|
|
Płetwa sterowa do Phobosa 25 |
Autor |
Wiadomość |
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-02-28, 15:28 Płetwa sterowa do Phobosa 25
|
|
|
Razem z nowym Phobosem 25 .... (w 2012roku, był nowym) ... dostałem płetwę sterową, jak na zdjęciach .... czyli przeszlifowaną w części jarzmowej, aby pasowała do węższego jarzma .... po dwóch sezonach, topkot, którym były pomalowane miejsca szlifowania, zaczął odpryskiwać od laminatu ....
Chciałbym ją naprawić, ale zastanawiam się, czy nie złożyć reklamacji na nią, ponieważ obawiam się, że dalsze szlifowanie osłabi płetwę, a potem, producent, może odmówić rękojmi ...
Jednak, jakbym zdecydował się naprawiać to:
1. Czy dalsze szlifowanie miejsca zamocowania w jarzmie, nie wpłynie na jej osłabienie?
2. Czy topkot, jest dobrym materiałem do malowania szlifowanych miejsc i czy jest inny, bardziej odpowiedni? |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Tynia
Wiek: 51 Dołączyła: 29 Sty 2014 Posty: 473 Otrzymał 54 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-28, 20:13
|
|
|
Paskudnie Ci to zrobili Ja bym od razu reklamowała... |
|
|
|
|
marekj
Wiek: 52 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 1206 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-02-28, 23:30
|
|
|
Ja bym przeszlifował i zaszpachlował żywicą epoksydową z mikrobalonami.
Uwaga to nie jest rada tylko pomysł. Widziałem że szpachla zrobiona na mikrobalonach jest biała czy po prostu jasna. Z kolei epoksyd raczej się nie odlepi.
Rozumiem że problemem jest jak uzyskać warstwę w odpowiednim kolorze i grubości żeby się nie starła po paru "zadarciach kity" ? |
_________________ Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
|
|
|
marekj
Wiek: 52 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 1206 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-02-28, 23:33
|
|
|
No i może nawet jakąś cienką tkaninę typu 100g/m2 by najpierw przylaminować, a potem dopiero ta biała szpachla. |
_________________ Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
|
|
|
janbot
Wiek: 66 Dołączył: 19 Lut 2014 Posty: 35 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2014-02-28, 23:37
|
|
|
Bogdan, słabej jakości te zdjęcia ! Naprawdę niewiele widać a przynajmniej żadnej tragedii po dwóch sezonach ciężkiej eksploatacji ! |
_________________ Pozdrawiam Janusz |
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1329 Otrzymał 77 piw(a) Skąd: RU-PL
|
Wysłany: 2014-02-28, 23:43
|
|
|
janbot napisał/a: | żadnej tragedii po dwóch sezonach | Nie zgadzam się, moja płetwa po 5 latach eksploatacji wygląda jak nówka sztuka |
|
|
|
|
extant
Wiek: 66 Dołączył: 15 Lut 2014 Posty: 20 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2014-02-28, 23:49 Re: Płetwa sterowa do Phobosa 25
|
|
|
Bodo napisał/a: | 1. Czy dalsze szlifowanie miejsca zamocowania w jarzmie, nie wpłynie na jej osłabienie?... |
W tym stanie jak aktualnie u Ciebie... nie.
Bodo napisał/a: | 2. Czy topkot, jest dobrym materiałem do malowania szlifowanych miejsc i czy jest inny, bardziej odpowiedni? |
Topkot jest OK... ale po co od razy tak nerwowo ?? |
Ostatnio zmieniony przez extant 2014-02-28, 23:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-03-01, 08:23
|
|
|
Rozmawiałem z wykonawcą i obiecał naprawę ...... ..... fakt, że z taką płetwą, da się pływać, ale w nowej łódce, nie powinno być elementów, wykonanych niechlujnie ..... to wynik pośpiechu w stoczni, ...... budujące jest, że w takich wypadkach stocznia nie próbuje umywać rąk, ..... także, problem można uznać za rozwiązany, ale myślę o skorzystaniu z tej sytuacji i ulepszeniu mocowania płetwy .....
Do policzków płetwy, chcę przekręcić nakładki z płyty teflonowej 1-2 mmm ..... pozwoli to na dosyć ścisłe spasowanie z jarzmem, a teflon nie będzie stawiał oporów w trakcie jej podnoszenia ..... efektem, będzie wykasowanie luzu, który występuje w obecnych rozwiązaniach, a mnie denerwujących ...... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Jeżyk
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 38 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 2014-03-01, 13:02
|
|
|
Bodo napisał/a: |
Do policzków płetwy, chcę przekręcić nakładki z płyty teflonowej 1-2 mmm ..... pozwoli to na dosyć ścisłe spasowanie z jarzmem, a teflon nie będzie stawiał oporów w trakcie jej podnoszenia ..... efektem, będzie wykasowanie luzu, który występuje w obecnych rozwiązaniach, a mnie denerwujących ...... |
Z tak cienką płytą teflonową jest ten problem w jaki sposób ją do płetwy przymocować.
Też przerabiałem ten problem, mocowanie na wkręty stożkowo-płaskie nie na długo się zdało bo wkręty powoli wykręcały się i były zrywane przez krawędź blachy jarzma.
W końcu wywaliłem wszelkie nakładki i pogrubiłem górną część pletwy tkaniną i żywicą do wymaganej grubości, zamalowałem topkotem i jest git.
Moim zdaniem, każdy laminat po tarciu pod obciążeniem ze stalą N lub KO, będzie się brudził. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-03-01, 15:43
|
|
|
Na Andrusi, zastosowałem tą samą metodę mocowania i zdało egzamin... wkręty, wkręcałem na sike ... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Jeżyk
Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 38 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 2014-03-01, 16:15
|
|
|
U mnie mimo jakiegoś kleju się odkręcały.
