forum.zeglarzom.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Obibokologia

Nie wiedząc co będzie stało obok mnie , odbijacze wieszam:
poniżej listwy odbojowej
43%
 43%  [ 7 ]
częściowo wystają powyżej listwy odbojowej
37%
 37%  [ 6 ]
dla świętego spokoju poniżej i powyżej listwy odbojowej
12%
 12%  [ 2 ]
mam metalową listwę odbojową , niech sąsiad wywiesza
0%
 0%  [ 0 ]
używam butelek PET
6%
 6%  [ 1 ]
mam inny patent na sąsiada
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 16
Wszystkich Głosów: 16

Autor Wiadomość
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-25, 20:39   Obibokologia

Jak w temacie pytanie dotyczy sposobu ustawienia odbijaczy.

Jak stoimy obok porównywalnej jednostki ustawić ich wysokość zawieszenia jest łatwo ( ale czy na pewno?)
A jak zabezpieczyć się przed sąsiadem który dopiero podpłynie po naszym odjeździe do domu.
A podpłynąć może duży " krążownik" lub jacht z bardzo niską burtą , ale za to metalową listwą odbojową?

Ja przyznaję ,że wywalam wszystkie odbijacze jakie posiadam.
W załączeniu ankieta z lekkim przymrużeniem oka ;-)
Ostatnio zmieniony przez kemot 2014-11-25, 20:40, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
NePolyak 


Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 1329
Otrzymał 77 piw(a)
Skąd: RU-PL
Wysłany: 2014-11-25, 20:57   

W moim przypadku są małe szanse, że obo mnie przycumuje jacht z niższą burtą :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-25, 23:55   

trochę "głosów " w ankiecie już się pojawiło ;-)

zakładając odbijacze ,nawet gdy stoi obok jacht o tej samej wysokości burty, ale mocno przytulony, zastanawiam się czy dać je pod listwę odbojową , czy też lekko podnieść do góry.
Ale nieraz już zaobserwowałem ,że zbyt wysoko podciągnięty odbijacz ma na wzburzonej wodzie tendencję do wyskakiwania .
Jak wieszać , droga redakcjo, jak wieszać?...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-26, 00:45   

Ja wieszam tak żeby góra odbijacza była równo (no dobra - mniej więcej) z listwą odbojową. Mała szansa że wyskoczy, a jednocześnie wisi w miarę szeroko. Ale np. jak stałem obok Antaresa to musiałem je nieco o pół metra obniżyć :mrgreen: Mam jednak wiarę w ludzi, że jak przypłyną czymś niekompatybilnym z moim ustawieniem odbijaczy to powieszą swoje prawidłowo lub poprawią moje.
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-26, 07:38   

Jak, cumuję przy burcie sąsiada, to ustawiam swoje właściwie, aby spełniały funkcję ..... jak to nie wystarczy, to poprawiam obiboki sąsiada, bez względu na to czy jest na łódce, czy go nie ma .... liczę na to, że jak mnie nie ma na łódce, odbijający sąsiedzi robią to samo ..... obijaki od wolnej burty, zostawiam zawieszone pod listwą ....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Colonel 

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 353
Otrzymał 32 piw(a)
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2014-11-26, 08:57   

Jesli mam duzo odbijaczy do dyspozycji, to najchętniej wieszam je na różnych wysokościach
_________________
Colonel
www.armator-i-skipper.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
żyszkoś 

Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 643
Otrzymał 53 piw(a)
Skąd: Strzyboga / Piastów
Wysłany: 2014-11-26, 09:36   

kemot napisał/a:
A jak zabezpieczyć się przed sąsiadem który dopiero podpłynie po naszym odjeździe do domu.


Odbijaczami XXXXL. Miałem kiedyś jeden, znaleziony na jeziorze. Doskonale się sprawdzał, tylko indywidualista był, bo wybrał wolność. Od tamtej pory chodzi za mną zakup czterech i wieszanie ich jak wyjeżdżam do domu "porzucając" jacht w porcie.

