|
|
przyczepa podłodziowa |
Autor |
Wiadomość |
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2020-03-02, 21:13
|
|
|
Bodo napisał/a: | Szaman3 napisał/a: | .... Ale tylko do momentu wypadku. Wtedy ubezpieczyciel na pewno będzie o tym przepisie wiedział |
To oznacza sromotną klęskę ubezpieczyciela w sądzie ..... .... a jak myślisz? dlaczego ten przepis jest martwy? .... jeżeli homologacja dopuszcza uciąg 3500 kg, to znaczy, że w Polsce to również obowiązuje, ..... w wydziałach komunikacji, muszą stosować regulacje obowiązujące w UE , ponieważ homologacja w UE, obowiązuje w Polsce .....
I teraz przykładowe pytanie do ubezpieczyciela..... współczynnik 1,33 nie obowiązuje poza granicą Polski .... czy likwidacja szkody, w razie wypadku na terenie UE, ale poza granicą Polski, również będzie podważana przez niego? .... |
Ten temat reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dn. 31.12.2002 z późniejszymi nowelizacjami w sprawie warunków technicznych pojazdów i zakresu ich niezbędnego wyposażenia. W dziale "Hamulce" znajdziesz paragraf 14. Ustęp 5 tego paragrafu nakazuje aby przyczepa była wyposażona w hamulec roboczy uruchamiany z miejsca kierowcy jednocześnie z hamulcem roboczym pojazdu ciągnącego z zastrzeżeniem ust. 7. Ust. 7 z kolei mówi, ze w odniesieniu do przyczep o DMC nieprzekraczjącej 3,5 t dopuszcza się stosowanie hamulca bezwładnościowego (najazdowego) o ile DMC ciągnącego samochodu jest nie mniejsze niż DMC przyczepy.
I prawu unijne nie ma to nic do rzeczy bo jest to przepis wykonawczy obowiązujący w Polsce pojazdy w Polsce zarejestrowane. Podobnie w innych krajach Unii masz lokalne regulacje na temat choćby dopuszczalnej prędkości, kamizelek odblaskowych, apteczek czy innych pierdół.
Takie jest obowiazujace w naszym kraju prawo i mogę Cię zapewnić, że jak ktoś będzie potrzebował go użyć przeciwko Tobie to na pewno to zrobi. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2020-03-02, 21:40
|
|
|
Cytat: | ..... Takie jest obowiazujace w naszym kraju prawo i mogę Cię zapewnić, że jak ktoś będzie potrzebował go użyć przeciwko Tobie to na pewno to zrobi. |
Kto? .... urzędniczka z wydziału komunikacji? czy diagnosta? .... bo policjant czy inny inspektor na drodze, muszą uwzględnić to, co jest napisane w DR .... inaczej, zgodnie z prawem, narażą skarb państwa na koszty zwrotu poniesionych strat przez pokrzywdzonego taką kontrolą ........ ... gdzie jeden przedstawiciel prawa, dopuszcza pojazd do ruchu, a drugi stosuje wobec obywatela represje, narażając go na straty ....
P.S. ... o tym, że prawo UE, jest nadrzędne, wobec krajowego w przypadku ich kolizji, nie będę wspominał ... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2020-03-02, 21:43
|
|
|
MirekMors napisał/a: | ..... . Dziobowy opornik (dziobnica? kłonica ?) jest dobre 1,5 m. od kuli haka - strata miejsca i problem z wyważeniem. |
Tak, jak napisał Mariaciuńcia .... regulacją osiami oraz przeniesieniem dziobnicy.... tak zrobiłem w swojej przyczepie, a dodatkowo, dziobnicę pociąłem i przespawałem jak mi pasiło ...... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2020-03-02, 22:02
|
|
|
Bogdan, Ty wiesz swoje a ja swoje. Czy prawo unijne coś mówi o ograniczeniach prędkości? Są różne w różnych krajach Unii. Homologacja pojazdu jest tylko ogólnym dokumentem dopuszczającym go do ruchu. Ale to nie oznacza, że w danym kraju unijnym nie mogą być postawione warunki dodatkowe. Tak jest choćby w odniesieniu do czystości spalin. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2020-03-03, 06:11
|
|
|
Ależ oczywiście, że masz rację ..... to jest sytuacja z cyklu: " dajcie mi człowieka, a paragraf na niego się znajdzie" ..... moje wpisy, dotyczą ew. możliwości użycia argumentów w spokojnej rozmowie z patrolem .... który, jak do tej pory, uznaje za obowiązujące to, co przeczyta w DR ....
Jednak w sądzie, nie ma szans się obronić, bo są sprzeczne z unijnymi .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2020-03-18, 11:13
|
|
|
Bodo napisał/a: | MirekMors napisał/a: | ..... . Dziobowy opornik (dziobnica? kłonica ?) jest dobre 1,5 m. od kuli haka - strata miejsca i problem z wyważeniem. |
Tak, jak napisał Mariaciuńcia .... regulacją osiami oraz przeniesieniem dziobnicy.... tak zrobiłem w swojej przyczepie, a dodatkowo, dziobnicę pociąłem i przespawałem jak mi pasiło ...... | Sziobnica nie jest problemem - można ją skasować (nie pociąć jak Bodo ). Chodzi o stratę 1-1,5 m. za hakiem. Dziś może stanę się szczęśliwym posiadaczem lawety, to będę kombinował. Liczy się każde 1/2 m. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2020-03-18, 11:19
|
|
|
MirekMors napisał/a: | .... Liczy się każde 1/2 m. |
Przesadzasz, jak i ja przesadzałem ..... ..... największy problem leży (leżał) w Twojej (mojej) głowie .... praktyka jest bardziej prozaiczna, bo wystarczy dobrze położyć łódkę na przyczepie i wszystko będzie funkcjonować, bez względu na to, czy wystaje o metr więcej, czy mniej .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2020-03-18, 12:58
|
|
|
Wiem. Chodzi mi o to, by przesunąć łódkę jak najbliżej zaczepu (rozsądnie). Potem do tego ustawić dziobnicę, a dopiero na końcu osie wg. środka ciężkości. To wszystko oczywiście tylko na swojej lawecie; na pożyczonej za dużo zabawy. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2020-03-18, 13:15
|
|
|
Jak dopasujesz, to .... będzie Pan zadowolony! .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|