forum.zeglarzom.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: NePolyak
2014-02-01, 14:08
Jak usprawnić jacht
Autor Wiadomość
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-01-31, 21:09   Jak usprawnić jacht

Jestem w trakcie usprawniania swojej łódki .... to co spartaczyła stocznia, muszę wziąć w swoje ręce ..... :lol: ... i tak, jestem w trakcie wykonywania blokady rumpla, ale takiej, którA nie będzie przeszkadzała w dojściu do silnika, ... żadnych sznurków ani gum ....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2014-01-31, 21:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MirekMors 


Wiek: 64
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 3188
Otrzymał 117 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-31, 22:22   

O tym co wymyśliłeś latem zapomnij - nie będzie działać. Tzn. rumpel zablokuje, ale nie da się precyzyjnie go korygować. Zakładam się o duże piwo. I jak już pisałem na zaprzyjaźnionym forum :-D dla tego kto wymyśli idealne rozwiązanie należy się super nagroda.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Szaman3 
Administrator


Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-31, 23:00   

Masz wiatromierz na topie masztu o ile dobrze pamietam. Masz też wbudowany GPS. Pomyśl nad autopilotem. To juz tylko siłownik (pod rumpel) i sterownik. Z GPS będziesz miał informacje o kierunku i w ten sposób będziesz mógł ustawić sobie stały kurs (jesli nie idziesz ostro). Ponieważ masz wiatromierz, to będziesz też mógł ustawić kurs do wiatru przy bajdewindzie.
Nigdy na morzy nie udawało mi się tak precyzyjnie reagować nawet na drobne zmiany kierunku wiatru jak robił to autopilot. Ustawiałem np. czterdzieści parę stopni do wiatru i autopilot jechał.
Wady?
1. Parę złotych trzeba wyłożyć.
2. Siłownik bierze trochę prądu.
Ostatnio zmieniony przez Szaman3 2014-01-31, 23:02, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-01, 00:15   

Na razie wymyśliłem hamulec na oś obrotu steru...... bez zębatek z dociskową szczęką wewnętrzną ..... można będzie, ją zacisnąć w dowolnym położeniu steru .... urządzenie, nie będzie przeszkadzało w zdejmowaniu i zakładaniu jarzma, ponieważ, będzie do niego przykręcone , natomiast w części nieruchomej zawiasu, będzie blokowana odpowiednia część hamulca, poprzez wsunięcie dwóch bolców w wywiercone otwory ..... to tyle z teorii ...... nie wiem czy ten zacisk utrzyma ster ..... w tej chwili dałem do toczenia podstawowy element, potem wystarczy dospawać lub dokręcić dwa bolce w odpowiednim miejscu i będzie, można wypraktykować .....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Antares 


Wiek: 59
Dołączył: 31 Sty 2014
Posty: 289
Otrzymał 16 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-02-01, 12:59   

Szaman3 napisał/a:
1. Parę złotych trzeba wyłożyć.
2. Siłownik bierze trochę prądu.

Znam kogoś kto miał taki siłownik na zbyciu.
Trochę bierze, ale na mazury potrzebny jest raczej na krótki czas, więc przy tych wszystkich klimach i piekarnikach da radę. :mrgreen:
Jeżeli chodzi o tą łódkę to jest to jedyne rozwiązanie, przecież w założeniach miała chodzić po słonym. :lol:
_________________
Tomasz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-01, 13:06   

Daj namiary na sprzedawcę......
Wykonanie blokady, jest już zaawansowane i dociągnę pracę do końca ..... urządzenie, poza wywierceniem w okuciu zawiasu steru, dwóch otworów fi.5, nie wymaga innych ingerencji w żaden z elementów łódki .... jak się nie sprawdzi, to go wyrzucę i będę pływał z dwoma dziurkami na rufie..... najwyżej, więcej łódek, będzie miało chęć mnie dogonić .... :mrgreen:

Powstał dział bosmański o wyposażeniach łódek... chyba, tam, bardziej pasowałby ten temat? .... Daniel, jak tak uznasz to przenieś ....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Ostatnio zmieniony przez Bodo 2014-02-01, 13:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur 66 
Moderator


Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-01, 14:42   

Ciekawe rozwiązanie blokady rumpla stosowane na jachtach SUNBEAM.
Może da się jakoś wykorzystać pomysł do steru na pawęży :roll:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-02, 20:52   

Ten sam system działania, ale inne wykonanie ..... :-D
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-02-04, 09:02   