Jak jestem na jachcie to wieszam odbijacze tak, że częściowo wystają powyżej listwy. Jak cumuję obok kogoś to wieszam tak, aby było dobrze.

Poza tym w ankiecie brakuje możliwości wyboru dwóch odpowiedzi. Wybrałbym wariant drugi i ostatni "mam innym patent na sąsiada" - wspaniała, aluminiowa listwa odbojowa. I żeby nie było - jak cumuję, a obok jest wolne miejsce to wieszam tak, aby ten, który być może przypłynie był chroniony również przez moje odbijacze.
_________________
Adam Żyszkowski
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-26, 13:57   

ależ jest opcja : "mam metalową listwę odbojową " :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
juzekp 

Dołączył: 26 Maj 2014
Posty: 205
Otrzymał 29 piw(a)
Skąd: Baden-Baden
Wysłany: 2014-11-26, 21:02   

Butelki PET - to bardzo dobre rozwiązanie , jak się niema nic innego . Swego czasu używałem tylko takie - wypełnione do połowy wodą , żeby wiatr nie porywał . Ale to była mała łódka i dawałem po kilka na każdą burtę , 4 - 6 szt. Są b. mocne kiedyś próbowałem przejechać Żukiem - wytrzymały !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
żyszkoś 

Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 643
Otrzymał 53 piw(a)
Skąd: Strzyboga / Piastów
Wysłany: 2014-11-26, 22:22   

kemot napisał/a:
ależ jest opcja : "mam metalową listwę odbojową


No :) A jak ona dopinguje sąsiadów do wieszania odbijaczy :D Zwłaszcza, że tak się porobiło,że Mors jest jednym z niższych jachtów.
_________________
Adam Żyszkowski
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-26, 22:27   

specjalnie dla Morsolubów ;-) wstawiłem tą opcję w ankiecie... :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekp 


Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
Wysłany: 2014-11-27, 00:18   

juzekp napisał/a:
Butelki PET - .........

Niestety nie najlepsze rozwiązanie, szczerze odradzam stosowania wszelkiego rodzaju "twardych" odbijaczy...Znakomicie rysują burty nie tylko sąsiedniego ale i własnego jachtu...


"Gienieralnie" wieszam tak coby "mnie się stało jak najmniej" (pomijam paseczek z folii który i tak się zniszczy) i liczę na to samo od sąsiada:))
Z moich doświadczeń wynika, że wieszać należy(tu klasyk) tak aby"ciutasek" odbijacza wystawał ponad własną listwę. Niska łódka się załapie i odbijacz "na fali" nie powinien zbytnio wyskakiwać.

Na aluminiowe listwy widzę jedyne skutecznie rozwiązanie pod tytułem ...
Panie Pan tu nie będzie obok mnie stał ....!!!!!!! :-) :-)
_________________
Marek
Ostatnio zmieniony przez marekp 2014-11-27, 00:29, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Devu 


Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 191
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-27, 13:28   

marekp napisał/a:
juzekp napisał/a:
Butelki PET - .........

Na aluminiowe listwy widzę jedyne skutecznie rozwiązanie pod tytułem ...
Panie Pan tu nie będzie obok mnie stał ....!!!!!!! :-) :-)


Marek , ciekaw jestem jak chcesz to zrobić - najprawdopodobmiej skręcisz awanturkę :shock:
_________________
pozdrawiam
Devu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekp 


Wiek: 59
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 312
Otrzymał 22 piw(a)
Skąd: Saint-Nazaire
Wysłany: 2014-11-27, 19:29   

Devu napisał/a:

Marek , ciekaw jestem jak chcesz to zrobić - najprawdopodobniej skręcisz awanturkę :shock:


Jeszcze dwa lata temu, nie było z tym problemów wystarczyło wystawić Norfa do kokpitu i wszyscy się odsuwali, że nie potrzebowałem odbijaczy... :-)
A jeżeli chodzi o awanturki to czemu by nie :-) :-)

