|
|
W sprawie wpisu p.t. "Antyreklama" |
Autor |
Wiadomość |
skipper67
Wiek: 56 Dołączył: 04 Wrz 2016 Posty: 2 Skąd: Bergen
|
Wysłany: 2016-09-23, 08:26 W sprawie wpisu p.t. "Antyreklama"
|
|
|
http://forum.zeglarzom.pl...p?p=21968#21968
Witajcie!
Co zrobic ze skipperem ktory swoimi dzialaniami jest zagrozeniem dla zalogi?
Co zrobic ze skipperem ktory w wielkich falach oceanicznych plynie przy samym brzegu na silniku (2 Mm od brzegow Portugalii....kazdy przwdziy zeglarz wie czym to smierdzi)
Co zrobic ze skipperem ktory bez powaznego powodu wplywa do portu ktorego nie zna, bez map, przy niskiej wodzie, a ostrzegany przez jednego z zalogantow, ze tu jest plytko ignoruje ta informacje w rezultacie wchodzi na mielizne i niszczy jacht (puszczaja denniki przylaminowane do kadluba wzmacniajace konstrukcje mocowania kila)
Co zrobic ze skipperem ktory jachtem w takim stanie plynie dalej z zaloga praktycznie nie wiele potrafiaca z wyjatkiem 20-letniej dziewczyny ktora potrafi dosc sporo?
Skipper tan plynie dalej pod te fale, a nastepnie przez Biskaje bujajacym sie pod kadlubem kilem ktory moze w wyniku uszkodzen laminatu od jachtu poprostu odpasc pozostawiajac po sobie dziure w dnie jachtu.
Co zrobic ze skipperem ktorego zaloga postrzega jako czlowieka ktory (na ich oko) czuje sie bardzo niepewnie w wielu sytuacjach.
Co zrobic ze skipperem ktory odnosi sie do zalogi w chamski, wulgarny sposob nie zwazajac przy tym na obecnosc mlodej kobiety?
Co zrobic ze skipperem ktory mimo wprowadzenia jachtu na mielizne odmawia napisania raportu opisujacego ten incydent?
Co zrobic ze skipperem ktory mimo tego wszystkiego czuje sie kompletnie bezkarny i smieje Wam sie w twarz?
Czy czlowiek ten powinien nadal posiadac patent chociazby sternika?
Mowa tu o moim jachcie ktory byl przez tego skippera prowadzony z poludniowej Portugalii do Holandii.
Zaloga na bierzaco informowala mnie o tym co ten czlowiek wyprawia.
Wyslali mi nawet link do innego wpisu na temat tego skippera ktory plynac jachtem Marlbork zachowywal sie w podobny sposob.
Czy ktos tutaj moze mi dac dobra odpowiedz na postawione przezemnie wyzej pytania?
Serdecznie pozdrawiam |
_________________ Piotr |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2016-09-23, 08:46
|
|
|
Dobra odpowiedź, ciśnie się sama na usta ..... ..... a co można zrobić, nie będąc w tym czasie na tamtej łódce? ..... moja wizja, to:
pkt 1 . naprawić łódkę
pkt 2 . ostrzegać wszystkich przed tym osobnikiem
.....na nic bardziej "szalonego", dzisiaj nie wpadłem .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|