|
|
Udziec z indyka ze słoika ;) |
Autor |
Wiadomość |
Emill`76
Wiek: 47 Dołączył: 06 Lut 2014 Posty: 653 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Okolice Nasielska
|
Wysłany: 2016-07-07, 15:47 Udziec z indyka ze słoika ;)
|
|
|
W tamtym roku podawałem przepis na goloneczkę ze słoika a tym razem podam sprawdzony przepis na udziec z indyka. Udziec jest bardzo smaczny , zdrowy i przy tym obecnie stosunkowo tani ( w promocjach ok 6-7 zł/kg ) Zachęcam do odpuszczenia zakupu gotowych puszek a spróbowanie zrobienia konserw samemu Daje to wiele radochy , pomijając kwestie zdrowotne i smakowe rzecz jasna
Przepis na ok 2,5 kg udźca z/k :
No to po kolei :
1. Udźce odkastniamy , kroimy w kawałki , nacieramy solą , majerankiem, pieprzem mielonym i rozgniecionym w prasce czosnkiem i pozostawiamy w lodówce na minimum 12h . Ilości przypraw dobieracie wg upodobań. Ja na w/w ilość mięsa daję : 3 płaskie łyzki stołowe majeranku , 4 ząbki czosnku , 1 płaską łyżkę stołową pieprzu mielonego i 2 płaskie łyzki soli .
2. Na dużej patelni lub rondlu , na małej ilości oleju należy mięso po w/w czasie obsmażyć / zarumienić
3. Podsmażone mięso + usunięte kości wrzucić do odpowiedniej wielkości garnka i zalać taką ilością wrzącej wody aby mięso było lekko przykryte
4. Wrzucić do garnka ziele angielskie, pieprz czarny ziarnisty i liście laurowe ( ja daję ok 10 ziaren ziela, 15 ziaren pieprzu i 6 liści laurowych ).
5. Gotujemy całość na wolnym ogniu ok 1,15 h ( ma lekko "bulgotać" jak przy gotowaniu rosołu ) . Po około 45 minutach od chwili zagotowania , należy spróbować wywar pod kątem "słoności" i dosolić finalnie wg. upodobań . Warto zwrócić uwagę, że w dalszym procesie, słoiki będą gotowane ok 2 godzin, dlatego kawałki mięsa które umieścimy w słoikach powinno być jeszcze lekko niedogotowane , stąd czas przygotowania ok 1h - 1,15h.
6. Wyparzamy w trakcie słoiki i nakrętki .
7. Do słoików wkładamy kawałki mięsa , tak ok 2/3 objętości , umiarkowanie ścisło
8. Do wywaru w garnku dodajemy żelatynę spożywczą ( zwykle opakowanie na 2,5 l wywaru - trzeba przeczytać na opakowaniu jakie proporcje )
9. Po rozpuszczeniu żelatyny , wywarem zalewamy mięso w słoikach , tak aby pozostawić ok 2 cm powietrza od gwintu słoika .
10. Zakręcamy słoiki
11. W dużym garze zagotowujemy odpowiednią ilość wody do wekowania , a na dnie wyłożonym ściereczką umieszczamy słoiki . Wody powinno być tyle aby nakrętka znajdowała się ok 1 cm ponad jej lustrem.
12. Na wolnym ogniu przeprowadzamy wekowanie ( tyndalizację ) , bezwzględnie minimum 2 krotnie po 1 h . Bezwzględnie 2x ponieważ nie dodajemy peklosoli zawierającej konserwant E250 . Ja 1 wekowanie przeprowadzam 1 dnia a 2 -gie dnia następnego .
13. Po wystudzeniu sprawdzamy od góry wieczka , czy utworzyło się podciśnienie ( wieczko musi być lekko wklęsłe i nie może przy naciskaniu palcem odbijać sprężyście.
Smacznego ! |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2016-07-07, 16:18
|
|
|
14. Otwieramy zmrożoną flaszeczkę... |
|
|
|
|
h-ania
Dołączyła: 30 Sty 2014 Posty: 38 Otrzymał 9 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2016-07-10, 18:11
|
|
|
super przepis, na pewno wypróbuję. Zastanawiam się tylko, po co wyparzać słoiki i pokrywki. Przy wekowaniu wszystkie ewentualne bakterie i tak padną... |
_________________ Ciesz się tym, co masz, i nie żądaj wszystkiego, co możliwe - jest to bowiem pozbawiona sensu pogoń za wiatrem. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2016-07-10, 18:41
|
|
|
Emill`76 napisał/a: | 11. W dużym garze zagotowujemy odpowiednią ilość wody do wekowania , a na dnie wyłożonym ściereczką umieszczamy słoiki . Wody powinno być tyle aby nakrętka znajdowała się ok 1 cm ponad jej lustrem. |
Można też pasteryzować w piekarniku 102 szt C .... tak robi Beata i się sprawdza .... pierwsze pasteryzacja 1,5h, druga na drugi dzień 1h i dla pewności trzecia kolejnego dnia 1h ..... tak przetrzymują nawet nóżki na zimno .... .... nawet 6 tygodni .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Artur 66
Moderator
Wiek: 57 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2537 Otrzymał 86 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-10, 18:51
|
|
|
Po trzydniowej posteryzacji powinny wytrzymać 6 miesięcy. |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-07-10, 19:24
|
|
|
Artur 66 napisał/a: | Po trzydniowej posteryzacji powinny wytrzymać 6 miesięcy. |
Na narty jak znalazł |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2016-07-10, 19:27
|
|
|
Na narty? ..... .... wtedy, wystarczy włożyć gorące do bagażnika .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|