Stopery |
Autor |
Wiadomość |
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-15, 23:11
|
|
|
Co tam będziemy teoretyzowali. Refowanie z kokpitu to temat na 2 godziny. Kiedy będziesz wodował łódkę? Ja zazwyczaj woduje się w pierwszej połowie kwietnia, a przez ostatnie 2 lata na Wiśle. Zatem zapraszam Cię na wiosnę na Szamana w Warszawie i wtedy wszystko Ci pokażę.
Jeszcze co do ucha. Daj dwa ucha po obu stronach bomu, bo wtedy jeden ref idzie na jedną burtę a na drugi na drugą |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-15, 23:15
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Znalazłem odpowiednie zdjęcie na którym widać refszkentle obu refów. |
Mam niestety mało zdjęć. U mnie tak to wygląda. |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-15, 23:21
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Co tam będziemy teoretyzowali. Refowanie z kokpitu to temat na 2 godziny. Kiedy będziesz wodował łódkę? Ja zazwyczaj woduje się w pierwszej połowie kwietnia, a przez ostatnie 2 lata na Wiśle. Zatem zapraszam Cię na wiosnę na Szamana w Warszawie i wtedy wszystko Ci pokażę.
Jeszcze co do ucha. Daj dwa ucha po obu stronach bomu, bo wtedy jeden ref idzie na jedną burtę a na drugi na drugą |
Planuję jak najszybciej przed wodowaniem muszę zrobić kambuz, instalacje elektryczną, wodę pitną i zaburtową, całe dno bo jest gołe itp. Czyli może w sierpniu
A tak poważnie to liczę jakieś 3 weekendy pracy. Jak tylko pogoda pozwoli na nocowanie w przyczepie to zaczynam działać. Na majówkę muszę być na wodzie.
Zatem zaproszenie przyjęte |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-15, 23:26
|
|
|
Takie rozwiązanie może być akceptowalne na I refie. Refbanta bedzie dobrze wypłaszczona, aczkolwiek nowy róg szotowy grota nie będzie dobrze dociągany do bomu. Ale jeszcze jest OK. Gorzej na II refie, bo wówczas, ze względu na zmniejszenie długości nowego liku dolnego (refbanty II refu) tak zamocowana refszkentla nie ma szans dociągnąć luwersu do bomu. W efekcie będziesz miał wystawianą na wiatr jakąś tam powierzchnię pofałdowanego żagla nad bomem, nad którą nie masz kontroli. Nie mówiąc juz o wyglądzie zagla
Lepiej jeśli koniec refszkentli jest łapany do bomu, bo wówczas da się luwers krótko ściągnąć do bomu. |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-15, 23:27
|
|
|
yavor napisał/a: |
Zatem zaproszenie przyjęte |
Przy okazji zobaczysz Warszawę od wody
A co do instalacji elektrycznej, służę radą i doświadczeniem w poprawianiu jej po Dalpolu |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-16, 07:22
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | yavor napisał/a: |
Zatem zaproszenie przyjęte |
Przy okazji zobaczysz Warszawę od wody
A co do instalacji elektrycznej, służę radą i doświadczeniem w poprawianiu jej po Dalpolu |
Na tą okoliczność założę nowy wątek.
Oby do wiosny... |
|
|
|
|
Emill`76
Wiek: 47 Dołączył: 06 Lut 2014 Posty: 653 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Okolice Nasielska
|
Wysłany: 2016-11-16, 14:00
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | O ile refhals wystarczy dobrać ręką, to z refszkentlą tak się nie da.
|
Mariusz, refhals i refszkentla oddzielnie ?
U mnie jest założony przez poprzedniego właściciela , system harkena do refowania . 2 bloczki wszyte na grocie na refbancie ( 1 bloczek do refhalsu i 1 do refszkentli ) i 2 bloczki odpowiednio na bomie . Przełożenie na tyle duże a opory na tyle małe, że refowanie przy użyciu 1 fału jest niezwykle lekkie ! . Absolutnie bez użycia kabestanu . W sezonie refowałem się wielokrotnie również w trudnych warunkach i jestem zachwycony tym rozwiązaniem i skutecznością działania. |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-16, 14:55
|
|
|
Chyba wszystko zależy od kąta poprowadzenia reflinki refszkentli ? Zbyt płasko nie dociągnie szkentli do bomu, zbyt pionowo nie wybierze liku dolnego.Przy dobrze dobranym punkcie "0" reflinki wszystko nie wymaga dużej siły. |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-16, 18:14
|
|
|
Emill`76 napisał/a: | Szaman3 napisał/a: | O ile refhals wystarczy dobrać ręką, to z refszkentlą tak się nie da.
|
Mariusz, refhals i refszkentla oddzielnie ?
U mnie jest założony przez poprzedniego właściciela , system harkena do refowania . 2 bloczki wszyte na grocie na refbancie ( 1 bloczek do refhalsu i 1 do refszkentli ) i 2 bloczki odpowiednio na bomie . Przełożenie na tyle duże a opory na tyle małe, że refowanie przy użyciu 1 fału jest niezwykle lekkie ! . Absolutnie bez użycia kabestanu . W sezonie refowałem się wielokrotnie również w trudnych warunkach i jestem zachwycony tym rozwiązaniem i skutecznością działania. |
Jeśli chcesz uzyskać dobrze naprężony nowy lik dolny po to aby wypłaszczyć żagiel to trzeba pociągnąć refszkentlę kabestanem (czy reflinę przy systemie jednolinowym). Nie wyobrażam sobie zrobienia tego ręką i to jeszcze po pokonaniu oporów kilku bloków po drodze.
