To jest podstawowy parametr dla holujących przyczepę, np z łódką .... nacisk zaczepu na hak, ma wynosić ok 50 kg .... czyli, należy wytrymować wzdłużnie przyczepę, ... ... przesuwając odpowiednio łódkę do przodu lub do tyłu ....
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-04, 16:07
Kiedyś przestawienie akumulatora łódkowego z bagażnika samochodu do forpiku na łódce zdecydowanie poprawiło zachowanie się zestawu samochód - przyczepa na drodze. A droga była konkretna. Z Rostocku na Nidzkie
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-05, 10:20
Bodo napisał/a:
.... nacisk zaczepu na hak, ma wynosić ok 50 kg ....
Bardziej liczą się proporcje tych ciężarów niż samo "50 kg". Przy ciężkich łódkach to może być za mało.
Poza tym: Gdy przyczepa ledwie zaczyna myszkować trzeba złapać kierownicę sztywno między nogi i oczywiście zwalniać. Rękoma nigdy jej nie utrzymamy nieruchomo, a wtey liczą się milimetrowe ruchy.
Ps. gdy wiozłem swoją z Elbląga jechałem 80 - 90 km/h. Raz gdy wyprzedzałem rozpędziłem się do 110. Zaczęła myszkować, ale wyprzedzić musiałem...
Bardziej liczą się proporcje tych ciężarów niż samo "50 kg".....
Tak maja być rozłożone proporcje ciężarów, aby nacisk wynosił ok 50 kg ..... ile by ta łódka, czy ten towar na przyczepie nie ważył .... i nie piszemy o zaczepach transportowych w samochodach ciężarowych, tylko tych, które wszyscy mamy przy swoich samochodach ....
Każda przyczepa ma swoją nośność i ciężar ładunku nie wpływa na ten parametr, 50 kg nacisku na hak ....
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-05, 20:42
Bodo mylisz się. Gdy przyczepa waży np. 400 kg. wystarczy 20 kg w zupełności. Gdy wiozłem prawie 4 t. miałem pewnie 100 kg. A i 150 u mnie dopuszczalne by nie zaszkodziło.
Doskonale wiem, że na zwykłych 70 km/h i 80 km/h na drogach szybkiego ruchu. I chyba na dwujezdniowych ?
Myślałem, że rozmawiamy o transporcie na przyczepach większych od "lekkich" ... do takich, wystarczy mniejszy nacisk, bo mają pojedynczą oś i mniejsze ryzyko, że podczas jazdy podniosą tylną oś samochodu, wprowadzając zestaw w myszkowanie po drodze .... a tak się dzieje, gdy nacisk na hak przyczepy o dwóch osiach, jest albo za mały, albo za duży ..... trzecia opcja, to za szybka jazda ..... i jeszcze jedna zasada, im większe odstępstwo od nacisku 50kg, tym szybciej myszkuje przyczepa, czyli musimy jechać wolniej ..... poza tym, przyczepa o dwóch osiach, bierze na siebie cały ciężar ładunku, a samochód ma służyć tylko do holowania .... w jednoosiowych, hak samochodu, służy również za punkt podparcia .....
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-05, 22:25
Te lekkie to w cudzysłowiu. Przepraszam, ale dwuosiowość nie ma tu nic do rzeczy. na takich samych zasadach będzie myszkowała 1- jak i 2-osiowa.
Podejrzewam, że niewiele osób naciągało się tyle przyczep co ja.
..... niewiele osób naciągało się tyle przyczep co ja.
W to nie wątpię ..... ..... natomiast, w sprawie przyczepy dwuosiowej, .... towar można tak rozłożyć, że będzie stała bez dodatkowej podpory, czyli np. bez kółka na dyszlu, czego przy jednoosiowej nie uzyskasz ..... z tego powodu, przy odpowiednim nacisku na hak, ciężej jest wprowadzić dwuosiową w myszkowanie, ale i ciężko jest ją z tego wyprowadzić .... ja mam doświadczenie, niestety podparte praktyką ..... przy holowaniu lawety z samochodem źle ustawionym na platformie, trochę porzucało zastawem po mokrej ulicy w Elblągu ..... .... od tamtej pory, do dnia dzisiejszego, bardzo interesuje mnie temat wpływu rozłożenia towaru na przyczepie i jego skutki .... stąd też, wiem bo sprawdziłem to, też organoleptycznie, że te 50 kg, jest optymalne dla każdego tonażu przyczepy dwuosiowej ... ale z chęcią podyskutuję na ten temat, bo być może tkwię w błędzie i będę miał możliwość na jego korektę ....
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
zasada zazwyczaj jest prosta: im większy nacisk tym lepiej , ale tylko do dopuszczalnych wartości maksymalnych . Najczęściej jest to w granicach 50-120 kg. Należy pamiętać , że te wartości trzeba sprawdzoć oddzielnie dla haka (samochodu) jak i dla zaczepu (przyczepy). To są naprawdę małe naciski w stosunku do mas pojazdu lub przyczepy z ładunkiem.
Z mojego doświadczenia wynika , że to czy przyczepą jest jedno czy dwu osiowa ma stosunkowo małe znaczenie jaśli chodzi o stabilność jazdy. Największe znaczenie ma prędkość z jaką się poruszamy. Z jachtem pojadę trochę szczybciej niż z kempingiem- opór powietrza na kempingu szybciej odciąża mi hak.
I jeszcze jedno. cały ciężar ładunku przyczepy ma spoczywać na osiach przyczepy ( jednej lub dwóch) . Samochód jest tylko holownikiem. Nacisk na hak to inna bajka...
Ostatnio zmieniony przez kemot 2016-10-06, 07:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum