forum.zeglarzom.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Gdzie schować piwo czyli trym wzdłużny
Autor Wiadomość
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-25, 08:36   Gdzie schować piwo czyli trym wzdłużny

Trym wzdłużny- niby wiadomo że coś takiego jest , ale jak wygląda prawidłowy trym wzdłuzny to już takie proste nie jest.

Pytania jakie mi sie nasuwają:
- po co trumować
- kiedy: w jakich warunkach, kursach itd i jak powinien wyglądać ten trym
- czego unikać jak ognia
- ...
Ostatnio zmieniony przez kemot 2014-11-25, 20:52, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-11-25, 08:55   

Niczego nie należy unikać jak ognia . Każdy jacht ma inną specyfikę . Niektóre łódki lepiej pływają w pozycji zero niektóre w przygłębieniu na rufę ,a niektóre w przygłębieniu na dziób . Najpierw trzeba nową łódkę popróbować na różnych kursach i przy różnej sile wiatru . Ja sprawdzam jacht używając do tego żywego balastu czyli załogi . Przemieszczam ich jak worki z kartoflami :-> i patrzę co się dzieje z jachtem . Jak znajdę / na moje turystyczne potrzeby / ideał trymu to ustawiam tak łódkę przemieszczając załadunek ,lub montując dodatkowy balast w określonych miejscach . Gorzej że mało zdolny jestem i wytrymowanie jachtu zajmuje mi ze dwa sezony :oops: . W trzecim jacht pływa już dobrze więc w czwartym ..... sprzedaję :-D . Pierwsze trymowania dobrze jest robić np. z dobrym GPS-em i na dużym akwenie przy w miarę stabilnym wietrze . Takie trymowanie jak ja robię dotyczy tylko i wyłącznie jachtu rodzinno -turystycznego .
Ostatnio zmieniony przez siga2 2014-11-25, 08:57, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-25, 09:05   

Niestety sztauowanie piwa i trym wzdłużny leżą w głębokiej sprzeczności ze sobą. Otóż bardzo istotną kwestią i celem trymowania jest to aby rufa nie ciągnęła wody. Znaczy się pawęż ma być nad wodą, a nie nużać się w niej. Ten stan osiągamy ładując cięższe rzeczy bliżej dziobu oraz wysyłając piękniejszą część załogi również na dziób. Piwo niewątpliwie należy do cięższych ładunków ale broń Boże nie należy do nich zaliczać piękniejszej części załogi. Wieloletnia praktyka żeglarska wykazuje jednak, że pomimo swej lekkości i wdzięku, piękniejsza część załogi znajdująca się na dziobie poprawia trym wzdłużny, a i przy okazji również wygląd jachtu - jako taki. Wróćmy do piwa. Piwo umieszczona gdzieś tam w bakiście dziobowej niewątpliwie trym poprawi ale.... jest bardzo trudno dostępne dla sternika. Co gorsza może być też ciepłe, bo ewentualne lodówki z reguły są umieszczane w pobliżu zejściówki, w każdym razie nie w dziobie. Jak zatem rozwiązać tą sprzeczność? Ano właśnie.... należy do tego wykorzystać piękniejszą część załogi - jeśli oczywiście nieopatrznie nie daliśmy jej do zrozumienia, że jest cięższa :evil: Wtedy zawsze możemy liczyć na pomocną dłoń, która poda umęczonemu sterniku schłodzone piwko i zadba (ważne) aby w lodówce zaczęło się chłodzić następne 8-) . W ten sposób trym wzdłużny będzie prawidłowy bo bliżej rufy będzie się znajdować minimalna, niezbędna ilość piwa. Jacht będzie szybko płynął i dobrze się prezentował z ozdobionym piękniejszą (i zadowoloną) częścią załogi na dziobie. Amen. :beer:
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
 Autor postu otrzymał 3 piw(a)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 3 piw(a):
kemot, Bodo, Artur 66
NePolyak 


Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
Wysłany: 2014-11-25, 09:13   

Dla mnie odpowiedź jest prosta. W zamian za przyśpieszenie jachtu o 0,01 kn nie będę pozbywał się dostępu do piwa "w zasięgu ręki" :-P
Nawet na regatach towarzyskich tego nie robię :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-11-25, 09:20   

marekj napisał/a:
Otóż bardzo istotną kwestią i celem trymowania jest to aby rufa nie ciągnęła wody. Znaczy się pawęż ma być nad wodą, a nie nużać się w niej.
--
nie jest to regułą. Znane zapewne wszystkim Fokusy starszej generacji ciągnął rufą wodę i lywają dosyć szybko , jak się ten jacht przetrymuje na dziób ,łódka zaczyna płynąć słabiej :-) . Mariusza Fokus też ciągnie rufą wodę ,a płynęliśmy nim naprawdę szybko --
Czy trzeba w takim przypadku odciążać rufę?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siga2 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 245
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2014-11-25, 09:24   

Dodam jeszcze że jacht może inaczej reagować na przetrymowanie przy silnym wietrze ,słabym wietrze ,w kursie na wiatr i na kursie z wiatrem . W jachtach turystycznych dla poprawnego pływania wystarczy znaleźć jakąś średnią . Nie będzie ideału ,ale ogólnie wyjdzie że łódka pływa przyzwoicie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yavor 


Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 1162
Otrzymał 36 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-25, 09:31   

siga2 napisał/a:
marekj napisał/a:
Otóż bardzo istotną kwestią i celem trymowania jest to aby rufa nie ciągnęła wody. Znaczy się pawęż ma być nad wodą, a nie nużać się w niej.
--
nie jest to regułą. Znane zapewne wszystkim Fokusy starszej generacji ciągnął rufą wodę i lywają dosyć szybko , jak się ten jacht przetrymuje na dziób ,łódka zaczyna płynąć słabiej :-) . Mariusza Fokus też ciągnie rufą wodę ,a płynęliśmy nim naprawdę szybko --
Czy trzeba w takim przypadku odciążać rufę?


