Oczami załoganta |
Autor |
Wiadomość |
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:06 Oczami załoganta
|
|
|
Otwieram ten temat , bo często zapomina się o roli załoganta na jachcie.
Niech Ci , którzy "nigdy do steru" opowiedzą o swoich refleksjach z żeglowania.
Co Was drażni , przeszkadza, nudzi, zadziwia.
Wiem, dużo tego nie ma.
Wobec tego można też tu otwarcie i szczerze wyrazić swój zachwyt i uwielbienie dla sterników i kapitanów z którymi pływamy. |
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:15
|
|
|
Ja co prawda 'często do steru' ale jak pływałem jako załogant to:
- nie lubię kiedy dostaję nieprecyzyjne polecenia. A jeszcze gorzej, jak są zmieniane w trakcie manewru z tekstem 'no przecież ci wcześniej mówiłem..'
- nie lubię gdy czuję, że 'szefu' nie wie co robić, a udaje że wie
- nie lubię nerwowej atmosfery, robienia wszystkiego na ostatnią chwilę
(od razu mówię, że 'pod kimś' ostatnio pływałem z 8 lat temu nie licząc drobnych epizodów parogodzinnych). |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:19
|
|
|
a mi przykładowo jak pływam jako sznurkowy zupełnie nie przeszkadzają przechyły nawet te extremalne |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:45
|
|
|
A ja jako załogant siedzę sobie na luzie i się nie wtrącam
Ale idę się zdrzemnąć |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:49
|
|
|
lubię być załogantem , bo jako sternik mam "stany lękowe" |
|
|
|
|
hotelkilo
żeglarz
Dołączył: 11 Lut 2014 Posty: 156 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2014-02-14, 19:57
|
|
|
a ja lubię być załogantem, zawsze cieszyło mnie jak pierwszy po bogu był zadowolony z mojej roboty. tak jakoś mi miło.
sternikujący jednak musi (co nie jest super trudne) umieć i wiedzieć więcej ode mnie, bo inaczej to zaufania nie mam |
_________________ Hubert / hotelkilo |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-02-14, 20:11
|
|
|
No to mamy przechlapane..... ... kto wpadł na pomysł, aby załoganci mogli wziąć odwet? .....
P.S. Modowie, zamknijcie ten temat ..... bo jutro, trzeba będzie przenieść go do dział "Kłócimy się" ..... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2014-02-14, 20:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
balti
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 3214 Otrzymał 165 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-14, 20:33
|
|
|
A ja tam lubię być załogantem .Nie mam ciśnienia na ster , przyjemność mam z obcowania z przyrodą . Luzik .........i zawsze można świadomie wziąć odwet na sterniku |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 02 Lut 2014 Posty: 55 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-02-14, 20:42
|
|
|
Popieram, cokolwiek to znaczy... |
_________________ Marylka |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 182 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2014-02-14, 20:58
|
|
|
Ja też lubię być załogantem i zwykle nim jestem (poza sporadycznymi przypadkami), zwłaszcza że mam samowystarczalnego kapitana... Dzięki temu mam dużo czasu na czytanie książek...
Natomiast nie lubię przechyłów i chyba już nigdy do nich nie przyzwyczaję się... |
_________________ ***** *** |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-14, 20:59
|
|
|
W przechyle też może być przyjemnie ... |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 182 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:00
|
|
|
Niestety do mojego błędnika to nie przemawia |
_________________ ***** *** |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:01
|
|
|
Mam doświadczenie w psuciu błędnika. I wtedy jest święty spokój |
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1329 Otrzymał 77 piw(a) Skąd: RU-PL
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:03
|
|
|
Aśka napisał/a: | Niestety do mojego błędnika to nie przemawia | teraz macie większą łódkę. powieś w środku hamak, to nie odczujesz przechyłów |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 182 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:03
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Mam doświadczenie w psuciu błędnika. I wtedy jest święty spokój |
Bardzo proszę o sposób na zdezorientowanie go |
_________________ ***** *** |
Ostatnio zmieniony przez Aśka 2014-02-14, 21:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:05
|
|
|
Aśka napisał/a: | ......
Natomiast nie lubię przechyłów i chyba już nigdy do nich nie przyzwyczaję się... |
Nie mów hop ..... .... potrenuj trochę.... zacznij od przyzwyczajania przechylania ręki .... .... dobrym przyrządem, pomocniczym jest kieliszek .....
Pamiętaj, aby nie trenować na sucho .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 182 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:05
|
|
|
NePolyak napisał/a: | Aśka napisał/a: | Niestety do mojego błędnika to nie przemawia | teraz macie większą łódkę. powieś w środku hamak, to nie odczujesz przechyłów |
Artur w desperacji myślał już o tym... gdy mieliśmy jeszcze Sasankę |
_________________ ***** *** |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:06
|
|
|
Hamak sie nie sprawdza.
Wieszałem hamak pomiedzy bezanmasztem a koszem rufowym na Polonusie, ale nawet na długiej atlantyckiej fali potrafił się nieźle rozbujać. Musiałem trochę zapierać się nogą, żeby wyhamować bujanie. |
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1329 Otrzymał 77 piw(a) Skąd: RU-PL
|
Wysłany: 2014-02-14, 21:07
|
|
|
Fala to jedno a przechył to co innego |
|
|
|
|
michalp
Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 43 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
|