Stawał kiedyś koło mnie kolega Venuską z aluminiową listwą, ale miał(bo inaczej bym go zatopił :-) ) po 8 odbijaczy na burtę...
_________________
Marek
Ostatnio zmieniony przez marekp 2014-11-27, 19:30, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2014-11-28, 07:58   

Nie jest tak źle z tymi metalowymi lisrwami.
Miałem Morsa i jakoś nikomu burt nie uszkodziłem. Fakt ,że w Starych Sadach ścisku nie było takiego jak Pod Dębem ( tu już robi się przegięcie) .
Moja aluminiowa listwa miała tą zaletę ,iż mając co ~ 0,5 m otwór , pozwalała na stabilne umocowanie odbijaczy bez możliwości ich samoczynnego przesunięcia lub wyskoczenia ( króciuteńkie sznureczki).

Obecnie bardziej sie skupiam aby odbijaczami zabezpieczyć miejsce, gdzie potencjalnie może się pojawić rufa innej łódki z kanciastymi metalowymi zakończeniami listwy odbojowej.


Cy wystawienie lekko odbijacza nad listwę uchroni łódki przed uszkodzeniami jakich doznał NORF?
Ostatnio zmieniony przez kemot 2014-11-28, 07:59, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-28, 08:44   

O czym piszesz? ...... w jaki sposób i jakieuszkodzenia doznał Norf?.....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tynia 

Wiek: 51
Dołączyła: 29 Sty 2014
Posty: 473
Otrzymał 54 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-28, 09:15   

29 lipca 2012 - burza. W port Pod Dębem poszło największe uderzenie (latały parasole z betonową podstawą - jeden uderzył w samochód zaparkowany obok Twojego Bodo). Norf Stał obok wenuski z drewnianą listwą odbojową. Obijająca się wenuska wyrwała mu słupek relingowy razem z "flakami" ;-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
żyszkoś 

Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 643
Otrzymał 53 piw(a)
Skąd: Strzyboga / Piastów
Wysłany: 2014-11-28, 09:37   

Tynia napisał/a:
Norf Stał obok wenuski z drewnianą listwą odbojową. Obijająca się wenuska wyrwała mu słupek relingowy razem z "flakami" ;-)


W jaki sposób? Obawiam się, że z pokładu Norfa to można wejść bezpośrednio na saling Venuski. No, prawie. ;P
_________________
Adam Żyszkowski
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-28, 10:28   

żyszkoś napisał/a:
Tynia napisał/a:
Norf Stał obok wenuski z drewnianą listwą odbojową. Obijająca się wenuska wyrwała mu słupek relingowy razem z "flakami" ;-)


W jaki sposób? Obawiam się, że z pokładu Norfa to można wejść bezpośrednio na saling Venuski. No, prawie. ;P

Z "Norfina" to można istotnie wejść prawie na saling Venuski, ale "Norf" to mniejsza jednostka - Focus 650 od michal(a)p mocno spokrewnionego z markiemp :mrgreen:
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2014-11-28, 10:35   

Nie dotarła do mnie ta wiadomość o uszkodzeniu, wtedy, Norfa .... ale wydaje mi się, że są takie sytuacje, ... vide, tamta burza .... że, żaden obibok, nie uchroni przed uszkodzeniem sąsiedniej lub własnej łódki ..... można stosować, zabezpieczająco, usuwanie wszelkich wystających elementów z łódki poza jej obrys, jak kotwice, podniesione płetwy czy rumple sterów, które widywałem umocowane do boku, gdzie ich końce wystawały poza łódkę ..... przeczytałem też, uwagę, aby w czasie silnych wiatrów bocznych, w porcie cumować łódki naprzemiennie, jedna rufą a następna dziobem do kei .... unika się wtedy uderzania się masztów o siebie na fali, którą ten wiatr wywoła ...
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group