Żeglowanie w ciąży |
Autor |
Wiadomość |
ELIZA HOMERA
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Lut 2014 Posty: 6 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: MARKI
|
Wysłany: 2014-02-18, 09:29
|
|
|
Cześć Beatko
Skąd wiedziałaś , he he, no niebawem się pojawi . Właściwie przed chciałabym jeszcze zaliczyć jakiś rejsik wiosenny, ale mam pewne obawy, może ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie pływania w ciąży, chętnie skorzystam z cennych rad.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Beata
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 50 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-02-18, 09:32
|
|
|
Mam nosa,zwłaszcza ostatni
A w stanie odmiennym pływa się podobnie jak chodzi.Nic trudnego |
|
|
|
 |
Barbarossa
Dołączył: 06 Lut 2014 Posty: 276 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany: 2014-02-18, 09:40
|
|
|
Elizo da radę, ale niech Twój kapitan zapomni że będziesz ciężko pracować, ba, że jakkolwiek pracować, pytaj a ja zapytam małżonkę i przekaże co doświadczyliśmy choć był to 2 miesiąc. |
|
|
|
 |
marekj

Wiek: 53 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 1206 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-02-18, 09:56
|
|
|
Moja żona żeglowała w 5-tym miesiącu i nie pamiętam jakiś szczególnych sensacji z tym związanych. |
_________________ Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
|
|
 |
balti

Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 3214 Otrzymał 165 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-18, 10:06
|
|
|
Ciąża - nie choroba . Trzeba uważać jak w każdym innym miejscu i być przygotowanym na nagłą interwencję medyków /spakowani/. No i w tzw. wysokiej ciąży liczyć się z tym że potomstwo może mieć inne miejsce przyjścia na świat niż to sobie planowaliśmy . np Poznaniak urodzony w Piszu .... |
|
|
|
 |
ELIZA HOMERA
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Lut 2014 Posty: 6 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: MARKI
|
Wysłany: 2014-02-18, 14:04
|
|
|
Dzięki , super!!! już mi się humor poprawił, chciałabym w maju wtedy będzie to ponad 5 miesiąc, więc raczej się spoko z porodem, oczywiście że mój kapitan musi zapomnieć o mojej pomocy, ale mogę przecież wydawać polecenia załodze, z racji tego że kobietom w ciąży się nie odmawia , będę pytać o szczegóły bliżej wiosny.
Jeszcze raz dziękuję i Pozdrawiam |
|
|
|
 |
siga2
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 245 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Hornówek
|
Wysłany: 2014-02-18, 16:49
|
|
|
Niech dziecko od małego przyzwyczaja się do żeglowania Myśmy żeglowali w ciąży cały sezon na niedużej 4,5 metrowej łódce odkrytopokładowej i wszystko jest do dzisiaj ok. A minęło już ponad 20 lat. Z drugim pływaliśmy tylko parę razy i okazało się że teraz nie jest to jego ulubiony sport. |
|
|
|
 |
Marian.Kowalski

Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 244 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-18, 16:51
|
|
|
Ja miałem kiedyś (oj, dawno to było) załogantkę w ciąży.
Miała problem z komunikacją rufa-dziób.
Nogi jej drżały, była w ciąży od kwadransa. |
Autor postu otrzymał 4 piw(a) |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 4 piw(a): urbos, marekj, Antares, homer |
 |
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2014-02-18, 17:04
|
|
|
Marian, oplułem przez Ciebie ekran...
Co do pytania - pływałem z dziewczyną w 8 miesiącu ciąży. Radziła sobie lepiej niż ja (ona wyszła przez forlook, ja się nie zmieściłem...). Ogólnie luz, tylko wiadomo - do ciężkiej, wysiłkowej pracy musi ktoś być.
Nie ciągać lin, nie kłaść/stawiać masztu, nie podnosić miecza, nie rwać kotwy, nie skakać na keję. |
|
|
|
 |
Marian.Kowalski

Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 244 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-18, 17:28
|
|
|
A teraz na poważnie
Można robić to co zwykle, tylko na 50%.
Będzie dobrze, to dopiero 6 miesiąc.
W telewizorni szedł jakiś kicz amerykański i tam jedna po drugiej 23 latka rodziła, nie wiedząc kompletnie, że jest w ciąży.
Jedna w wannie podczas kąpieli, a drugą pogotowie zabrało, bo jej się słabo zrobiło.
Serio. Tak było. Oczywiście na ekranie. |
|
|
|
 |
|