Bogdan -- Trochę dziegciu :-> . Regulacja z dokręcaniem ogranicznika jest systemem bez elastyczności którą daje normalny system blokady na linko gumach . Dzięki tym gumom ster ma pewien minimalny zakres w którym się porusza to raz ,dwa obsługę blokady na linkach czy gumach wykonujesz nie podnosząc swojej szlachetnej części ciała ,bo masz to wszystko pod ręką , czego nie można powiedzieć o zakręcanej blokadzie na osi steru .Za każdym razem musisz to zrobić niejako za łódką co w praktyce bardzo pogorszy komfort szybkiej obsługi . Poza tym blokada linkowa nie musi być przeszkodą w obsłudze silnika jeżeli odciągi / tak jak u mnie / dasz na dole z lekkim przesunięciem w stronę rufy ,a nie na górze .Przy takim rozwiązaniu linki u mnie nie przeszkadzają w obsłudze silnika . W zasadzie przyznaję że mam tak sterowny jacht że poza wykoaniem próby czy ten układ jest ok. do tej pory nie było potrzeby zakładania blokad .
 Autor postu otrzymał 1 piw(a)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
Bodo
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-04, 10:06   

No i zaliczyłeś piwo.... :-D .... dzięki, za celne uwagi, na które, od Ciebie, zawsze można liczyć ....
Na swoim jachcie, nie mogę linek takiej blokady skierować w dół, ponieważ nie mam do czego ich przyczepić, a nie chciałbym mocować dodatkowych uchwytów do laminatu ..... dotychczas, najlepiej sprawdzała się guma expandor, przyczepiona od rumpla do uchwytu talii grota w kokpicie ..... ale jak inne rozwiązania i to ma swoje minusy, które po pewnym czasie, stały się dla mnie wkurzające ....
Siedząc za sterem, sięgam ręką do górnego zawiasu, mocowania steru, bez mocnego pochylania się, ..... wypróbowałem to, więc nie mam obaw.....
Zaintrygowałeś mnie uwagą o sztywności takiego rozwiązania .... nie myślałem o zachowaniu się steru, w takim wypadku, ale na gorąco myślę, że takie sztywne blokowanie, nie powinno wyjątkowo negatywnie wpływać na zmianę kursy łódki, a jeżeli będzie miało taki wpływ, to mój pomysł, zakłada blokowanie szczęką na większej powierzchni, a nie śrubą, punktowo, wtedy lekkie poluzowanie szczęki przyniesie odpowiednie opory, bez sztywnej blokady ..... ew. można byłoby na sztywną część osi obrotu steru, tej, do której będziemy dociskać szczękę, nałożyć ścisłą tulejkę z twardej gumy.... co Ty, (lub inni) na taki mój pomysł? .....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-02-04, 10:39   

Z mojego doświadczenia przy użytkowaniu blokady wydaje mi się /zaznaczam słowo wydaje :-> /że korzystnie działa urządzenie gdy ster z blokadą ma luż na gumo- linkach pozwalający na lekkie wahania steru ,a nie gdy ster jest zatrzymany na sztywno . Mam zamontowane w dolnej części bakist małe ucha w które wczepia się linki . Generalnie nie używam przy tych blokadach ,ani samej linki ,ani samego expandera . Cześć zasadnicza jest wykonana z linki ,a końcówki około 30 cm z każdej strony to jest lina gumowa zakończona haczykami do szybkiego wpinania . Taki układ zachowuje /wg .mnie / włąsciwą elastyczność a zarazem sztywność układu . Co do elementu Twojego rozwiązania to zapomniałem że Ty możesz bez wstawania ze szlachetnej części ciała poprawić cumę na dziobie , ja przy wzroście indiańskim /siedzącego psa / przemieszczając się na dziób muszę cos po drodze zjeść żeby nie umrzeć z głodu :-D .Tak więc Ty możesz swoją blokadę poprawić bez specjalnego wychylania się za rufę ,ja musiałbym to robić przypięty life liną . Jestem ciekaw jak u Ciebie zadziała w praktyce blokada hamowana .W zasadzie im coś prostsze tym lepsze , więc pamiętaj nie przekombinuj bo się narobisz teraz i w użytkowaniu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mmaacc 

Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
Wysłany: 2014-02-04, 11:52   

Moje doświadczenia z używania blokad steru potiwerdzają opinię Janka.
Do blokowania steru "na marszowo" na małej łódce ze sterem pawężowym lepiej sprawdza się układ częściowo elastyczny.
Na większych jachtach - głównie z kołem sterowym - stosuje się nie jako mimo woli blokady na sztywno. Tylko, ze tam dostęp do blokady jest bardzo łatwy i pozwala na szybkie korekty w razie czego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Artur 66 
Moderator


Wiek: 57
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2537
Otrzymał 86 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-04, 12:59   

Właśnie, te szybkie korekty, szczególnie na Mazurach są bardzo istotnym argumentem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-02-04, 18:24   

