forum.zeglarzom.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
ZATOKA PUCKA-fantastyczny akwen dla żeglarstwa rekreacyjnego
Autor Wiadomość
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-01, 22:22   

Nie ma lekko zamiast komarów są chmary jętek / tffuuu/ .... ale tylko w niektórych okresach na szczęście się to paskudztwo lęgnie .

No co musi być "zły policjant" jak będziemy tylko zachwalać to się wszyscy nie zmieszczą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-02, 21:01   PUCK - przewodnik po portach Zatoki

Płyniemy w takim razie i obieramy teraz kurs na:
PUCK.





Opuszczamy więc przystań w Swarzewie i kierujemy się na południe, w kierunku Pucka. Odchodząc od swarzewskiego pomostu trzeba jednak skierować się najpierw nieco na wschód, by odejść od brzegu, gdyż w tym miejscu płycizna rozciąga się dość daleko.

Płyniemy. Z prawej burty widzimy elektrownie wiatrowe, mijamy zatopiony las pod Swarzewem, machamy z daleka turystom, stojącym na parkingu przy "Kaczym Winklu", widzimy obszar zabroniony przy ujściu rzeki Płutnicy i w zasadzie jesteśmy już w Pucku.

Tutaj do wyboru mamy trzy porty, jednak pod uwagę bierzemy tylko dwa - marinę jachtową po wschodniej lub port rybacki po zachodniej stronie. Oba baseny oddzielone są plażą. Tuż przy basenie rybackim znajduje się pomost Harcerskiego Ośrodka Morskiego, przy którym można również przycumować, ale uwaga, bo jest płytko.

W marinie jachtowej znajduje się stacja benzynowa, sklep żeglarski, węzeł sanitarny, molo z restauracją, a w okolicy znajdują się bary, fastfoody i smażalnie ryb. Dodatkowo przy kei jest prąd 230V i woda, jednak biorąc pod uwagę względy finansowe, taniej jest zatrzymać się na nocleg w porcie rybackim, w którym ceny usług są niższe, a dodatkowo jest nieco ciszej, niż obok. Żywię również olbrzymią nadzieję, że w sezonie 2015 w porcie rybackim dostępny będzie prąd, który "został skradziony" (!) na początku tego roku.

W sezonie letnim, szczególnie w weekendy, w marinie puckiej jest gwarnie, tłoczno i wesoło z powodu odbywających się tu regat żeglarskich.

W Pucku warto jest odwiedzić Farę Piotra i Pawła - gotycką, ceglaną budowlę z bogatym wyposażeniem wnętrza, która z daleka wskazuje nam kurs na Puck oraz odwiedzić odrestaurowany Stary Rynek o unikatowym klimacie i formie.

Co roku odbywa się tu również Morska Pielgrzymka Rybaków na odpust Świętych Piotra i Pawła. Chciałabym w tym miejscu zachęcić do udziału w tej barwnej i ważnej uroczystości dla wszystkich Kaszubów, które odbywa się na Zatoce Puckiej corocznie w czerwcu.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Ostatnio zmieniony przez SeaVenti.com 2014-12-02, 21:02, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-02, 21:50   

Jakie są orientacyjne ceny postoju w obu portach w Pucku ?
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-02, 21:58   

balti napisał/a:
Jakie są orientacyjne ceny postoju w obu portach w Pucku ?


Bardzo przepraszam, ale chyba wprowadziłam Was w błąd.
Mianowicie jak się okazuje ceny postoju dobowego w obu basenach portowych są identyczne i dla jachtu o długości od 5,5m. do 8m. wynoszą 28 zł brutto za dobę (2014 r.)

Różnica występuje dopiero w opłacie miesięcznej - w takim przypadku port rybacki jest o połowę tańszy od mariny jachtowej.

http://moksir.puck.pl/PL/cennik.html
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-03, 19:53   RZUCEWO - przewodnik po portach Zatoki

Opuszczamy Puck i udajemy się na południowy - wschód z nowo obranym celem -

RZUCEWO




Płyniemy w bezpiecznej odległości od brzegu, gdyż mogą przy nim w tym miejscu Zatoki występować gdzieniegdzie kamienie. Patrząc na widoki, to zawsze mam tutaj nieodparte, "śródlądowe" skojarzenia. Po chwili w oddali widzimy biały budynek ze ścianami w stylu muru pruskiego i dachem krytym strzechą. To budynek Osady Łowców Fok, który oznacza, że w zasadzie jesteśmy już na miejscu.

