|
Miecz szybrowy - wymiana fału i malowanie |
| Autor |
Wiadomość |
Emill`76 
Wiek: 47
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 653
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Okolice Nasielska
|
 Wysłany: 2014-03-04, 22:03 Miecz szybrowy - wymiana fału i malowanie
|
|
|
Witam Zeglarzy ;)
Przed sezonem muszę wymienić fał miecza szybrowego w Sparku 550 , a sam miecz oczyścić bo są lekkie ślady korozji i zabezpieczyć. I tu mam pytania :
1. Jaki rodzaj fału byście polecali? , bo domyslam się że musi być odpowiednio wytrzymały ( pracuje na wielokrążku, a miecz waży 120 kg )
2. Jaką farbą pomalować miecz? Oczywiscie wiem, że najpierw należy dokładnie oczyścić, a dalej ? Jakis podklad i odpowiednia farba ?
Z góry dzięki za pomoc ;)
Pozdrawiam
Emil |
|
 |
|
 |
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
|
| Wysłany: 2014-03-04, 22:11
|
|
|
Ja się dołączę do 2-go pytania 
Chodzi mi po głowie wypiaskowanie (żeliwo) i pokrycie antyporostem.
A co do pierwszego, to miałem jakąś nierozciągliwą linę 12-kę (z taką kupiłem jacht), ale ona nie pasowała (za gruba i nie mieściła się na bębnie). Zmieniłem na 10-kę (też dosyć sztywna i nierozciągliwa coś w rodzaju dynemy) i dajemy radę z 180 kg mieczem. |
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
 |
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
Emill`76 |
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 643
Otrzymał 53 piw(a)
Skąd: Strzyboga / Piastów
|
| Wysłany: 2014-03-04, 22:55
|
|
|
| NePolyak napisał/a: | | Chodzi mi po głowie wypiaskowanie (żeliwo) i pokrycie antyporostem. |
Zajrzyj na stronę Olivy, gdzieś mieli instrukcję obsługi farb na części podwodne jachtu. Żyszkoś od dołu jest pomalowany zgodnie z ich wytycznymi, całość trzyma się jak świetnie,tylko sam antyporost muszę czasem odświeżyć.
Generalnie szła jakaś farba zapobiegająca korozji / osmozie, potem inna farba-przekładka i na to antyporost.
Antyporost jest generalnie dość głupi i żre wroga w obie strony. Ta przekładka mu nie smakuje zupełnie i dzięki temu żre na zewnątrz.  |
_________________
Adam Żyszkowski |
| Autor postu otrzymał 2 piw(a) |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 2 piw(a):
NePolyak, Emill`76 |
|
marekp
Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
|
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
Emill`76 |
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-03-31, 14:13
|
|
|
| żyszkoś napisał/a: |
Generalnie szła jakaś farba zapobiegająca korozji / osmozie, potem inna farba-przekładka i na to antyporost.
Antyporost jest generalnie dość głupi i żre wroga w obie strony. Ta przekładka mu nie smakuje zupełnie i dzięki temu żre na zewnątrz. |
pozwoliłem sobie zacytować kolegę - ot tak zaganiano mnie do pracy na forum więc ...
-korozja dotyczy stali
-osmoza dotyczy laminatu poliestrowo szklanego.
farby, produkty / podkłady powinny być inne do każdego typu zabezpieczenia i podłoża - generalnie chodzi o ograniczenie dostępu wody i powietrza do powierzchni.
osmoza w skrócie:
żywice poliestrowe powstają z mieszaniny KWASU + ALKOHOLU otrzymujemy w wyniku reakcji ESTER + WODĘ, która zostaje odparowana. otrzymane w wyniku reakcji produkty nie są odporne na działanie wody, gdyż nawet utwardzony poliester w kontakcie z wodą podlega procesowi HYDROLIZY. Hydroliza to nic innego od odwrócenie reakcji chemicznej, więc znów zamiast laminatu powstaje kwas + alkohol. W laminacie zachodzi jednocześnie proces DYFUZJI, czyli zanieczyszczona woda wewnątrz laminatu, aby zmniejszyć stężenie zanieczyszczeniami, "zaciąga" coraz większa ilość wody czystej np. z Mamerek. niestety im wiecej wody pobierze laminat z otoczenia tym jest ona brudniejsza. Niestety proces ten zachodzi wewnątrz laminatu, objawiając się ostatecznie pęcherzami wypełnionymi płynem.
żelkot oraz topkot jedynie tylko w części tworzą warstwę barierową, gdyż same są wykonane z poliestru.
na osmozę nie są narażone jachty z epoksydu, to ze względu na cenę większość seryjnych produkcji wykonywanych jest z poliestrowych produktów.
