|
Ujęcie wody zaburtowej |
| Autor |
Wiadomość |
Artur 66 
Moderator
Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: 2014-03-17, 22:18 Ujęcie wody zaburtowej
|
|
|
Muszę zrobić na jachcie ujęcie wody zaburtowej.
Obecnie mam odpływ ze zlewozmywaka poniżej linii wodnej. Chcę go przerobić na pobór, a wywiercić nowy odpływowy, powyżej linii. Zawsze to jedna dziura mniej pod wodą w kadłubie 
Czy montować zawór na tym odpływowym?
Czy może to zbędny element? |
| Ostatnio zmieniony przez Artur 66 2014-03-17, 22:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
marekj
Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany: 2014-03-17, 22:27
|
|
|
| Ja bym zamontował, pare złoty kosztuje a zawsze to jakieś odcięcie dziury w pobliżu linii wodnej |
_________________
Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
 |
|
|
Michal
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 373
Otrzymał 54 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-17, 22:33
|
|
|
| Zawory montuj. W ciężkich warunkach warto zamykać te zawory. Wywrócony jacht jeśli jest zamknięty ma duże szanse pływać, chyba że przez odpływy umywalek powietrze ucieknie z wnętrza. |
_________________
Kto ma statki ten ma wydatki
Pozdrawiam Michał |
|
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 731
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Częstochowa/Kraków
|
| Wysłany: 2014-03-17, 22:37
|
|
|
| Dzwoniłem do Bernoulliego. Mówił żeby montować zawór. |
|
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 3188
Otrzymał 117 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-17, 22:40
|
|
|
Bezpieczniej byłoby zostawić ten odpływ a pobór zrobić powyżej linii wodnej. | Artur 66 napisał/a: | | Zawsze to jedna dziura mniej pod wodą w kadłubie |
|
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
kemot |
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
|
| Wysłany: 2014-03-17, 22:45
|
|
|
 |
|
|
|
|
|
Artur 66
Moderator
Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 03:25
|
|
|
Ok, pewnie założę ten zawór 
A teraz pytanie za 10 punktów:
Kto z was, pływając po Mazurach, zamyka zawory rano, przed kazdym wypłynięciem?
Tylko bez czrowania, proszę |
|
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
|
| Wysłany: 2014-03-18, 07:00
|
|
|
Ja..... nie zamykam .....  ..... ale, gdyby, podczas ostrej halsówki spadł wąż, łączący odpływ ze zlewem, to na pewno zamknę, zanim łódka zatonie w wodach Zalewu Szczecińskiego .... |
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Wojan
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 139
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: Łomianki
|
| Wysłany: 2014-03-18, 08:15
|
|
|
| Artur 66 napisał/a: | Ok, pewnie założę ten zawór
A teraz pytanie za 10 punktów:
Kto z was, pływając po Mazurach, zamyka zawory rano, przed kazdym wypłynięciem?
Tylko bez czrowania, proszę |
Artur, przez kilkanaście lat pływania na "Karaibach" nie zamknąłem ani razu, ale tak samo możesz zapytać, czy ktoś kiedykolwiek skorzystał z komór wypornościowych, czy gaśnicy. Oby nigdy nie musiał. Zawór kosztuje 7pln i go nie widać, bo jest pod umywalką, montaż banalny, więc choćby był 1 procent, że się przyda, to warto. :!:Aha jeszcze jedno, położenie ujęcia "zaburtówki" w połowie długości kadłuba nie jest najlepszym rożwiązaniem, bo przy cumowaniu na płytkim załapuje piach i inne syfy. Ja zamontowałem w bakiście, pod koją dziobową i jest idealnie, nawet jak cumujemy na płytkiej wodzie. Niestety wiąże się to z poprowadzeniem węża do umywalki, ale nie jest to aż taki problem. |
_________________
Pozdrawiam
Wojtek |
| Ostatnio zmieniony przez Wojan 2014-03-18, 08:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 08:26
|
|
|
| Przed każdym wypłynięciem nie zamykam, bo po co. Ale zawsze zamykam, jak widzę brzydkie chmury. I choćby z tego uważa, że powodu zawór powinien być na każdym przepuscie przez dno, czy burtę. |
|
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 1162
Otrzymał 36 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 08:45
|
|
|
Trzeba zrobić zawór, który samoczynnie się zamyka, gdy łódka ma za duży przechył np. po przekroczeniu 45 stopni  |
|
|
|
|
|
marekp
Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
|
| Wysłany: 2014-03-18, 14:24 Re: Ujęcie wody zaburtowej
|
|
|
| Artur 66 napisał/a: | Muszę zrobić na jachcie ujęcie wody zaburtowej.