Dobijamy do pomostu pływającego, zbudowanego w ramach wymienianego już wcześniej „Pierścienia Zatoki Gdańskiej", przy którym jest dużo głębiej niż np. w Swarzewie, czy Chałupach. Okolica jest cicha, urocza i spokojna, a pomost osłonięty jest od wiatrów zachodnich i północno-zachodnich.

Rzucewo jest starą osadą rybacką i rycerską, w której znajduje się neogotycki pałac wybudowany przez rodzinę von Below, który po drugiej wojnie światowej zaadaptowany został na... szkołę rolniczą, a obecnie jest luksusowym hotelem z restauracją - Jan III Sobieski.

Oprócz hotelu można tutaj odwiedzić także starą, nieczynną cementownię, w której w chwili obecnej na ogromnym, starym piecu znajduje się elegancka sala bankietowa.

W Rzucewie znajduje się również, wspomniany już wcześniej Park Kulturowy „Osada Łowców Fok". Park ten jest drugim takim obiektem po osadzie na Wyspach Alandzkich, a pierwszym na Zatoce Gdańskiej, a nawet nad całym południowym Bałtykiem, w którym pokazane jest dziedzictwo kulturowe dawnych łowców i rybaków.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-03, 20:08   OSŁONINO - przewodnik po portach Zatoki

Przy okazji Rzucewa chciałabym wspomnieć również o miejscowości

OSŁONINO



Osłonino znajduje się na południe od Rzucewa i dysponuje slipem oraz pomostem pływającym, zbudowanym oczywiście w ramach projektu "Pierścień Zatoki Gdańskiej".

Poza jednak wymienionym pomostem oraz pięknym klifem nie znajdziemy tu większej ilości atrakcji. Miejsce to z racji slipu przyciąga w sezonie wędkarzy, którzy wodują tu swoje łódki oraz motorowodniaków na skuterach, a przy wiatrach wiejących z kierunków wschodnich okolice Osłonina są dobrym akwenem dla miłośników kitesurfingu.

Załączam zdjęcia Osłonina wykonane w grudniu 2014 r.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Colonel 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 353
Otrzymał 32 piw(a)
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2014-12-04, 08:36   

Glosa do Rzucewa:

W Rzucewie byla nie cementownia, a cegielnia! Z wody widac jej komin. Palac (hotel) niestety od kilku lat niemal calkowicie zasłoniły drzewa.

W Osadzie Łowców Fok, powyżej tego szkieletowego domku jest świetny pomost widokowy, widac z niego cała zatokę i cała długość połwyspu helskiego.
Od prawej znaki orientacyjne:
- latarnia morska w Helu lekko wystajaca ponad drzewami,
- "helskie jajo" - jasna plama budynku w porcie,
- wieża widokowa w ośrodku prezydenckim w Helu (niesłusznie zwanym Juratą) - bardzo niła, zawse dobrze widczna,
- kosciół w Jastarni - wieża z zielonym hełmem,
- kościół w Kuźnicy - szpiczasya czerwona wieża,
- kempingi we Władysławowie - szerekhbialych punktoów - przyczep - wzdłuż brzegu,
- Dom Rybaka we Władyslawowie - wysok asmukla wieża wyglądajaca z dalejka jak koscielna,
- kościół w Swarzewie - smukla wiezą na wzgórzu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-04, 21:16   REWA - przewodnik po portach Zatoki

Colonel napisał/a:
W Rzucewie byla nie cementownia, a cegielnia!

Oczywiście, że wspomniany obiekt, to stara cegielnia! Nie wiem zupełnie dlaczego mi się napisało "cementownia" - dziękuję za czujność i uzupełnienie o cenne informacje.

Ze swojej strony chciałabym jeszcze dodać, że świetnym punktem odniesienia przy kierowaniu się na Swarzewo są tzw. "palmy", które z daleka są dużo szybciej i wyraźniej widoczne, niż wieża kościoła.

