Szkolimy (się) - Błędy popełniane podczas regat
Bodo - 2014-06-12, 11:13
Basiu, spokojnie.... ... zanim uruchomiłem ten wątek, zadzwoniłem do Wiecha, który wyraził zgodę, aby na tym przykładzie, rozpocząć omawianie popełnianych błędów. Zapewniam Ciebie, że własna ambicja, nie ma tu miejsca. Wasze II miejsce w regatach, jest godne szacunku i mojego uznania dla czucia łódki i wykorzystania warunków. Opinię tę, wypowiadałem w rozmowach po regatach i nie zmieniłem jej..... .... trafiło, na Was, ponieważ płynęliście blisko mnie i tylko tyle. Inni byli daleko i nawet nie wiem, czy popełniali błędy .....
balti napisał/a: | ......
Ale jeśli nawet coś takiego zaistniało , a Bodo się z tym nie zgadzał powinien od razu to ogłosić i zgłosić protest .......
|
Nie zgłosiłem protestu i nie będę zgłaszał, ponieważ są to regaty towarzyskie.
balti napisał/a: | ......
Nikt z nas nie jest wybitnym znawcą przepisów w ich różnych odmianach , jednak na tyle na ile je znamy staramy się stosować .
.....
Wszyscy musimy się jeszcze wiele nauczyć . |
Stąd wziąłem natchnienie, aby otworzyć wątek z przepisami regatowymi ....
balti - 2014-06-12, 12:16
Cytat: | Basiu, spokojnie.... |
Bogdan ja jestem spokojna , tylko temat wywiera na historii takie piętno że już wiersze zaczęto o tym pisać
Bodo - 2014-06-12, 12:19
balti napisał/a: | ....
tylko temat wywiera na historii takie piętno że już wiersze zaczęto o tym pisać |
to dobrze jak forum żyje ....
balti - 2014-06-12, 13:50
chyba się tak przemaluję to będzie mniej kontaktów
marekj - 2014-06-12, 14:12
Ładne graffiti
Bodo - 2014-06-12, 18:21
Ten wygląd jest łagodny w porównaniu z Twoją i Wiecha, zaciętymi minami, podczas ostatnich regat .....
balti - 2014-06-12, 18:38
Boguś , bo widzisz , to wynika z tego ... że my normalnie to bardzo leniwi jesteśmy , ale jak już coś robimy to na 100% . Regaty to regaty , a nie jakaś popierdółka
Bodo - 2014-06-12, 18:57
Dlatego lubię sport i rywalizacje ....
Artur 66 - 2014-06-12, 19:51
balti napisał/a: | Regaty to regaty , a nie jakaś popierdółka |
Ale dalej to były regaty towarzyskie, jachtów turystycznych. Ciekawe jaką minę by miał ktoś, kto by przypłynął na takie regaty, super wypasioną maszyną regatową i dostałby lanie od jakiegoś turystyka
Wojan - 2014-06-12, 21:28
Artur 66 napisał/a: | balti napisał/a: | Regaty to regaty , a nie jakaś popierdółka |
Ale dalej to były regaty towarzyskie, jachtów turystycznych. Ciekawe jaką minę by miał ktoś, kto by przypłynął na takie regaty, super wypasioną maszyną regatową i dostałby lanie od jakiegoś turystyka |
Artur , znam takie przypadki, co prawda na innych regatach, więc miny nie widziałem.
danielkrk - 2014-06-12, 22:18
Artur 66 napisał/a: | balti napisał/a: | Regaty to regaty , a nie jakaś popierdółka |
Ale dalej to były regaty towarzyskie, jachtów turystycznych. Ciekawe jaką minę by miał ktoś, kto by przypłynął na takie regaty, super wypasioną maszyną regatową i dostałby lanie od jakiegoś turystyka |
niestety nie dane bylo ujrzec mi min pewnych jegomosciow plywajacych wydmuszkami typu pisanka 22 i objechanych w maju przez Szacownego MirkaMorsa z żeńska zaloga jachtem z wysokoscia stania
Bodo - 2014-06-13, 07:26
Ja w tych regatch, popełniłem kardynalny błąd ...... nie widziałem bojki wyznaczającej linię mety, bo zasłaniały go jachty, znajdujące się pomiędzy nią a moim wzrokiem ...... ale i tak oceniłem, że będę musiał wykonać zwrot, aby zmieścić się w metę, co też natychmiast uczyniłem ..... jak ujarzałem bojkę ok. 50 m przed sobą, wykonałem powrotny zwrot ..... ten manewr, pozwolił mi na przepuszczenie dwóch jachtów, prawie na linii mety .....
robarek - 2014-06-13, 10:41
Co by było gdyby.....
marekj - 2014-06-13, 10:43
Bodo napisał/a: | ten manewr, pozwolił mi na przepuszczenie dwóch jachtów, prawie na linii mety |
To bardzo uprzejmie z Twojej strony było. Szacun
danielkrk - 2014-06-13, 11:25
na pocieszenie
danielkrk - 2014-06-13, 11:28
balti napisał/a: | chyba się tak przemaluję to będzie mniej kontaktów |
Po co się malować? Wystarczy odpowiednią łódkę posiadać. Taki Antares na przykład...
Bodo - 2014-06-13, 11:33
marekj napisał/a: | Bodo napisał/a: | ten manewr, pozwolił mi na przepuszczenie dwóch jachtów, prawie na linii mety |
To bardzo uprzejmie z Twojej strony było. Szacun |
A niektórzy, mają mnie za nietowarzyskiego typa .....
balti - 2014-06-13, 18:34
Przestudiowałam ponownie cały wątek i doszłam do następujących dość skrajnych wniosków ;
1. Do znaku należy dopływać w możliwie najbliższej do niego odległości , wtedy wszyscy muszą cię wpuścić / o ile coś kumają / .
, albo
2. Znak należy brać jak najdalej omijając wszystko szerokim łukiem i nie narażając się na żadne przymusowe manewry i nie tracąc prędkości / tak zrobił łóbódóbó , widać stary praktyk /
3. Brać udział tylko w regatach długodystansowych w których stawka się rozbija i jest mniejsze prawdopodobieństwo na bliskie spotkanie.
4. Dać sobie spokój , nie pływać wcale ........ i się zanudzić , zapić , zaspać , za.... /niepotrzebne skreślić /
Szaman3 - 2014-06-13, 18:53
Trzecie, trzecie.
A może zróbmy regaty Karwica - Jaśkowo, albo Krzyże Jaśkowo? Bez znaków
Linią mety będzie ostatni przesmyk przed Jaśkowem.
Nie sądzę, żeby była walka burta w burtę na linii mety
balti - 2014-06-13, 20:55
Szaman3 napisał/a: | Linią mety będzie ostatni przesmyk przed Jaśkowem.
Nie sądzę, żeby była walka burta w burtę na linii mety |
chyba że się większość w mule zakopie tak jak ostatnio podczas wyjścia
a poza tym jestem za .
|
|
|