej w dotyku do twardej gumy. W poniedziałek dowiem się , jak się ona nazywa...
Zalety: powierchnia antypoślizgowa świetnie "trzyma", co ciekawe lepiej trzyma gdy jest wilgotna niż sucha...
Wady: W zagłębieniach "faktury" gromadzi się brud, który bywa trudno usuwalny. Co jakiś czas trzeba całość dokładnie wyszorować, bo inaczej robi się brudno-szaro-bure. Jeśli przejedziesz po tym czarną, brudzącą podeszwą buta (unikam tego jak ognia!...), to taki ślad jest właściwie nie do usunięcia. Wygląda, jakby gumy się "zwulkanizowały"... |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
Ostatnio zmieniony przez mmaacc 2016-04-10, 18:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): żyszkoś |
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2016-04-10, 18:49
|
|
|
Szlifowanie calego pokładu odpada. Pokład jest granatowy z szarymi antypoślizgami (jak na zdjęciu niżej) i przy takiej kolorystyce chciałbym pozostać.
Biorę pod uwagę całkowite wyrównanie antypoślizgów i naniesienie na nie odpowiedniej farby, tylko słabo mi się robi na myśl o godzinach spędzonych ze szlifierką w ręku. Tylko oscylacyjna, tzw. czołg przeszlifuje na wylot... |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
mmaacc
Wiek: 54 Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 733 Otrzymał 46 piw(a) Skąd: Piastów
|
Wysłany: 2016-04-18, 13:45
|
|
|
Farba to Decoline firmy Hempel. Szukaj na w sklepie na Dzielnej. |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2016-04-18, 15:14
|
|
|
mmaacc napisał/a: | Farba to Decoline firmy Hempel. Szukaj na w sklepie na Dzielnej. |
Adam , nie chodź tam bez jeśli nie wiesz na 10000000% co chcesz kupić.
W innym przepadku wyjdziesz objuczony kilkoma torbami z zupełnie zbędnymi preparatami |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2016-04-18, 16:46
|
|
|
Wiem, że do p. Janiny (do Jasskoru, Okopowa) idzie się w zatyczkach w uszach, w czarnych okularach na nosie i daje kartkę - kazali mi to kupić. Koniecznie trzeba udawać, że się nic nie rozumie.
Hempel wychodzi z farb jachtowych. Decolay'a nie ma. W polskim internecie tez nie znalazłem.
Jest jeszcze coś, co się zwie Gummi Deck, czy jakoś tak - żółknie i odłazi. |
_________________ Adam Żyszkowski |
Ostatnio zmieniony przez żyszkoś 2016-04-18, 16:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|