Miałem dodatkowy powód przeróbki płetwy, u Ciebie tego jeszcze tego nie widać ale w mojej po trzech latach użytkowania pojawiły się pęknięcia żelkotu na przejściu prostokąta w część profilowaną (karb) i postanowiłem wzmocnić ścianki płetwy w tym miejscu.
Uzupełniłem grubość płetwy obustronnie po osiem warstw tkaniny 300g/m2 pocieniając schodkowo warstwy na długości do ok. 30 cm poniżej części prostokątnej. Teraz mam pancerną płetwę. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-01-23, 15:22
|
|
|
Krakałem i wykrakałem ..... .... na jesieni 2014, płetwa, wzięła i pękła .... .... i to w najgorszym ... jak zwykle .... momencie, bo na ostatniej bojce regat, po której czekała tylko prosta do mety .....
Po długich i dosyć namolnych (z mojej strony), konsultacjach m.in. z konstruktorem łódki, została zakupiona nowa płetwa ..... .... potem wrzucę zdjęcia i opis .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-01-23, 20:12
|
|
|
Jak człowiek podrąży trochę temat, to okazuje się, że każda prosta sprawa jest skomplikowanym tematem, który wymaga wiedzy, zarówno tajemnej, jak i naukowej ... że o praktycznej nie wspomnę ....
Najwięcej pomógł mi Janbot, któemu tutaj, serdecznie dziękuję, podbudowany świadomością, że na forumowiczach można polegać .....
Napiszę parę, zdobytych informacji o płetwie, któa powinna być odpowiednią dla mojej łódki ..... może informacje przydadzą się innym, którzy nie maja pojęcia, jakie jest to "skomplikowane" urządzenie ... ..... lecz jego właściwy dobór, to wpływ stabilność łódki .....
Jestem otwarty na wszelkie uwagi, czy czasmi, moi konsultanci, nie wprowadzili mnie w błąd .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2015-01-23, 20:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1329 Otrzymał 77 piw(a) Skąd: RU-PL
|
Wysłany: 2015-01-23, 21:08
|
|
|
Mam nadzieję, że teraz BoTak trochę zwolni...
Fajna ta płetwa, szczególnie ta jej talia...tfu, smukłość |
|
|
|
|
balti
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 3214 Otrzymał 165 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-01-24, 16:34
|
|
|
Bodo z a czego wzięła się tak duża różnica w wadze ? Większa a dużo lżejsza ,inny materiał ? czy ona ma jakiś rdzeń ? |
_________________ Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić
***** *** |
|
|
|
|
Emill`76
Wiek: 47 Dołączył: 06 Lut 2014 Posty: 653 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Okolice Nasielska
|
Wysłany: 2015-01-24, 16:58
|
|
|
No ciekaw jestem jak ta płetwa będzie wpływała na zrównoważenie . Wydaje się, że ta większa szerokość może powodować dość duże opory wyczuwalne na rumplu... Ale może się mylę... |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-01-24, 19:57
|
|
|
balti napisał/a: | Bodo z a czego wzięła się tak duża różnica w wadze ? ..... |
Zacytuję z pamięci .....
Płetwa musi być lekka, cienka i sztywna. To gwarntuje odpowiednia technologia, w postaci form do pianki odpowiedniego rodzaju oraz form do podciśnieniowego laminowania.To ma Laminex i tego nie mają stocznie, które używają resztek poprodukcyjnych (pianka) oraz laminują przez sklejanie połówek. Aby utrzymać sztywność, muszą pogubić płetwę, co czyni ją cieższą i mniej sprawną, ponieważ w takim wypadku zachodzi odrywanie strug wody.
Tyle zapamiętałem z wywodu właściela Laminexu ....... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-01-24, 20:10
|
|
|
Emill`76 napisał/a: | ..... większa szerokość może powodować dość duże opory wyczuwalne na rumplu... ... |
To się, ostatecznie, okaże w praktyce ...... ... ale, jeżeli nie przekroczy się pewnej granicy, to zawsze można płetwę chować bardziej pod łódkę ..... na razie tą, właśnie płetwę, zarekomendował sam konstruktor, wysłuchując moich bolączek ..... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2015-01-24, 20:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-03-28, 13:16
|
|
|
Ze starej, robię płetwę rzeczną .... właśnie przeciąłem ją na pól i ... zadziwiła mnie jej "mocarność" .... ..... co ja musiałem wyczyniać aby ją złamać? ...
Rdzeń płetwy wykonano z czystej żywicy, którą obłożono pianką airexu o grubosci 8-10 mm .... wstawiono tam, przez całą długość, wzmocnienie z płaskownika duralu, o grubość 12 mm i szerokości 4 cm ....
Płetwę przeciąłem na równe dwie części, .... jakby ktoś potrzebował, to z dolnej części, można wykonać płetwę rzeczną dla mniejszej łódki ..... oddam za piwo na forum ....
|
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2015-03-28, 13:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2015-04-28, 07:29
|
|
|
Kilka dni testów z nową płetwą, pozwoliło mi na ustawieni jej w odpowiednim położeniu .....łódka płynie sama, bez gumy blokującej rumpel, w każdych warunkach wiatrowych i na wszystkich kursach ..... od wczorajszego dnia, ja nie jestem potrzebny, bo mogę jedynie przeszkodzić jej w optymalnym pływaniu ..... .... czuję radochę z pływania i zdziwienie, że stocznia popełniła i popełnia (?) taki, podstawowy błąd...... z takim sterami, tymi łódkami pływałoby się jeszcze szybciej i jeszcze przyjemniej ..... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|