Dlatego warto przy pierwszej okazji, zanim pojawi się osmoza zastosować protetykę, czyli warstwę epoksydu która ograniczy - nie łudźcie się że całkowicie- ograniczy dostęp wody do LPS. Tańsza jest protetyka niż leczenie.
jeszcze co do przekładki, to raczej nie jest tak do końca.
farby przeciwporostowe mogą mieć różne bazy: epoksydową, vinylową ...
niektóre mają lepszą przyczepność inne gorszą do powierzchni i wtedy zaleca się podkład, bo nie ma innego sensu malować laminatu farbą przeciwkorozyjną. -
przekładka pod antyporost nie ma większego znaczenia, truje i tak w obie strony.
lecz jest w tym trochę prawdy, bo to raczej korozja jest dość głupia i jako że smakują hjej bardziej dodatki w podkładach antykorozyjnych, najpierw zjada ona farbę dopiero potem stalowy kadłub.
 |
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
NePolyak |
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
|
| Wysłany: 2014-03-31, 21:43
|
|
|
| Sławek Sea-line, możesz powiedzieć, co mam zrobić z mieczem żeliwnym (szyber), żeby na parę sezonów mieć z głowy rdzę. Krok po kroku i wykorzystując produkty sea-line. Myślałem o antyporoście, ale może masz lepszy pomysł |
|
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-31, 21:50
|
|
|
Kilka lat temu oczyściłem miecz (stalowy) solidnie zaciągniety rdzą, łącznie z licznymi wżerami poniżej linii wodnej (gdy był schowany w skrzynce). Czyściłem szczotką stalową na diaksie. Później pomalowałem podkładem Olivy i na to antyporost. W tym roku, co najmniej po 4 latach ( a moze po 5ciu? ) miałem mozliwość opuszczenia miecza gdy jacht stał na kobyłkach. Miecz był w doskonałym stanie, farba była wytarta jedynie na rogu (jakieś 5 cm), tym który szoruje po dnie. W 2 -4 miejscach były drobne ślady rdzy, ale wystarczyło przetrzeć papierem ściernym.
Pomalowałem znów antyporostową i poszła na wodę.
Zresztą widziałeś  |
|
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
|
| Wysłany: 2014-03-31, 21:53
|
|
|
| Ale podkładu już nie używałeś na te 5 cm? |
|
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-31, 22:09
|
|
|
| Nie miałem. |
|
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-04-01, 14:21
|
|
|
| NePolyak napisał/a: | | Sławek Sea-line, możesz powiedzieć, co mam zrobić z mieczem żeliwnym (szyber), żeby na parę sezonów mieć z głowy rdzę. Krok po kroku i wykorzystując produkty sea-line. Myślałem o antyporoście, ale może masz lepszy pomysł |
z odlewem żeliwnym jest niestety większy problem... głównie z powodu iż bardziej to przypomina gąbkę i na dodatek jest to stosunkowo tłusta powierzchnia. Nie jest to łatwa powierzchnia do zabezpieczenia, ja zrobiłbym to tak:
1 oczyścić tak jak możesz powierzchnię.
2 odtłuścić i umyć porządnie, nie stosujemy acetonu tylko zmywacz antysilikonowy.
3 nałożyć 1 max 2 cieniutkie warstwy warstwy podkładu reaktywnego. Nie mamy go w sea-line, ale możesz użyć WASH PRIMER + AKTYWATOR z linii MASTER (nasze produkty z serii automotiv). Pamiętaj że po wymieszaniu z aktywatorem musisz odczekać ok 15 minut zanim zaczniesz malować.
4 potem już tak jak jest tutaj, ale w kroku 3 użyj wyższej gradacji papieru P320 - P400 :
http://www.jachtowe.com.p...ow-remontu.html
powinno się trzymać.
co do antyfoulingu, nikt nic lepszego nie wynalazł przeciw porastaniu, nie jestem więc mądrzejszy od innych. |
| Ostatnio zmieniony przez Sławek Sea-line 2014-04-01, 14:24, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
lespaj
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 151
Otrzymał 16 piw(a)
Skąd: zawiercie
|
| Wysłany: 2014-04-01, 14:43
|
|
|
| to może jakiś sposób na miecz z nierdzewki czy wystarczy tylko antyporost ? |
_________________
Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron |
|
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-04-01, 15:23
|
|
|
| lespaj napisał/a: | | to może jakiś sposób na miecz z nierdzewki czy wystarczy tylko antyporost ? |
raczej farbę podkładową bym zastosował zwiększającą przyczepność- mimo wszystko antykorozyjną. dopiero na nią antyporost. |
|
|
|
|
|
lespaj
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 151
Otrzymał 16 piw(a)
Skąd: zawiercie
|
| Wysłany: 2014-04-01, 15:39
|
|
|
| Sławek Sea-line napisał/a: | | lespaj napisał/a: | | to może jakiś sposób na miecz z nierdzewki czy wystarczy tylko antyporost ? |
raczej farbę podkładową bym zastosował zwiększającą przyczepność- mimo wszystko antykorozyjną. dopiero na nią antyporost. |
czy są farby podkładowe do nierdzewki czy zastosować podkład uniwersalny? |
_________________
Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron |
|
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-04-01, 15:58
|
|
|
| My mamy jeden rodzaj podkładu / gruntu epoksydowego do stali. Uniwersalny rozpuszczalnik, uniwersalna kropelka, uniwersalny... nie jestem zwolennikiem uniwersalnego materiału. nawet jeżeli chodzi o nie żeglarską stronę raczej nie stosuję produktów uniwersalnych, nawet jest to "piwo" |
|
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
|
| Wysłany: 2014-04-01, 16:35
|
|
|
| lespaj napisał/a: | | to może jakiś sposób na miecz z nierdzewki czy wystarczy tylko antyporost ? |
Na nierdzewkę, nie wolno stosować antyporostu ..... widziałem jak zeżarło nierdzewkę .... jak znajdę te zdjęcia, to wrzucę tutaj ...