Widoczne z daleka "palmy" wskazujące kurs na Swarzewo:



W naszej wirtualnej podróży w niniejszym subiektywnym mini przewodniku docieramy do ostatniego już miejsca po wewnętrznej części Zatoki Puckiej, do miejscowości:

REWA



Muszę przyznać, że Rewa jest naszym ulubionym miejscem w tej części Zatoki.
To tutaj w sezonie można dojechać bez większych korków.
To tutaj z powodzeniem można bezpłatnie zwodować nawet średniej wielkości jednostkę mieczową.
To tutaj można zjeść najlepszego, smażonego dorsza na Zatoce.
To tutaj jest słynny, piaszczysty cypel rewski zwany "szperkiem", który osłania niewielką zatoczkę, sprzyjając uprawianiu sportów wodnych.

Rewa jest miejscowością o charakterze rybackim, położoną pomiędzy Gdynią, a Puckiem. Nazwa miejscowości wzięła się od rewy, charakterystycznej piaszczystej mielizny ciągnącej się od czubka cypla, niemal nieprzerwanie przez całą Zatokę Pucką, aż do Kuźnicy na brzegu Mierzei Helskiej, która dzieli Zatokę na dwie części. To właśnie tutaj odbywa się coroczna impreza "marsz śledzia", podczas której jej uczestniczy "pieszo" pokonują trasę Rewa-Kuźnica.

Coraz większy ruch turystyczny Rewa zawdzięcza przede wszystkim atrakcyjnemu i odosobnionemu położeniu. Rewa stanowi więc doskonałą alternatywę dla często zatłoczonych plaż Trójmiasta.

W Rewie znajduje się przystań z pomostem pływającym zbudowanym w ramach oczywiście projektu "Pierścień Zatoki Gdańskiej", do którego można przycumować, uważając na bardzo płytką w tej okolicy wodę. Tuż obok jest dobrze zaopatrzony sklep spożywczy, wspomniana restauracja rybna oraz duży parking. Niestety podczas budowy przystani nie pomyślano o chociażby najmniejszych sanitariatach dla nas - wodniaków. :( Całe szczęście, że można skorzystać z toalet w pobliskich restauracjach, które w większości przypadków są schludne, nowe i czyste.

Idąc w kierunku Cypla Rewskiego napotkamy szkółki i wypożyczalnie wind- i kitesurfingowe, smażalnie ryb, bary i restauracje. Przed krzyżem u nasady piaszczystego Cypla Rewskiego znajduje się Aleja Zasłużonych Ludzi Morza, gdzie corocznie wmurowuje się tablice upamiętniające postaci związane z morzem.
W Rewie swoją siedzibę ma Yacht Club Rewa, w którym można wypożyczyć "królujące" na Zatoce łodzie klasy "Puck".

Tym samym Rewa kończy listę portów i przystani, znajdujących się na wewnętrznej części Zatoki Puckiej.

Czy życzą sobie Państwo, abyśmy w naszym mini przewodniku wypłynęli na zewnętrzną część Zatoki ?
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-04, 21:49   

SeaVenti.com napisał/a:
Czy życzą sobie Państwo, abyśmy w naszym mini przewodniku wypłynęli na zewnętrzną część Zatoki ?

Ja się podpisuję wszystkimi odnóżami :-D :beer:
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-12-05, 09:32   

Grzechem, byłoby nie chcieć ..... :-D
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-05, 18:44   REWA

Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę w Rewie.
Poprosiłam swojego znajomego, mieszkańca Rewy, aby dodał swoje "trzy grosze" odnośnie tego miejsca. I dodał. I to dużo więcej, niż trzy grosze...

Zapraszam do lektury.

