Buwełno |
Autor |
Wiadomość |
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-05-26, 14:19 Buwełno
|
|
|
Doświadczeni koledzy i koleżanki,
mam kilka pytań związanych z wyprawą na jez. Buwełno. Znajomy ma działkę nad tym właśnie jeziorem z własnym pomostem, stąd pomysł "przedarcia się" Głaźną struga...
Pytania, które mnie dręczą:
1. Czy dam radę przedostać się sasanką (szerokość) ?
2. Czy od czasu wyprawy leśnego dziadka (znalazłem opis na sąsiednim forum) w 2011 roku coś było robione na tym odcinku od Niegocina do Buwełna? Chodzi mi o pogłębienia itp?
3. Jaki musi być minimalny poziom wody (najbliżej mierzony w Giżycku), aby planować wyprawę?
4. Od którego miejsca zaczyna się strefa ciszy?
5. Czy po drodze spotkam jakieś linie energetyczne?
6. Czy aby pokonać mostki i szamborure będę zmuszony położyć bramkę od masztu?
To jak na razie wszystkie pytania, które przychodzą mi do głowy. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.
Wyprawę ambitnie zaplanowaliśmy na weekend czerwcowy (jeżeli się w ogóle da to osiągnąć). Skład to 4 osoby (w tym dwie kobiety). |
Ostatnio zmieniony przez yavor 2015-05-26, 14:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2015-05-26, 15:00
|
|
|
Ja kiedyś próbowałem i powiem tak - swoim jachtem bym nie popłynął bo mi go szkoda... |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2015-05-26, 15:03
|
|
|
oprócz tego byś się nie zmieścił...
Na to jeziorko można dostać się z drugiej strony zamawiając przewiezienie na przyczepie ( chyba ok 2 km ) po ładnie wyremontowanej drodze.
Myślę ,że jacht znacznie mniej będzie narażony na uszkodzenie, na ale to już nie taka przygoda i trzeba dopłynąć najpierw na Tyrkło ( czas...) |
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2015-05-26, 15:09
|
|
|
yavor, wyczarteruj kajak, jako kolega coś tam ma to się pewnie nocleg znajdzie. Będziesz miał bezstresowo. Tam jest sporo kamieni, jest płytko, pijawki atakują (jak robiliśmy spiętrzenia wody, żeby lekko dno oddalić to nas obsiadły okrutnie). A kajaczkiem... luuuuuzik |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-05-26, 15:34
|
|
|
kurcze, trochę mnie zmartwiliście, myślałem, że nie jest tak źle i łódki nie uszkodzę o kamienie :(
Ale z tym Tyrkłem to nie głupi pomysł... Trzeba tylko dogadać się co do transportu... W sumie z Nidzkiego bliżej na Tyrkło niż na Niegocin |
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2015-05-26, 15:37
|
|
|
Czy łódkę uszkodzisz czy nie to nie wiem, ale wiem że Heliosa byłoby mi szkoda... spore ryzyko, a nagroda ... fajna, ale wolę (jak pisałem) dostać się tam czymś bardziej przystosowanym do płytkich i wąskich akwenów.
Z drugiej strony zdecydowanie łatwiej. |
|
|
|
|
Michal
Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 373 Otrzymał 54 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-05-26, 16:36
|
|
|
Yavor Popatrz w zagadki z 15 maja tam są zdjęcia Twojej rzeczki |
_________________ Kto ma statki ten ma wydatki
Pozdrawiam Michał |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-05-26, 17:15
|
|
|
Michal napisał/a: | Yavor Popatrz w zagadki z 15 maja tam są zdjęcia Twojej rzeczki |
Trochę klaustrofobiczne to przejście, ale na szerokość bym się zmieścił...
Najbardziej boje się o dno... Kamieni jest tam sporo...
Zdrowy rozsądek mówi nie, a jednak coś kusi |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2015-05-26, 19:03
|
|
|
yavor napisał/a: | Pytania, które mnie dręczą:
1. Czy dam radę przedostać się sasanką (szerokość) ?
2. Czy od czasu wyprawy leśnego dziadka (znalazłem opis na sąsiednim forum) w 2011 roku coś było robione na tym odcinku od Niegocina do Buwełna? Chodzi mi o pogłębienia itp?
3. Jaki musi być minimalny poziom wody (najbliżej mierzony w Giżycku), aby planować wyprawę?
4. Od którego miejsca zaczyna się strefa ciszy?
5. Czy po drodze spotkam jakieś linie energetyczne?
6. Czy aby pokonać mostki i szamborure będę zmuszony położyć bramkę od masztu? |
1. Idź na spacer z miarką, a przy okazji zobaczysz jak tam jest.
2. Nic.
3. Wszystko jedno, im wyższy tym lepiej.
4. Kiedyś stał znak zaraz na wejściu na Wojnowo. teraz mogło się pozmieniać.
5. Zaraz za mostkiem w wejściu na Wojnowo.
6. Tak. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
marekj
Wiek: 52 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 1206 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2015-05-26, 21:08
|
|
|
Imho z wysokością też może być problem. Sasanka jest stosunkowo wysoka i jeszcze kosz dziobowy..., u mnie chyba wyższa jest nawet stójka pod maszt. Też o tym myślałem ale po obejrzeniu kilku zdjęć dałem sobie spokój. |
_________________ Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-05-27, 15:16
|
|
|
marekj napisał/a: | Imho z wysokością też może być problem. Sasanka jest stosunkowo wysoka i jeszcze kosz dziobowy..., u mnie chyba wyższa jest nawet stójka pod maszt. Też o tym myślałem ale po obejrzeniu kilku zdjęć dałem sobie spokój. |
Nie no bez przesady Na wysokość się zmieści moim zdaniem (patrz zdjęcie Żyszkosia). Bardziej boję się o szerokość i manewrowość z położoną zapałką...
Z pijawkami sobie poradzę za pomocą nabytego niedawno stroju OP1
Jedynie pozostaje kwestia porysowania dna... szczególnie, że mam nowy antyporost |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2015-05-27, 15:44
|
|
|
yavor napisał/a: | Bardziej boję się o ... manewrowość z położoną zapałką...
|
Tam jest po prostej. Zapałka nie przeszkadza. Tylko jak postanowisz zawrócić to tylko rufa naprzód. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
|