[urbos]

Mam niby do Pawła nr, ale od 2 dni się nie mogę dodzwonić - może nieaktualny, albo źle zapisałem (albo nikt nie odbiera, albo zgłasza się poczta orange)? Nie chcę podawać na forum publicznym, żeby go nie narazić na jakieś spamy - może ktoś mi podesłać na pw?

W zasadzie dzwonię do niego zapytać jak pracują w weekend B.C - przyjadę w niedzielę o świcie i nie wiem kiedy będziesz szansa się wodować, może ktoś po prostu zna odpowiedź na to pytanie?

Ps. Hehe, już za parę dni, za dni parę...(im bliżej wyjazdu, tym każda godzina trwa dłużej...)

[Marian.Kowalski]

Porównaj z tym numerem.

http://forum.zeglarzom.pl...der=asc&start=0

[urbos]

Dodzwoniłem się na ten co miałem, dzięki.
Dodzwoniłem - niestety. Bo usłyszałem od kol. Pawła 'jak się chcę rozliczyć ze stania jachtu po 1 maja?' mimo zapewnień, że za kwotę postoju zimowego mogę wodować kiedy będzie mi wygodnie.

Ja tam pierwszy sezon - on zawsze jakieś przekręty próbuje robić?

Podpłynąłem tam w kwietniu, przed założeniem cum dostałem ochrzan, że on nie będzie biegał po jachtach po opłatę. Na moją uwagę, że jeszcze na dobre nie zacumowałem usłyszałem, że go to nie interesuje, bo inny jacht już dziś odpłynął nie płacąc. Zwaliłem to na ciężki dzień, ale po dzisiejszej rozmowie nabieram przekonania, że mam do czynienia z człowiekiem po prostu chciwym i nieuczciwym. Mam nadzieję, że się mylę.

Ps. Sądzę, że wszystko wyjaśni się na miejscu, ale chcę wolę wiedzieć na czym stoję. Tzn. czy on tak z niedogadania, niewiedzy, czy po prostu tak ma..

[balti]

Ja tam nikogo nie zamierzam bronić ,nie wiem jakie masz ustalenia , ale wydaje mi się że za parkowanie to się płaci nawet za każdy dzień , a co dopiero za półtora miesiąca i to po terminie .
Trzeba ich zrozumieć , mają to pod opieką i też chcą wiedzieć na czym stoją , w końcu z tego żyją .
Podejrzewam że gdybyś się wcześniej dodzwonił i dogadał sytuację nie było by nieporozumień .
Ja tam stoję czwarty sezon i nie mogę narzekać .

[urbos]

No to pewnie nieporozumienie. W październiku pytałem czy mogę się w tej cenie wodować na Boże Ciało i było - jasne, nie ma problemu. Myślę, że albo zapomniał jak się umawiał ze mną (większość płaci za cały sezon, więc może jestem nietypowym klientem).

Dam znać jak wyszło. Jak piszę - nie mówię, że facet jest zły, po prostu przez telefon dziś poczułem się lekko zgwałcony i przed rozmową na miejscu muszę przyjąć jakąś postawę :)

[robarek]

[urbos]

[robarek]

No to faktycznie, jeżeli latem nie stoisz w porcie to nie dziwię się Pawłowi, że będzie się upominał o zapłatę za okres od 1-go maja. Jeżeli płacisz za cały rok wtedy nie ma znaczenia kiedy wodujesz utkę, w przeciwnym wypadku
Dzienny postój to 20 pln

[urbos]

Ja też mu się nie dziwię. Dziwię się, że w październiku umawiam się na jedno, a teraz przez telefon (i to w tonie pretensji, że jeszcze się nie rozliczyłem) słyszę coś innego.
Dlatego wybrałem Pawła port, że zgodził się na dłuższy postój na lądzie.

20zł dzienny postój w porcie czy na trawie czy bez znaczenia?

[marekj]

Już tam nie wchodzę w szczegóły ale chyba postój na lądzie to jednak inna stawka powinna być. Dogadaj się na spokojnie, na żywo, a nie przez telefon. Po taryfie 20/dobę to by Ci drugie zimowanie wyszło. Gdzieś w jakiś cennikach widziałem też pozycję "postój jachtu bez załogi".
Faktem jest że jeśli ktoś rezyduje zima/lato to bosmanom wielkiej różnicy nie robi czy na brzegu czy w wodzie. IMHO wyszło nieporozumienie. Paweł mógł pomyśleć że stoisz też w lecie, okazało się, że nie i jest problem.

[urbos]

Spoko, nie ciągnę tematu, w niedzielę będę dyskutował. Zaproponuję parę stówek i mam nadzieję, że wszyscy będą happy - dam znać.

Dzięki za rady i sorry za 'nieładny' temat, po prostu wiem, że wielu z Was zna się z Pawłem od lat i opinie są cenne.

[robarek]

20pln/doba za port, za ląd nie mam pojęcia ile

[Bodo]

Nie wiem, za co przepraszasz ..... forum internetowe, służy właśnie tego typu sytuacjom, których wyjaśnienie pozwala unikać konfliktów .... w Twoim przypadku, zdało egzamin celująco .....