"Witajcie
Zamieszkałem w Rewie 14 lat temu . Zakochałem się w tym miejscu bezgranicznie To moje Malediwy .Cypel Rewski to mini półwysep Helski . Naturalny twór przyrody usypały go prądy morskie . Jest dłuższy od Sopockiego Mola . Bywa po sztormach zimowych że znika ale już po miesiącu ponownie wyłania się z wody . To cud natury mało znany . Taki zapomniany skarb . Dla łódek mieczowych śródlądzia to bajeczne miejsce podpływasz do cypla wprost na drobny piasek swoim jachtem i cieszysz się jak dziecko W koło morze a ty cumujesz do plaży ( oczywiście tylko w spokojny dzień ) Fale ze względu na osłonę półwyspu Helskiego i cypla Rewskiego zwanego Szperkiem tworzą podwójną barierę dla fal. Tu jest jak u mamy za piecem cichutko i spokojnie Widoki jak z filmu Błękitna laguna . Woda nad wyraz czysta bez glonów i meduz dno łagodne piaszczyste bez kamieni i głazów . Spokojnie stopniowo opada w dół. Noc przy cyplu to widok zachodzącego słońca nad lądem a wschód z drugiej strony znad wody . Mimo swoich 57 lat potrafię wstać koło trzeciej nad ranem i pójść na cypel by zobaczyć to co inni przesypiają :| Jest jednak kłopot gdzie zacumować tak by można akumulatory naładować ? Molo z pływającym pomostem niestety do tego nie zachęca , raptem trzy segmenty i niski poziom wody powodują że trudno nazwać to przystanią . Wytrwali jednak radzą sobie kotwicząc 20-30 metrów od brzegu . Dopływają okazją lub mają jakiś dodatkowy sprzęt np pontonik plażowy dzidziusia na lince i po chwili cała załoga na lądzie ha ha . Fale jakie fale to ledwie zmarszczki na wodzie . Będziemy budowali marinę z kanałami Holenderskimi z na łąkach w Rewie ale to jeszcze potrwa Gdybym dziś coś polecał to tylko wizytę jednodniową w Rewie przy dobrej pogodzie jako zupełnie nowe doznanie . Taka wyspa skarbów z dzikim brzegiem , dziewiczą plażą . Rewa i Hel to dwa miejsca w Polsce gdzie jest najwięcej dni słonecznych w roku . Często front burzowy zatrzymuje się nad stałym lądem np Władysławowo Puck Gdynia i tam leje a u nas świeci słońce . Występuje tam też ciekawe zjawisko trąb powietrznych . Może ich być nawet trzy na raz ale spokojnie nikomu krzywdy nie zrobiły a widok boski . Jest jeszcze coś co kojarzy się z oceanem . Bywa szczególnie latem że woda świeci barwą zielonkawą jak ręką lub nogą po zachodzie słońca przegarnąć powierzchnię Nie znam biologi morza ale to na pewno nie chemia , naukowcy podają że to luminescencja jakoś małych organizmów . Bywają lata że zjawisko to nie występuje ale jak już jest to kąpiel nocą w zatoce to po prostu bajka Dbamy o to by było czysto W końcu jestem tu mieszkańcem.
Na dzień dzisiejszy polecam Mariny Pucka jako cichutkiej przystani , Kuźnic czy Helu lub Gdyni a naszą wioskę jako miejsce wypadu na rybkę To wioska dawnych rybaków i słynie z tego że rybaka nie oszukasz na rybie . Cała Gdynia tu wali na rybkę co niedziela po sezonie a mają przecież swoje bary! Zdarza się że załoga jakiegoś jachtu wejdzie na łachę piasku delikatnie ( przy brzegu i małej fali ? bosak , kotwiczka i po przygodzie ha ha ) Podejście do Szperka od strony zatoki czyli wschodni brzeg raczej nie polecam fala większa i tz rewki czyli na przemian piaszczysty pas mielizny i zaraz potem głębsza woda i większa fala ale od zachodu bajka . Stoisz a w koło ludzie się kąpią, śmieją , plażują Tego nie zrobisz w Sopocie .Ludzie tu życzliwi jak górale w górach . :) Mieszkałem 10 lat na Mazurach w Mrągowie tam też jest pięknie ale Rewa i ciepły wiatr latem od zatoki to niezapomniane chwile . Jeśli chcesz zimą popływać np na łodzi wędkarskiej to czemu nie . Dorsz jak weźmie stado to nie nadążasz wyciągać (tylko 5 sztuk na osobę ) a w smaku NIEZAPOMNIANY Dorsz złowiony na haczyk nie ma zapachu nawet przy smażeniu on zaraz po wyciągnięciu jest uśmiercany i się nie męczy . Nawet filetując rybę niczym nie pachnie !!! Przepis na flądrę Mareczka Weź tyle flądry ile się da od rybaka po 4 złote/kg Musi się ruszać . Obetnij głowę i wywal wnętrzności trwa sekundę . Zostaw płetwy grzbietowe i ogon w spokoju przydadzą się . Teraz przepis ! Jedna cytryna = na tarce zetrzyj skórkę żółtą do miski i wyciśnij sok do tej miski dodaj 100 ml oleju i trzy duże ząbki czosnku zmielone w wyciskarce dodaj soli i duży pęczek pietruchy grubo siekanej plus odrobinkę pieprzu Wysmaruj tę papką zielono kwaśną ryby i wstaw do lodówki na trzy godziny .( proporcje na 2 kilo ryby) Potem tą rybę obtocz w mące z tą przylepioną pietruszką i usmaż . Do ryby podaje się w/g mojej receptury jeszcze warzywa . Kup duży pęk włoszczyzny, umyj gumki wywal , wszystko utrzyj na tarce na wiórki grube razem ze skórką ( szkoda sobie d...ę zawracać drobiazgami i tak nikt nie zauważy jedząc flądrę) Wsyp na patelnię dodaj oliwy i tartej cebuli jedna sztuka i niewiele dla koloru ketchupu . Uduś pod przykryciem jak na rybę po grecku . Podaj na talerzu rybę włoszczyznę obok bułkę paryską i kufel piwa z odrobiną soli na pianie . Zacznij żałować że więcej ryby nie kupiłeś . Do spotkania w Rewie :]"
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-05, 19:49   