No to jeszcze zamieszam Bogdanowi ;-) . Bodziu płyniesz na silniku ustwiając łódkę do linii wiatru co pozwoli ci swobodnie postawić grota .W trakcie tej czynności wiatr / lub łódka /trochę odkręca . Żeby postawić do końca grota musisz ponownie dojść do linii wiatru . W przypadku ''mojej'' blokady wykonujesz pół kroku w tył / ja półtora :-) / ,poprawiasz położenie steru i dalej stawiasz grota . -- W przypadku blokady rolkowej można to tak zrobić że ster utrzymuje zadanę położenie ,a blokada nie jest zamknięta ,więc można korygować jego położenie . Nawet jeżeli masz zablokowany ster to odblokwanie go trwa ułamki sekund . Czy Twój system blokowania pozwoli ci również na tak sprawną obsługę jachtu ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-04, 19:04   

Tak.... :-D .... na systemie linkowym, mój ster pracował z oporami, wytwarzanymi przez tarcie linek o rumpel .... to, w zupełności wystarczało, aby jacht płynął prosto, bez dotykania steru .... taki sam efekt, był, kiedy zaczepiłem expandora w sposób, jak już pisałem .... te rozwiązania, miały swoje wady, .... sznurki przeszkadzały, a zaczepiony expandor, musiałem odczepiać, gdy chciałem mocniej wychylić płetwę sterową ..... z tej przyczyny, nie przewiduję, abym musiał dokręcać blokady na sztywno, choć taka możliwość istnieje .... wystarczy, aby blokada wywoływała tarcie, adekwatne do tego, jakie tarcie wytwarzały linki ..... wtedy, do śruby regulacyjnej, będę sięgał bardzo rzadko oraz będę mógł odwlec regulację o parę minut, jeżeli aktualnie nie pozwolą na to warunki ....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-02-04, 19:16   

Ja sobie patent spinający rumpel ekspandorem z mocowaniem talii chwalę. Trzyma ster w odpowiedniej pozycji i pozwala na delikatne korekty kursu bez rozpinania ustrojstwa. W zeszłym roku przepłynąłem pół Bełdan siedząc na kabinie ujarzmiając teściową do kładzenia masztu bo stawiała opory grożące samounicestwieniem przy kolejnym stawianiu/kładzeniu. Korekt kursu musiałem wykonać może ze dwie/trzy.

Zgadzam się jednak Bodo, że potknąć się o to można i nie pozwala na mocniejsze machnięcie sterem. Tak więc Twój patent może być lepszy - wszystko zależy od szczegółów konstrukcji - czekamy na foty :-> :-D
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MirekMors 


Wiek: 64
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 3188
Otrzymał 117 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-04, 19:43   

Wrzucałem już zdjęcie patentu JurkaP. 2 kółka przyspawane do rumpla i przez nie przeciągnięta linka. Najprostrze i skuteczne. Problem jest gdy mocniej wieje - nie ma blokady. I właśnie mam zamiar taką dodatkową blokadę na sztywno założyć; oprócz w/w linki.
Bogdan, przykręcenie 2 uch gdzieś w dole kokpitu nie będzie przeszkadzać. A boli tylko wywiercenie pierwszej dziurki :->
Ps. b. dobrze sprawdza się teleskopowa rurka. Pod warunkiem, że geometria pawęży pozwoli dobrać odpowiednią długość przy obu wychyleniach steru.
Ostatnio zmieniony przez MirekMors 2014-02-04, 19:45, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-02-04, 19:46   

MirekMors napisał/a:
A boli tylko wywiercenie pierwszej dziurki :->


...nie wtym miejscu co trzeba :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekp 


Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
Wysłany: 2014-02-04, 22:21   

Mam u siebie patent z linkami, na rumplu jest blokada z rolkami.
Wchodząc na łódkę zapinam linkę i praktycznie odpinam dopiero po zacumowaniu. Zasadniczo nie blokuję dodatkowo steru "wajchą" napięta linka wystarcza aby ster nie latał.
Używam również teleskopowego cepika.
Bogdan spraw sobie teleskopowy cepik i jakąś klamerkę np przy koszu do złapania cepika.
Ja kładę przedłużacz na relingu i wkładam w ucho zrobione z krawata ale można pewnie obmyślić to sprawniej.
_________________
Marek
Ostatnio zmieniony przez marekp 2014-02-04, 22:25, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-02-04, 22:36   

Mareczku! ..... korzystałem z tego samego patentu ...... nie jestem zadowolony i oddaję go Kemotowi, bo On, nie zna problemów z jego używaniem ...... :mrgreen: .... przy mocniejszym wychyle rupla, linka spada z rolki, a blaszka, podstawa urządzenia, wygina się jak plastelina ..... :lol:
Być może, nie mam racji, ale dążę do stworzenia, takiej blokady, o której obsłudze przypomnę sobie, tylko wtedy, jak będę odkręcał, bądź przykręcał jarzmo steru ..... :-D
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group