forum.zeglarzom.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Sternik jachtowy
Autor Wiadomość
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 15:10   Sternik jachtowy

Gdzie sprawnie i miło zrobić patent sternika ?
Czy jest sens wybrać szkołę z manewrówką na Zegrzu ?
Jakie szkoły polecacie ?
Co warto wiedzieć ?
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
urbos 

Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 731
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2015-05-06, 15:18   

Obecnie nie musisz robić kursu - jedynie zdać egzamin. Pytanie czy potrzebujesz się podszkolić czy potrzebujesz papierka.

Manewrówka na Zegrzu mnie nie przekonuje. Zakładam, że umiesz prowadzić swoje Tango, a tam niczego więcej się nie nauczysz. Jak chcesz coś z sensem to tylko prowadzenie dużego, ciężkiego kilera z silnikiem stacjonarnym na morzu. Wtedy masz szanse czegoś ciekawego się nauczyć.

Kolega był ostatnio w Trzebieży na takiej manewrówce - wrócił zwiedziony (nic się nie nauczył). Myślę, że najlepsze i najtańsze jest pogadanie z kimś z kolegów z forum i wspólne pływanie. Jest tu wiele doświadczonych osób, które w 2-3 dni nauczą Cię jak się większą jednostkę prowadzi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Szaman3 
Administrator


Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 18:07   

Nie ma już manewrówki na Zegrzu, bo nie ma sternika jachtowego. Następnym stopniem w drabince jest jachtowy sternik morski. Egzamin musi być przeprowadzony co najmniej na morskich wodach wewnetrznych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2015-05-06, 18:38   

A co z dotychczasowymi sternikami jachtowymi? .... z automatu dostają morsa? ....
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Szaman3 
Administrator


Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 19:34   

Tak :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Szaman3 
Administrator


Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2185
Otrzymał 133 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 19:36   

Tak :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Emill`76 

Wiek: 47
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 653
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Okolice Nasielska
Wysłany: 2015-05-06, 20:04   

urbos napisał/a:


Manewrówka na Zegrzu mnie nie przekonuje. Zakładam, że umiesz prowadzić swoje Tango, a tam niczego więcej się nie nauczysz. Jak chcesz coś z sensem to tylko prowadzenie dużego, ciężkiego kilera z silnikiem stacjonarnym na morzu.


Ja uważam odwrotnie :mrgreen: na Zegrzu mozna pośmigać np. na regatowej otwartopokładówce typu np RS Vareo lub RS Vision. One wybaczają znacznie mniej błędów aniżeli krążownik typu tango. Niewiele np. trzeba by zrobić wywrotkę, gdy zbyt pózno wyluzujemy talię grota przy robieniu rufy . :-) Imho znacznie lepiej można doszkolić na tym swoje umiejętności żeglarskie niż na kilowym jachcie morskim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekj 


Wiek: 52
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 1206
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2015-05-06, 20:09   

Emil, zgadza się ale przy sterniku morskim chodzi o inne umiejętności. Czym innym (nie łatwiejszym tylko innym) jest opanowanie lekkiego ścigacza, a czym innym manewrowanie 20 tonowym jachtem w porcie. :-D
_________________
Pozdawiam
Marek

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Emill`76 

Wiek: 47
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 653
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Okolice Nasielska
Wysłany: 2015-05-06, 20:28   

marekj napisał/a:
Emil, zgadza się ale przy sterniku morskim chodzi o inne umiejętności. Czym innym (nie łatwiejszym tylko innym) jest opanowanie lekkiego ścigacza, a czym innym manewrowanie 20 tonowym jachtem w porcie. :-D


Oczywiście ,że tak :-) Balti nie sprecyzowała o jakie umiejętności chodzi ;-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 20:37   

Emill`76 napisał/a:
na regatowej otwartopokładówce typu np RS Vareo lub RS Vision

jak robiłam żeglarza równolegle był kurs na sternika . też używali regatowej łódki odkrytopokładowej tylko ciut większej ..... DZ-y :lol: :mrgreen: :mrgreen:
Inna sprawa że też się coś zmieniło bo DZy są przecież keczem a nie slupem i ciut więcej z tym roboty .

Pytanie ; czy sternik jachtowy od jachtowego sternika morskiego różnił się tylko wypływanymi godzinami ?
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 20:53   

Emill`76 napisał/a:
Balti nie sprecyzowała o jakie umiejętności chodzi

Ogólnie ogarniam różnej wielkości pływadła ;-) . Chodzi mi o to że jak widać leśne dziadki się nudzą i co chwilę wymyślają nowe kombinacje uprawnień pod tą samą/podobną nazwą . A ja kombinuję jak w miarę bezboleśnie zalegalizować posiadane umiejętności by w razie "w" jakaś władza się nie czepiała :-D .
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mmaacc 

Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
Wysłany: 2015-05-06, 21:00   

Tutaj masz wszystko, co chcesz wiedzieć.
A do zmian dporowadziły akurat nie leśne dziadki, tylko masi koledzy... ;-)
Ostatnio zmieniony przez mmaacc 2015-05-06, 21:02, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kemot 
Moderator


Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 2354
Otrzymał 57 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2015-05-06, 21:10   

A jakie konsekwencje grożą , jeśli w trakcie kontroli okaże się , że żeglarz płynie po Zatoce , ale nie zapłacił tych 50 PLN za wymianę papierka na plastik ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 21:19   

mmaacc napisał/a:
Tutaj masz wszystko, co chcesz wiedzieć.

