[yavor]

[MirekMors]

ja kombinuję zamontować go na takim wytyku na zawiasie, który przy cumowaniu mógłbym opuszczać wzdłuż masztu. Podnoszony jakimś fałem wzdłuż masztu lub wewnątrz po rolce np. dodatkowego żagla. Przy moim sposobie pływania długo by się nie uchował.

[żyszkoś]

[Emill`76]

[yavor]

Łódka już na brzegu, niestety nie starczyło czasu na zrobienie wszystkich prac przed zimą, dlatego jadę w najbliższą sobotę dokończyć na spokojnie to co rozgrzebałem.

Mam już w głowie całą masę pomysłów co by tu zmienić itp. A więc tak:

Stopery - obecnie mam easylock mini 2x potrójny. Planuję dokupić kolejny komplet potrójny co w rezultacie da 12 stoperów. Taka ilość będzie aż nadto, ale w przyszłości nie będę musiał kombinować z dokładaniem spinlocków itp. Dlaczego nie zamieniam na spinlocki? Po prostu nie widzę różnicy. Bawiłem się ostatnio spinlockami i jedyna różnica jest taka, że otwierają się luźniej. Niemniej użytkuję easylocki od dłuższego czasu i przyzwyczaiłem się, że trzeba użyć nieco większej siły do otwarcia stopera. Kolejna sprawa to koszty, które w przypadku spinlocków są spore... Easylocki znalazłem za 420zł sztuka. I najważniejsze. Easylocki są węższe przez co zmieszczą się 2x potrójny na stronę. Spinlocki wejdą pięciokrotne.

Kabestany - Tu jeszcze się zastanawiam... Najprawdopodobniej na nadbudówkę pójdą lewmary 15st lub harkeny 20st. Dodatkowo planuję zamontować wózki od foka na półpokładach co w konsekwencji wymusi zamontowanie kabestanów na falszburtach (to jeszcze muszę sprawdzić). Jeżeli będę musiał montować dodatkowe kabestany to zastosuję docelowo anderseny 10 (takie miałem na sasance i były super). Jeżeli pozostanę przy dwóch kabestanach to na pewno zostawię stoliki do obsługi szotów foka.

Solary - Tu wielkiej filozofii nie będzie :) Tak jak na Atmice 2x60W idealnie się wpasuje przed masztem. Jedyny problem jaki widzę to wpuszczenie okablowania, aby wyglądało to w miarę estetycznie...

Akumulatory - Aku przenoszę na dziób do tzw. przedsionka. Jest tam miejsce na 3x80Ah + ładowarka + regulator od solarów. Miejsce idealne bo wentylowane i łatwy dostęp do gratów.

Pantograf - myślałem o wymianie na klasyczny, ale doszedłem do wniosku, że dam szansę obecnemu :) Poza tym planuję zrobić połączenie steru z silnikiem + uwaga... windę elektryczną, która będzie podnosiła i opuszczała silnik. Wyciągarkę już posiadam, teraz tylko muszę pokombinować jak to zrobić. Planuję wstępnie zamontować wyciągarkę w bakiście rufowej dolnej (achterpik, ale dostęp tylko od koi rufowej). Tam będę musiał zamontować bloczek wpuszczany, który zabezpieczę "łezką" przed dostaniem się wody do środka. W tej bakiście mam podłączone ładownie od silnika więc z prądem problemu nie ma. W sobotę zweryfikuję czy moja koncepcja ma sens powodzenia.

Bloczki/liny - tu pójdę w stronę Bartona i Lewmara, staram się pozbywać PEM-a. Zostaną jedynie pemoskie organizery i wózki do szotów foka. Talia będzie Bartona lub Ronstana... Wszystkie liny zmieniam na nowe, ale to już u mnie tradycja z każdą nową łódką :)

Żagle - myślałem o wymianie/sprzedaży, ale odpuściłem. Te które mam są w zajebistym stanie i szkoda sprzedawać za grosze. Postanowiłem dobrze je wyczyścić bo są gdzieniegdzie zabrudzone odchodami pająków, dodatkowo planuję wypuścić grota po liku dolnym z bomu i zastosować krótkie listwy (doświadczalnie). Zobaczymy co osiągnę :)

Kokpit - tu planuję chiński teak oraz stolik do talii grota.

Instalacja elektryczna - docelowo będzie panel z Amperflex-a ,ale nie prędko bo to nie są tanie rzeczy póki co większych zmian nie szykuje. Może jakieś oświetlenie salingowe... Zobaczymy.

Instalacja wodna - planowałem wodę zaburtową, ale na najbliższy sezon pozostanę tylko przy pitnej. I tak zrobiła mi się duża lista prac i nie chcę znów spędzić miesiąca dłubiąc przy łódce... Wreszcie chcę się napływać Myślę za to o trumie tt2, aby zaznać trochę komfortu :)

To chyba tyle jak na razie... Czekam na konstruktywną krytykę

[Bodo]

Do czyszczenia żagli jest specyfik do kupienia w Leroyu ... nie mogę znaleźć ubiegłorocznych postów na ten temat, ale używałem i bardzo ładnie się wyczyściło .... nie pamiętam nazwy, bo jakiś niemiec wybił mi ją z głowy ... ... jak będę w liroju to spojrzę na półkę i sobie przypomnę ...

[Emill`76]

[yavor]

[Emill`76]

[MirekMors]

Czy Agnieszka czytuje to forum ?
Zawsze będę zachwalał Lewmary - czy to kabestany, czy stopery - jak by mi za to płacili. Mam Lewmar 15 i po 6 sezonach żadnych śladów zużycia, a podnoszą b. ciężki maszt.
Dlaczego chcesz założyć (!) szyny foka na półpokładach ? Chcesz szerzej pływać ?
O ile zdążyłem się zorientować aku 80 czy 100 Ah mają te same wymiary, to może (na pewno) od razu 3x100 ? U siebie ładowarkę przeniosłem w rufę by w nocy nie przeszkadzała.

[yavor]

[MirekMors]

Zostaw tą szynę w spokoju - wygląda odpowiednio. Najwyżej kiedyś zmienisz. Albo dołóż barberhaulery.
Co do kabestanów. Masz problem z plecami. Pomyśl w takim razie o dwubiegowych. Ma takie też Antal - sprawdź ceny.

[yavor]

[Bodo]

[yavor]

[Bodo]

Przyjrzałbym się fokowi ... czy nie tworzy się za duża "Łycha", czyli, czy nie jest wyciągnięty po liku tylnym .... albo, to wpływ osłonki UV ??? .... na drugim halsie jest tak samo? ...

[yavor]

[Bodo]

Tworzy się "łycha" ... po pierwsze primo, to UV-ka już destabilizuje krój foka ... pięć lat współpracy pomiędzy materiałami o różnej rozciągliwości zrobiło swoje .... po drugie primo, jednak, wózek szotowy cofnąłbym o 3 dziurki do tyłu, ale w tym wypadku, bez prób nie piszę tego z pełnym przekonaniem ...

EDIT:, na tym zdjęciu, chyba płyniesz połówką, więc to cofnięcie, należy sprawdzić na ostrzejszym kursie ...

[yavor]

[Bodo]

Cytat:

No i skończy się na nowym foku ...

Oczywiście bez UV-ki??? ...