Bodo napisał/a:
Grzechem, byłoby nie chcieć .....

Siadam w takim razie do pióra.
A tymczasem jeszcze jeden dopisek cytowanego wyżej kolegi:

"Niestety jestem trąba komputerowa i nie wstawię zdjęć z lutego grudnia maja Tu się pływa tak jak w Warszawie chodzi zimą po Marszałkowskiej. Zimno ? to grube gacie się zakłada i ciepło . Jakie fale ? normalne jak fale Spotkałem wędkarzy 3,5 mili za Helem przy całkiem nieciekawej pogodzie, mżawka, na małym pontonie z silniczkiem Lądu to tam nie widać a oni z pytaniem - którędy na Hel ? - Tam pokazałem- dobra !- i popłynęli spytałem jeszcze może pomóc? - eee - machnęli rękami - oni nawet kompasu nie mieli skubańcy . W koło pływało jakieś 15 jednostek rybackich z wędkarzami . Marszałkowska ! ha ha zawsze ktoś cię podholuje jakby co . To norma. Bierzcie swoje żelkotem błyszczące łódki i na morze , już pora, łódka Ci nie wybaczy że nigdy soli nie zaznała"
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
 Autor postu otrzymał 1 piw(a)
Ostatnio zmieniony przez SeaVenti.com 2014-12-05, 19:49, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
balti
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-12-05, 20:12   

Tu na forum się nie da, ale jak dopłyniemy do Rewy to w przyszłym roku chętnie postawimy piwo Twojemu znajomemu ;-)
Ostatnio zmieniony przez kemot 2014-12-05, 20:13, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mmaacc 

Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
Wysłany: 2014-12-05, 21:36   

To Krężołek z SF...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-05, 21:43   

Tak - oczywiście autorem tych słów jest Krężołek z Sailforum, wieloletni mieszkaniec Rewy, którego poprosiłam o komentarz odnośnie opisu Rewy.
I warto było.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-12-06, 10:43   

Krężołek jest niesamowity w swojej normalności ...... :mrgreen: chciałbym, kiedyś wypić z nim piwo i pogadać o byle czym, bo w Jego intrpretacji, wszystko jest ciekawe ...... nawet ostatnie wybory do samorządów ..... :mrgreen:
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Colonel 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 353
Otrzymał 32 piw(a)
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2014-12-06, 15:44   

Były ciekawe, a on sam startował.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-08, 12:56   RYBITWIA MIELIZNA - przewodnik po portach Zatoki

Aby kontynuować naszą wycieczkę i wypłynąć na zewnętrzną część Zatoki Puckiej, proponuję abyśmy wrócili jeszcze na chwilę do portu, w którym zaczęliśmy naszą wirtualną podróż - do portu w Kuźnicy.
A popłyniemy tam wzdłuż wielokrotnie już wspominanej Rybitwiej Mielizny.