Czasami widuje się źle zarefowane w sposób tradycyjny groty, czyli żagiel powiązany do bomu refsejzingami na sztywno, ale refszkentla zupełnie nie wybrana. Tak zarefowany żagiel ma duży brzuch, a jak już napisałem wcześniej, nie po to się refujesz, żeby po zarefowaniu mieć głęboki profil żagla. Zatem trzeba mocno powybierać wszystkie liki, również (a może przede wszystkim) lik dolny. Ręką się nie da. |
|
|
|
|
robarek
Wiek: 72 Dołączył: 03 Kwi 2014 Posty: 637 Otrzymał 37 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2016-11-16, 19:46
|
|
|
Na jachtach wielkości do 25 stóp, da się. Zależy od systemu refowania. |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-16, 19:57
|
|
|
robarek napisał/a: | Na jachtach wielkości do 25 stóp, da się. Zależy od systemu refowania. |
Ja nie mówię tylko o samym zmniejszeniu powierzchni grota, ale również o jego właściwym ukształtowaniu po zarefowaniu i strymowaniu. |
|
|
|
|
robarek
Wiek: 72 Dołączył: 03 Kwi 2014 Posty: 637 Otrzymał 37 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2016-11-16, 22:14
|
|
|
Ja też |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
|
Emill`76
Wiek: 47 Dołączył: 06 Lut 2014 Posty: 653 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Okolice Nasielska
|
Wysłany: 2016-11-17, 09:37
|
|
|
Szaman3 napisał/a: |
Jeśli chcesz uzyskać dobrze naprężony nowy lik dolny po to aby wypłaszczyć żagiel to trzeba pociągnąć refszkentlę kabestanem (czy reflinę przy systemie jednolinowym). Nie wyobrażam sobie zrobienia tego ręką i to jeszcze po pokonaniu oporów kilku bloków po drodze.
Czasami widuje się źle zarefowane w sposób tradycyjny groty, czyli żagiel powiązany do bomu refsejzingami na sztywno, ale refszkentla zupełnie nie wybrana. Tak zarefowany żagiel ma duży brzuch, a jak już napisałem wcześniej, nie po to się refujesz, żeby po zarefowaniu mieć głęboki profil żagla. Zatem trzeba mocno powybierać wszystkie liki, również (a może przede wszystkim) lik dolny. Ręką się nie da. |
Pominąłem jedną dość istotną rzecz mianowicie , u mnie system refowania jest założony tylko na 2 refie . Powierzchnia żagla odpowiednio mniejsza i lik dolny krótszy ... Dedukuję, że na 1 refie potrzebna by była większa siła na refszkentli , by lik dolny był właściwie dociągnięty i nie było wybrzuszenia.
Tak czy inaczej , na 2 refie działa to u mnie doskonale i lekko ... a zarefowany grot ma profil idealny. |
|
|
|
|
Globus
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 317 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Piastów
|
Wysłany: 2016-11-19, 23:02
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Co tam będziemy teoretyzowali. Refowanie z kokpitu to temat na 2 godziny. Kiedy będziesz wodował łódkę? Ja zazwyczaj woduje się w pierwszej połowie kwietnia, a przez ostatnie 2 lata na Wiśle. Zatem zapraszam Cię na wiosnę na Szamana w Warszawie i wtedy wszystko Ci pokażę.
|
Czy można rownież zobaczyć dokładniej Twoje rozwiązania? |
_________________ Bogdan |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-19, 23:05
|
|
|
Globus napisał/a: | Szaman3 napisał/a: | Co tam będziemy teoretyzowali. Refowanie z kokpitu to temat na 2 godziny. Kiedy będziesz wodował łódkę? Ja zazwyczaj woduje się w pierwszej połowie kwietnia, a przez ostatnie 2 lata na Wiśle. Zatem zapraszam Cię na wiosnę na Szamana w Warszawie i wtedy wszystko Ci pokażę.
|
Czy można rownież zobaczyć dokładniej Twoje rozwiązania? |
Oczywiście. Zapraszam na pokład. |
|
|
|
|
Globus
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 317 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Piastów
|
Wysłany: 2016-11-20, 11:02
|
|
|
To czekam na wodowanie. |
_________________ Bogdan |
|
|
|
|
waldi_f
Dołączył: 11 Lut 2014 Posty: 180 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-20, 12:06
|
|
|
witajcie :)
o refowaniu mozna faktycznie bez końca czasy się zmieniają technologie i możliwości również.
odeślę na juz zapomniana stronę:
http://www.zeglarstwo.sai...oki/bibloki.htm |
_________________ Stopy wody
Waldek |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): kemot |
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-20, 15:00
|
|
|
Globus napisał/a: | To czekam na wodowanie. |
Nie będziemy czekać ! Jesteśmy głodni wiedzy... |
|
|
|
|
mariaciuncia
Dołączył: 13 Lut 2014 Posty: 232 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-21, 19:27
|
|
|
MirekMors napisał/a: | Nie będziemy czekać ! Jesteśmy głodni wiedzy... |
Spragnieni brzmi lepiej |
_________________ Marian Jasiński |
|
|
|
|
|