Obecnie mam odpływ ze zlewozmywaka poniżej linii wodnej. Chcę go przerobić na pobór, a wywiercić nowy odpływowy, powyżej linii. Zawsze to jedna dziura mniej pod wodą w kadłubie
Czy montować zawór na tym odpływowym?
Czy może to zbędny element? |
Zawory na każdej rurce wychodzącej do jeziora to podstawa!!!, ale uważaj z wychodzeniem ponad linię wodną z wodą ze zlewu. Wszystko zależy jaka będzie odległość pomiędzy zlewem a odpływem, jeżeli odpływ będzie zbyt wysoko to przy każdym przechyle będziesz musiał zawór zamykać, bo do zlewu będzie się lała woda. |
_________________
Marek |
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
Artur 66 |
|
Michal
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 373
Otrzymał 54 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 15:26
|
|
|
Marek Poruszyłeś inny problem, zlewy jak są nisko i blisko burty potrafią być zalewane w przechyle, wysokość dziury odpływu tu nie jest istotna. Więc mamy drugi powód aby zakładać zawory.
Niech się wypowiedzą właściciele Viv 700 czy mają taki problem, wersja wkładki 6kojowa kambuz i obie wersje w wc. |
_________________
Kto ma statki ten ma wydatki
Pozdrawiam Michał |
| Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
| Ostatnio zmieniony przez Michal 2014-03-18, 15:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a):
Artur 66 |
|
Artur 66
Moderator
Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 16:49
|
|
|
Dzięki Marek i Michał
Mam odpływ z umywalki w wc, nie wiem dokładnie ile cm nad linią wodną, ale woda nigdy się tam nie nabrała.
Zlewozmywak i umywalka są mniej więcej na takim samym poziomie, więc jak zrobię odplyw tak jak z drugiej strony, powinno być ok?
Zawór założę  |
| Ostatnio zmieniony przez Artur 66 2014-03-18, 20:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
|
| Wysłany: 2014-03-18, 18:11
|
|
|
| Wstaw trójnik w odpływie z umywalki i dołącz odpływ od zlewu .... pod wolne przejście burtowe, podłącz pobór .... |
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Artur 66
Moderator
Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 19:51
|
|
|
Myślałem o tym, ale jak będzie sie zachowywał taki uklad naczyń połączonych?
Jakaś ilość wody bedzie zawsze w przewodzie, pod podłogą i w czasie przechyłów może przelewać się , chyba  Dochodzi jeszcze kwestia zapachu, jak taka woda dłużej postoi. |
| Ostatnio zmieniony przez Artur 66 2014-03-18, 20:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
marekp
Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
|
| Wysłany: 2014-03-18, 20:32
|
|
|
| Artur 66 napisał/a: | Myślałem o tym, ale jak będzie sie zachowywał taki uklad naczyń połączonych?
Jakaś ilość wody bedzie zawsze w przewodzie, pod podłogą i w czasie przechyłów może przelewać się , chyba Dochodzi jeszcze kwestia zapachu, jak taka woda dłużej postoi. |
Pociągnij przewody górą pod podsufitką |
_________________
Marek |
|
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
|
| Wysłany: 2014-03-18, 20:50
|
|
|
| Artur 66 napisał/a: | Myślałem o tym, ale jak będzie sie zachowywał taki uklad naczyń połączonych?
Jakaś ilość wody bedzie zawsze w przewodzie, pod podłogą i w czasie przechyłów może przelewać się , chyba Dochodzi jeszcze kwestia zapachu, jak taka woda dłużej postoi. |
Nie wiedziałem, że to na drugiej burcie ..... można zastosować, na przewodach, małą pompę zenzową, z czujnikiem ... |
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 3188
Otrzymał 117 piw(a)
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 2014-03-18, 20:57
|
|
|
Ja prawie zawsze cumuję rufą do brzegu, więc ujęcie siłą rzeczy zrobiłbym blisko dziobu. Tu musisz zdecydować sam. Ale może... ujęcie na długim wężyku wyrzucanym za burtę ? (tylko sugeruję)
Jak boisz się dziur, to może rurka wpuszczona do skrzynki mieczowej od góry - przy pilersie ? |
| Ostatnio zmieniony przez MirekMors 2014-03-18, 20:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Majka 
Dołączyła: 02 Lut 2014
Posty: 55
Otrzymał 11 piw(a)
Skąd: Błonie
|
| Wysłany: 2014-03-18, 20:57
|
|
|
| Nie tylko zawór może być powodem do zbierania wody z podłogi w łódce. Czasem wystarczy nie zamknięta skrzynia mieczowa... |
_________________
Marylka |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
