|
|
Ogrzewanie Planar |
Autor |
Wiadomość |
gpl
Dołączył: 10 Lut 2018 Posty: 52 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-03-06, 23:13
|
|
|
Chciałbym odgrzać lekko ten wątek
Kupiłem ogrzewanie, wprawdzie chińczyka, ale cena była tak okazyjna że nie było wyboru W razie czego cała instalacja będzie gotowa, a podmienie sam piecyk na Ebera (zamiennik 1:1) albo Planara.
Planuję zamontować nagrzewnicę w pawęży - mam tam sporą przestrzeń do montażu, która jest pusta, więc nie ma ryzyka że jakimś szpejem dotknę rury wydechu czy samej nagrzewnicy. Ale zastanawia mnie jakie odległości muszą być zachowane pomiędzy nagrzewnicą, a laminatem? sam piecyk bardzo się nagrzewa?
Kilka cm jest ok? czy kilkanaście?
Cały przewód wydechowy domyślam się, że wypada zaizolować jakąś otuliną.
Drugie pytanie - przestrzeń w pawęży jest u mnie połączona z bakistą kokpitową, gdzie mam zbiornik z benzyną do silnika. Linia paliwowa też idzie w pawęży - szukam porady co z tym zrobić i czy da się to pogodzić, by zarówno chinskie webasto jak i linia były tam dalej.
Pobór powietrza do spalania planuję z zewnątrz, nie z pawęży. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2021-03-07, 06:45
|
|
|
U mnie, agregat ogrzewający zamocowany jest na podłodze sklejkowej w bakiście, 5 cm od burty..... bez żadnej izolacji dodatkowej ..... rura wydechowa jest w otulinie .... to działa bezawaryjnie od 9 lat .....
W sprawie przeprowadzania przewodów paliwowych, czy miejsca zbiorników z paliwem, nie będę się wypisywał, bo nie znam Twojego układu bakist i przegród oraz uważam, że taka porada jest, wręcz niebezpieczna ..... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): gpl |
|
robarek
Wiek: 72 Dołączył: 03 Kwi 2014 Posty: 637 Otrzymał 37 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2021-03-07, 09:38
|
|
|
Mam w jednej bakiście piecyk i dwa baki (benzyna i olej napędowy) wraz z przewodami.
Wydech jest poprowadzony w podwójnej rurze aluminiowej wentylacyjnej (taka karbowana). |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): gpl |
|
gpl
Dołączył: 10 Lut 2018 Posty: 52 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-03-07, 16:01
|
|
|
Bodo napisał/a: | bo nie znam Twojego układu bakist |
Załączam obrazek ideowy W paincie dorysowalem miejsce gdzie jest zbiornik z benzyną i linie paliwową oraz silnik. Na tym obrazku nie widać, ale piecyk ogrzewania byłby na dole, a linia paliwowa na górze - jakieś 40-50cm odległości od siebie.
Przestrzeń bakisty kokpitowej (jest jedna, wielka) i przestrzeń w pawęży sa wspólne. Do przestrzeni w pawęży mam dostep zarowno z hundkoi (zamykany luk) jak i z bakisty - otwarte, bez żadne scianki.
Generalnie idea jest taka, że sam piecyk jest bliżej lewej burty, a zbiorniki są na prawej burcie. Ale linia paliwowa przechodzi też pawężą (mogę to zmienić, ale póki co jest wygodnie, bo nic nie plącze się na zewnątrz...).
Tak naprawdę obawiam się głównie jednej sytuacji - opary benzyny zassane do piecyka wlotem powietrza do spalania. To brzmi niebezpiecznie.
Dlatego planuję wstępnie zrobić wloty powietrza do nagrzewnicy (zarówno powietrze do ogrzania jak i powietrze do komory spalania) z zewnątrz, przez rurki i kratki w pawęży. |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-03-07, 17:42
|
|
|
Jeśli mogę podpowiedzieć ? Wylot spalin zrób na rufie. Znam co prawda tylko 1 przypadek, ale kolega przepalił cumę gorącymi spalinami. Gorzej gdyby wypalił dziurę w burcie, a w następstwie pożar. Wiem - nie było takiego przypadku. |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): gpl |
|
gpl
Dołączył: 10 Lut 2018 Posty: 52 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-03-07, 18:07
|
|
|
Ooo, to ciekawa wskazówka! Nie pomyślałbym o tym, a celowałem z nim dokładnie pod knagą... Dzięki!