Rybitwia Mielizna, nazywana także Mewią Rewą lub Ryfem Mew, to wąska mielizna na Zatoce Puckiej o długości niemal dziesięciu kilometrów, która w zależności od stanu wody stanowi ciąg większej lub mniejszej ilości podłużnych wysepek, rozpościerający się od Rewy, aż do Kuźnicy na Mierzei Helskiej. Mielizna dzieli Zatokę Pucką na część wewnętrzną po zachodniej i część zewnętrzną po jej wschodniej stronie. Płycizna ma charakter zmienny i na większości swojej długości ma głębokość kilkudziesięciu centymetrów, co powoduje, że w zasadzie są tylko dwa bezpieczne przejścia dla jachtów na zewnętrzną część Zatoki Puckiej. Pierwsze z nich, "oficjalne", to tzw. Głębinka (Depka) koło Rewy, będąca sztucznym przekopem, wykonanym w celu umożliwienia żeglugi pomiędzy dwiema częściami Zatoki Puckiej. Drugie przejście, to Przejście Kuźnickie w okolicach portu w Kuźnicy, które dostępne jest jedynie dla łodzi o niewielkim zanurzeniu.

Wieje wiatr wschodni, więc do Kuźnicy pożeglujemy po wodzie osłoniętej od fali, czyli po zachodnie stronie Rybitwiej Mielizny.



Żegnamy więc chwilowo Rewę, a co za tym idzie i Krężołka. Po prawej burcie widzimy turystów zwiedzających rewski szperk, po chwili mijamy oznaczone trzema pławami (półtorej pary) połączenie dwóch części Zatoki - Głębinkę i płyniemy wzdłuż pojawiającego się po prawej burcie gdzieniegdzie lądu. Płyniemy w bezpiecznej odległości, gdyż po stronie, po której jesteśmy jest po prostu płytko, w odróżnieniu od strony przeciwnej mielizny, gdzie dno względnie szybko opada.

Mniej więcej w połowie drogi, oczom naszym ukazuje się kiosk okrętu ORP Kujawiak, a jako że jest poza okresem migracji ptaków, to stajemy na kotwicy i robimy sobie "legalną" ;) przechadzkę na mieliznę, snując najmłodszym uczestnikom wyprawy tajemnicze opowieści o "bezludnej wyspie", dla których ten fenomen przyrody jest nie lada atrakcją. Po stronie północnej w wodzie majaczy kolejny, wystający wrak kutra, których w tym miejscu zatopionych jest kilkanaście, co daje następny przyczynek do powstania kolejnej, mrożącej krew w żyłach historii, opowiedzianej młodym odkrywcom.

Po rozpoznaniu ogniem wracamy na jacht i kierujemy się dalej na północny-wchód, by w końcu dotrzeć do kuźnickiego toru podejściowego i zatrzymać się tutaj na noc, by jutro popłynąć wzdłuż Półwyspu w stronę Jastarni i Helu.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Ostatnio zmieniony przez SeaVenti.com 2014-12-08, 13:13, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-08, 21:03   JASTARNIA - przewodnik po portach Zatoki

Nie ma na co czekać - płyniemy do Jastarni!

Wychodzimy zatem dziarsko z Kuźnicy i płyniemy kilkusetmetrowym torem wodnym, kontrolując zostawiony za rufą nabieżnik, którym są dwa trójkąty skierowane wierzchołkami do siebie. Na samym końcu toru znajduje się wąska bramka, za którą jest już głęboko.

Po drodze można pokusić się o odwiedzenie jedynego kempingu pomiędzy Kuźnicą i Jastarnią. Kempingu, w pobliżu którego jest miejsce zwane "środkiem Półwyspu", a sam kemping "zdobi" bunkier.
Olbrzymia łacha piachu powoduje, że łodzią o zanurzeniu zaledwie 25 cm stajemy ładny kawałek od brzegu, pokonując resztę drogi na pieszo, idąc po kostki w wodzie.



Po zjedzeniu dobrej pizzy wracamy na jacht i kierujemy się w końcu w stronę Jastarni. Mając na uwadze jednak olbrzymią łachę piachu, która w tym miejscu występuje (Mielizna Bórzyńska i Ryf Fok), kierujemy się na południe, by ominąć ją szerokim łukiem. Po lewej burcie zostawiamy znak kardynalny, mijamy pozostałości torpedowni, zwane "betonem" i kierujemy się wprost na kaszycę, która oznacza początek toru podejściowego do Jastarni. Szerokość toru w główkach portu wynosi 60 m, a jego głębokość waha się od 4,5 do 5,0 m. Głębokość basenu portowego wynosi od 2,0 do 5,0 m.