Ja dwa sezony, nie malowałem niczym... nic się ze stalą nie dzieje ... na słonym, Plitkinowi, na Babuszce, miecz szybrowy z nierdzewki trochę obrósł, ale po mechanicznym oczyszczeniu dalej pływa na niemalowanym ... |
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-04-02, 09:47
|
|
|
| Bodo napisał/a: |
Na nierdzewkę, nie wolno stosować antyporostu ..... widziałem jak zeżarło nierdzewkę .... jak znajdę te zdjęcia, to wrzucę tutaj ...
|
może bardziej szukałbym problemu w jakości nierdzewki lub rodzaju antyfoulingu.
zawsze można zastosować antyfouling bez dodatku miedzi, taki jaki stosuje się na aluminium, zapobiegniemy wtedy korozji galwanicznej |
|
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
|
| Wysłany: 2014-04-02, 09:55
|
|
|
| Prawdopodobnie masz rację, ponieważ siedzisz w temacie, a ja tylko czytam wypowiedzi użytkowników.... .... tym, niemniej, z użytkowania osobistego, oraz wypowiedzi innych użytkowników mieczy, wykonanych ze stali nierdzewnej, uważam, że malowanie ich czymkolwiek nie ma uzasadnienia logicznego ... jak już pisałem, po dwóch latach nie zaobserwowałem zmian na powierzchni stali nierdzewnej ... |
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 67
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: kołobrzeg
|
| Wysłany: 2014-04-08, 09:24
|
|
|
| Bodo napisał/a: | | Prawdopodobnie masz rację, ponieważ siedzisz w temacie, a ja tylko czytam wypowiedzi użytkowników.... .... tym, niemniej, z użytkowania osobistego, oraz wypowiedzi innych użytkowników mieczy, wykonanych ze stali nierdzewnej, uważam, że malowanie ich czymkolwiek nie ma uzasadnienia logicznego ... jak już pisałem, po dwóch latach nie zaobserwowałem zmian na powierzchni stali nierdzewnej ... |
przepraszam że dopiero teraz odpowiadam (tydzień na WiW) ale zgadzam się z przedmówcą, choć niektórzy wolą lub muszą malować takie elementy, zwłaszcza gdy stal kwasoodoprna jest tylko z nazwy. Niestety słone wody powodują porastanie równiez na dobrej stali kwasowej. |
| Ostatnio zmieniony przez Sławek Sea-line 2014-04-08, 09:43, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
wojciech70
Wiek: 53
Dołączył: 22 Lip 2015
Posty: 2
Skąd: Warszawa,
|
| Wysłany: 2015-07-22, 09:19 Re: Miecz szybrowy - wymiana fału i malowanie
|
|
|
| Emill`76 napisał/a: | Witam Zeglarzy ;)
Przed sezonem muszę wymienić fał miecza szybrowego w Sparku 550 , a sam miecz oczyścić bo są lekkie ślady korozji i zabezpieczyć. I tu mam pytania :
1. Jaki rodzaj fału byście polecali? , bo domyslam się że musi być odpowiednio wytrzymały ( pracuje na wielokrążku, a miecz waży 120 kg )
2. Jaką farbą pomalować miecz? Oczywiscie wiem, że najpierw należy dokładnie oczyścić, a dalej ? Jakis podklad i odpowiednia farba ?
Z góry dzięki za pomoc ;)
Pozdrawiam
Emil |
Witam wszystkich,
w moim Sparku muszę wymienić fał miecza (jakiś intelygent obciął mi fał i jest za krótki), czy macie pojęcie ile tej liny kupić? Czy 10 metrów wystarczy. Z tego co pamiętam mam układ 3 bloków podwójnych (kółka obok siebie). I jaką linkę polecacie. Czy można kupić coś z Castoramy? Czy raczej coś solidnego.
Z góry dziękuję za pomoc,
Wojciech |
|
|
|
|
|
mmaacc
Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
|
| Wysłany: 2015-07-22, 10:14
|
|
|
Coś solidnego! To na 200%.
Są dwie szkoły (Jak zawsze falenicka i otwocka..  ). Jedna mówi, że Dyneema, żeby było pewnie. Druga, że dobra szotówka, żeby dłoni nie cięło... Obie mają trochę racji...
Układ 3-ech bloków podwójnych?... Znaczy się jak to wygląda?
Długość liny... Układ z mieczem w dolnym położeniu ma mnej niż 1,5 wysokości. Pomnóż przez ilość zwojów i dodaj 2m na zapas. |
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
wojciech70 |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