Na rufie chciałem zrobić pobór powietrza, więc jak dodam wylot spalin - jest ryzyko zawiewania - czy to do kokpitu/kabiny czy do kratek poboru powietrza. Muszę to przemysleć na miejscu :)
Dzięki jeszcze raz. |
|
|
|
|
balti
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 3214 Otrzymał 165 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-03-07, 21:50
|
|
|
Ponieważ stoję przed podobnym dylematem / montaż chińczyka na wiosnę / zastanawiam się nad ;
- rozprowadzeniem rur i wylotów i tu od razu pytanie czy skierowanie wylotu 90° tak blisko pieca nie będzie problemem ?
- paliwo chyba nie powinno być w tej samej bakiście ?
Z obserwacji wynika że najdłużej schodzi się z wierceniem otworów pod orurowanie ...
PS
gpl z Twojego szkicu wynika że piecyk chcesz montować w poprzek rufy , jak chcesz wyprowadzić spaliny ? z moich obserwacji wynika że przewód kominowy powinien być dość długi i wyjście raczej wzdłuż do rury wylotu ... |
_________________ Ludzie nie dlatego przestają się bawić bo się starzeją , lecz starzeją się bo przestają się bawić
***** *** |
|
|
|
|
gpl
Dołączył: 10 Lut 2018 Posty: 52 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-03-07, 23:16
|
|
|
balti napisał/a: |
- rozprowadzeniem rur i wylotów i tu od razu pytanie czy skierowanie wylotu 90° tak blisko pieca |
Na moim szkicu to jest trochę na skróty narysowane. W rzeczywistości ten wylot będzie troszkę dalej od piecyka, ale niewiele - z 0,5-0,7m. Szczerze mówiąc jestem niemal pewien, że nigdy go nie otworzę... Zrobię go tylko dlatego, że jest po drodze, blisko i łatwo tam wiercić .
Hundkoja służy u mnie raczej za bakistę techniczną, dostępną z kokpitu (luk) i z kabiny
Cytat: | - paliwo chyba nie powinno być w tej samej bakiście ? |
No właśnie to jest moja największa obawa - niezależnie czy mówimy o paliwie do silnika czy o dieslu do piecyka. Ale bakistę mam tylko jedną, za to ogromną - dlatego nie mam wyboru. Mogę jedynie jakoś oddzielić przestrzeń w pawęży od przestrzeni w bakiście - ale szczerze mówiąc nie chciałbym tego robić. Dostęp do tego miejsca jest bardzo ważny (okucia, pantograf, ster, odpływy z kokpitu, etc.). Dlatego myślę o konkretnej wentylacji i chcę zrobić pobór powietrza kompletnie z zewnątrz.
Cytat: | gpl z Twojego szkicu wynika że piecyk chcesz montować w poprzek rufy , jak chcesz wyprowadzić spaliny ? z moich obserwacji wynika że przewód kominowy powinien być dość długi i wyjście raczej wzdłuż do rury wylotu ... |
Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem.
Wylot spalin z piecyka jest pionowo w dół, więc orientacja piecyka nie ma większego znaczenia dla spalin. Rurę poprowadzę w dół i potem kawałek wzdłuż osi nagrzewnicy, a potem znów trochę do góry w stronę burty do przejście burtowego.
Ale po uwadze Mirka muszę to przeanalizować już na miejscu - żeby cumy były całe
PS. Gdzie montować tłumik spalin? Bliżej piecyka, czy bliżej przejścia burtowego? Ma to jakieś znaczenie?
PS2. Do chińczyka dokupiłem tłumik od Planara - jest spawany ciągłym szwem. Chiński tłumik nie może być szczelny, jest punktowo zgrzany... Koszt 70zł - warto dołożyć i mieć spokój. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|