Jastarnia jest nadmorskim kurortem z sześcioma letnimi kąpieliskami i portem morskim, który stanowi bazę dla floty rybackiej i rozwijającej się żeglugi turystycznej na Bałtyku. Jednostkami stajemy w Y-bomach przy kejach gościnnych, w miejscu, które wskaże sympatyczny bosman na skuterze i pomoże odebrać cumy. W części wschodniej portu w Jastarni znajdują się miejsca postojowe dla jachtów z y-bomami, a w części zachodniej zatrzymują się łodzie i kutry rybackie oraz statki żeglugi przybrzeżnej. Przy kejach jest możliwość podłączenia prądu i zatankowania wody pitnej. W porcie, obok slipu stoi nawet cysterna z napisem PB95 i ON, ale wg informacji bosmanatu nie jest ona niestety czynna (2014r.)

Przy okazji Jastarni chciałabym napisać też kilka słów o Juracie, która de facto jest dzielnicą Jastarni, a z racji płytkiej wody ciężko jest tam jachtami dopłynąć. Niby można pokusić się o próbę podpłynięcia do molo z podniesionym mieczem, jednak czasami stan wody jest tak niski, że dopłynięcie jest niemożliwe. W takim przypadku warto jest zostawić jacht w Jastarni, a stąd już do Juraty jest bardzo blisko i można się tam udać na rowerach, autobusem, pociągiem lub oczywiście zafundować sobie wycieczkę pieszą. To tylko niecałe 3 km, co daje około trzydzieści minut spokojnego marszu.

Jurata to ekskluzywny, elitarny, nadmorski kurort wypoczynkowy z letnim kąpieliskiem morskim. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się ośrodek wypoczynkowy prezydenta RP, który często błędnie utożsamiany jest z Juratą, a faktycznie leży w granicach administracyjnych miasta Helu.

W Juracie od strony Morza Bałtyckiego znajduje się przepiękna plaża, zaś po stronie Zatoki jest słynne, drewniane molo spacerowe, prowadzące w głąb, wyjątkowo w tym miejscu płytkiej Zatoki Puckiej oraz liczne domy wypoczynkowe i hotele.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
 Autor postu otrzymał 1 piw(a)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
kemot
SeaVenti.com 

Dołączyła: 22 Lis 2014
Posty: 50
Otrzymał 8 piw(a)
Skąd: Puck
Wysłany: 2014-12-09, 11:35   HEL - przewodnik po portach Zatoki

I w ten oto sposób nieuchronnie zbliżamy się do końca naszej wycieczki. Do Helu.

Po wyjściu z Jastarni kierujemy się na południowy-zachód i płyniemy wzdłuż Długiej Mielizny. Mijamy budynki torpedowni, sprawdzamy czy czasem strefa nr 4 nie jest akurat zamknięta, po chwili kalibrujemy nasz log na mili pomiarowej i w zasadzie już widać główki portu w Helu, a co ważniejsze - Jajo Burmistrza. Stajemy w rozbudowanej niedawno marinie jachtowej z pomostem pływającym i y-bomami. Przy kei jest prąd i woda.



Myślę, że o Helu nie trzeba wiele pisać. Hel jest przyczółkiem na Zatoce Gdańskiej, z którego zaczyna się wiele turystycznych, bałtyckich rejsów żeglarskich z Polski na Gotlandię, Bornholm, czy do Skanii w południowej Szwecji. Latem Hel tętni życiem, a z ważniejszych atrakcji należy wymienić Muzeum Rybołówstwa, znajdujące się w XV wiecznym kościele, słynne Fokarium czynne cały rok, w którym można poobserwować życie fok, Muzeum Obrony Wybrzeża z udostęnionymi dwoma najwięszymi obiektami poniemieckimi oraz Latarnia Morska o wysokości prawie 42 m. Wartą w tym miejscu wspomnienia jest również popularna ścieżka rowerowa, która ciągnie się wzdłuż Półwyspu Helskiego, przez Jastarnię, Kuźnicę, Chałupy, aż do Pucka.

Bardzo dziękuję Wszystkim za cierpliwość, uwagi i uzupełnienia informacji do tego skromnego przewodnika. Jednocześnie mam olbrzymią nadzieję na spotkanie z wieloma z Was na Zatoce w nadchodzącym (i nie tylko) sezonie!

W razie pytań pozostaję do dyspozycji.
_________________
Pozdrawiam - Włoszka
info@seaventi.com
+48 535 90 44 64 (09.oo - 17.oo)
http://www.seaventi.com
SeaVenti - Czarter na Zatoce

- bo żeglować naprawdę warto!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group