U mnie na sasance jest niemal niemożliwe wytrymowanie w taki sposób, aby rufa nie ciągnęła wody. No chyba, żebym wyjął wszystkie szpeje z jedynej pojemnej bakisty, zdjął silnik i wszystko wsadził na dziób. Do tego musiałbym błagać załogę, aby siedziała w środku lub na dziobie walcząc ze zmieniającym stronę fokiem przy każdym zwrocie :mrgreen:
A tak poważnie to staram się upychać wszystkie płyny i cięższe rzeczy spożywcze pod koję dziobową, ale i tak rufa ciągnie wodę :-x
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
NePolyak 


Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
Wysłany: 2014-11-25, 09:59   

Chyba jednak potrzebujesz przedłużki steru. Odsunął byś się od rufy na metr co najmniej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yavor 


Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 1162
Otrzymał 36 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-25, 10:41   

NePolyak napisał/a:
Chyba jednak potrzebujesz przedłużki steru. Odsunął byś się od rufy na metr co najmniej.


Muszę się pozbyć spalinówki i zrobić porządek z gratami, których przybywa coraz więcej... Obecnie nawet jak mnie nie ma w kokpicie to tyłek się moczy :-(

Większym problemem jest przebalastowanie na jedną stronę (kibelek, kuchnia i bakista na jednej burcie).
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
plitkin 

Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 97
Otrzymał 9 piw(a)
Skąd: www
Wysłany: 2014-11-25, 10:48   

Nalezy odrozniac ciagniecie wody za rufa od podnoszenia fali rufowej i plyniecje na pelnej dlugosci kadluba (dynamicznej linii wodnej). Doskonale to widac z boku.


Co do trymu - sprawa jest prosta. Wystarczy czuc konkretna lodke i plynac tak jak ona chce, pamietajac o podstawach: ŚBO i jego wplywie na zschowanie jachtu oraz o wplywie powierzni zmoczonej oraz dlugosci linii wodnej na nautyke.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mmaacc 

Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
Wysłany: 2014-11-25, 11:02   

yavor napisał/a:
Muszę się pozbyć spalinówki

W Karwicy jest zamykany hangar/garaż, w którym nasz gosdpodarz za friko przechowuje silniki. MOżeszgo tam zdeponować.
Mój spędza tam prawie cały sezon. Przecież i tak używam go tylko przez 1-2 tygodnie, jak robię wycieczkę "na północ"...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-25, 11:10   

Wiktor , a jak powinien wyglądać trym jachtu w różnych kursach?
Czy zawsze dążymy do uzyskania jednego ustawienia jachtu czy też w pewnych kursach korzystniejsze jest np przegłębienie na dziób ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-25, 11:48   

yavor napisał/a:
.... wyjął wszystkie szpeje z jedynej pojemnej bakisty, zdjął silnik i wszystko wsadził na dziób. Do tego musiałbym błagać załogę, aby siedziała w środku lub na dziobie ....

Przy większej łódce, nie znane są te problemy ...... :-D .... pomyśl o tym ..... ;-)
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-25, 11:56   

marekj napisał/a:
.... Znaczy się pawęż ma być nad wodą, a nie nużać się w niej....

Niestety, BoTak ciągnie wodę za rufą, aż się gotuje ..... :-/ .... i nic nie pomaga.... jak doleję 80l wody do zbiornika na dziobie, to łódka ma większe zanurzenie, a woda za pawężą dalej kipi .... :-|

NePolyak napisał/a:
... W zamian za przyśpieszenie jachtu o 0,01 kn ....

Ta reguła, weszła już do klasyki naszych wspólnych rejsów, że cyt." kobieta na dziobie, to 0,3 knota więcej" .... :mrgreen:
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-25, 12:13   

Bodo napisał/a:
Niestety, BoTak ciągnie wodę za rufą, aż się gotuje

Dolaminuj spódniczkę... J. Kuliński w "Praktyce Bałtyckiej na Małym Jachcie" nawet opisał prostym szkicem jak to zrobić :mrgreen: Albo wyrzuć ogrzewanie, kibel, prysznic, bojler ;-)
Albo lepiej niech ciągnie. :-P Skoro już mam pełnowymiarowego foka to pojawiła się nadzieja że jak przyśniesz to Cię dogonię 8-) "Joanna" wody nie ciągnie :-D - jak pływam sam :mrgreen: :->
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-25, 12:32   

marekj napisał/a:
.... Albo wyrzuć ogrzewanie, kibel, prysznic, bojler ....

Musiałbym to zrobić razem z Beatą..... :-D ... a to, dla mnie, zadanie niewykonalne .... za słaby jestem .... :oops:
marekj napisał/a:
... to Cię dogonię ...

wtedy, na pewno dolaminuję spódniczkę .... :-P :mrgreen:
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group