Na stronie PZŻ-u owszem są suche fakty informujące co jest teraz obowiązujące , ale nie ma tam odpowiedzi na moje pytania z pierwszego postu , ani na te o zakres zmian .
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mmaacc 

Wiek: 54
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 733
Otrzymał 46 piw(a)
Skąd: Piastów
Wysłany: 2015-05-06, 21:41   

Uzupełniłem już wczesniej udzoielone odpowiedzi. Czego jeszcze nie wiesz, bo w/g mnie już wszystko zostało tu powiedziane...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 21:50   

mmaacc napisał/a:
Czego jeszcze nie wiesz, bo w/g mnie już wszystko zostało tu powiedziane...

mmaacc czy Ty umiesz czytać ?
balti napisał/a:
Gdzie sprawnie i miło zrobić patent sternika ?

balti napisał/a:
Jakie szkoły polecacie ?

balti napisał/a:
czy sternik jachtowy od jachtowego sternika morskiego różnił się tylko wypływanymi godzinami ?

kemot napisał/a:
A jakie konsekwencje grożą , jeśli w trakcie kontroli okaże się , że żeglarz płynie po Zatoce , ale nie zapłacił tych 50 PLN za wymianę papierka na plastik ?


i pewnie jak to na forum dyskusyjnym jeszcze by się kilka pytań znalazło
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
urbos 

Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 731
Otrzymał 43 piw(a)
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2015-05-06, 22:45   

Emill`76 napisał/a:
urbos napisał/a:


Manewrówka na Zegrzu mnie nie przekonuje. Zakładam, że umiesz prowadzić swoje Tango, a tam niczego więcej się nie nauczysz. Jak chcesz coś z sensem to tylko prowadzenie dużego, ciężkiego kilera z silnikiem stacjonarnym na morzu.


Ja uważam odwrotnie :mrgreen: na Zegrzu mozna pośmigać np. na regatowej otwartopokładówce typu np RS Vareo lub RS Vision. One wybaczają znacznie mniej błędów aniżeli krążownik typu tango. Niewiele np. trzeba by zrobić wywrotkę, gdy zbyt pózno wyluzujemy talię grota przy robieniu rufy . :-) Imho znacznie lepiej można doszkolić na tym swoje umiejętności żeglarskie niż na kilowym jachcie morskim.


Emilu - zgadzam się, że do czucia wiatru i jachtu odkrytopokładowe łodzie są fajne. Zarówno małe, lekkie (które błędy wybaczają, ale fajnie się na nich 'nosa' uczy - podobnie jak na windsurfingu) jak i DZta, która z kolei (ze względu na małą płetwę sterową i spore odległości między żaglami) uczy manewrować żaglami.

Ale co jest ważne na morzu? Poza doświadczeniem meteo i rozplanowaniem sił to manewry w porcie sporą jednostką. Tego się nie ma jak nauczyć na śródlądziu. Pamiętam pierwsze swoje stresy jak wziąłem jacht w Chorwacji (pierwszy raz tam będąc) i musiałem szybko załapać jak się tam cumuje.

Może trzeba zrobić manewrówkę forumową? Zrzucić się na jakiś jacht na 2-3 dni i pośmigać po porcie w Gdyni czy Pigtown...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bodo 
Administrator


Wiek: 66
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 5348
Otrzymał 159 piw(a)
Skąd: Sierpuchowo
Wysłany: 2015-05-06, 23:13   

Jaką kaucję, ewentualnie, zaryzykujemy? ..... :-D
_________________
Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
balti 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 3214
Otrzymał 165 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-05-06, 23:34   

urbos napisał/a:
manewry w porcie sporą jednostką. Tego się nie ma jak nauczyć na śródlądziu.

No dokładnie tak . Tu się bosakiem trudno asekurować ;-) . A jak coś nie wyjdzie oprócz śmieszności jeszcze koszty .
_________________
Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić

***** ***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Antares 


Wiek: 59
Dołączył: 31 Sty 2014
Posty: 289
Otrzymał 16 piw(a)
Skąd: Błonie
Wysłany: 2015-05-07, 07:56   

No tak, zazwyczaj takie papierki robi się z musu :-(
Ja miałem tą niewątpliwą przyjemność iż przez wiele lat pływałem sobie z kolegą po słonym,
zazwyczaj w dwie pary i mogłem się wszystkiego wyumieć :-P
Godzin wypływałem co niemiara :lol:
Aż w końcu chcąc wyczarterować 60 stopowe koromysło w Grecji (zażądali 2 patentów sternika) zostałem zmuszony do zrobienia papierka.
Było to trochę lat temu ale wybrałem tygodniowy kurs(był obligatoryjny) na Zatoce Gdańskiej
prowadzony przez http://www.morka.pl
Pływaliśmy na Bawarce z fantastycznym instruktorem, egzamin mieliśmy w Jacht Klubie Marynarki Wojennej. :lol:
Cudowne wakacje ;-) Wino, kobiety i.t.d.
A ostatnio to sternik od sternika morskiego różnił się tylko wypływanymi godzinami w tym pływaniem po pływach.
_________________
Tomasz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group