Jak się zachować w czasie zbliżającej się burzy |
Autor |
Wiadomość |
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2014-02-12, 23:48
|
|
|
Łódka śródlądowa nie zmienia stosunku fali do wiatru :)
Wnioski o śródlądowości wyciągnąłem z pierwszego posta, być może nie słusznie.
Zgodzę się z Tobą, że czynnik naporu wody na kadłub na jachtach mieczowych robi strasznie dużą robotę. Wtedy miecz/żagiel itp. tracą na znaczeniu. Nie pływałem mieczówką po morzu, ale znając zjawiska w mniejszej skali aż... boję sobie wyobrażać. |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-02-12, 23:49
|
|
|
szkodnik napisał/a: | Łódka była typowa śródlądowa i Przeczytaj tytuł. |
Jak najbardziej ...... doświadczenia z morza, też wpisują się w temat ...... że nie wspomnę, o fascynacji nieznanym ..... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
czoboki
Wiek: 56 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 176 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-12, 23:57
|
|
|
Ja bym nie mieszał śródlądzia i morza. Choćby ze względu na fale. |
_________________ Pozdrawiam
Marek |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-02-13, 00:21
|
|
|
Mdłości masz? .....
Dlaczego, nie mieszać? ..... tutaj jest luz i miszmasz .... ... niech się dyskusja rozwija, bo z morza też można wiele przenieść na śródlądzie .... |
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
Antares
Wiek: 59 Dołączył: 31 Sty 2014 Posty: 289 Otrzymał 16 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-02-13, 07:53
|
|
|
Bodo napisał/a: | ... niech się dyskusja rozwija, bo z morza też można wiele przenieść na śródlądzie .... |
Ja przeniosłem Antaresa
[ Dodano: 2014-02-13, 08:07 ]
urbos napisał/a: | Hmm... nie spotkałem tego zjawiska. Ze sterem w dole, fokiem napędzającym
|
Szanowny kolego, ten poradnik Justyny (patrz punkt 2 i 3) moim zdaniem dotyczy sytuacji kiedy siła wiatru robi z foka troki od kaleson.
A nie lajtowego pływania przy silniejszych podmuchach.
Może w tytule zamiast słowa burza powinno pojawić się słowo nawałnica, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo z jaką siłą dupni..... |
_________________ Tomasz |
Ostatnio zmieniony przez Antares 2014-02-13, 08:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
czoboki
Wiek: 56 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 176 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-02-13, 08:23
|
|
|
Bodo napisał/a: | Mdłości masz? .....
Dlaczego, nie mieszać? ..... tutaj jest luz i miszmasz .... ... niech się dyskusja rozwija, bo z morza też można wiele przenieść na śródlądzie .... |
Szczęściem nie chorowałem
O ile będziemy się trzymać żeglowania w trudniejszych warunkach na jachtach mieczowych to w sumie ok, byle pamiętać, że to jednak inne nieco akweny, choćby ze względu na odległość od brzegu (portu) czy wysokość fali, jej długość czy prędkość tworzenia.
Nie wiem, może zbyt poważnie podchodzę do tego typu spraw |
_________________ Pozdrawiam
Marek |
|
|
|
|
urbos
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 731 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: Częstochowa/Kraków
|
Wysłany: 2014-02-13, 08:38
|
|
|
Antares napisał/a: |
urbos napisał/a: | Hmm... nie spotkałem tego zjawiska. Ze sterem w dole, fokiem napędzającym
|
Szanowny kolego, ten poradnik Justyny (patrz punkt 2 i 3) moim zdaniem dotyczy sytuacji kiedy siła wiatru robi z foka troki od kaleson.
A nie lajtowego pływania przy silniejszych podmuchach.
Może w tytule zamiast słowa burza powinno pojawić się słowo nawałnica, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo z jaką siłą dupni..... |
Wiem o czym mówi poradnik :). Przy serio silnym szkwale (10B+) wolę jednak kotwicę. Przy zwykłej burzy (max 8-9B) da się spokojnie na foku jechać. Zależy też od jachtu. Mazurskie czarterowe jachciki często mają jednak słaby takielunek..
Zdarzyło mi się "pływać" przy bardzo silnym wietrze. Przeciągnąłem przez całe Seksty kotwicę rzuconą z dziobu na 50m linie płynąc... dziobem do przodu. Lekki stres był gdy kotwica wreszcie porządnie chwyciła i obróciło jacht (moment burtą do fali i wiatru), ale stało się to już gdy osłabło do, na oko 9B. A fala na Sekstach nie groźna (szkwał około 10min). Ale to dawno temu było... kto pamięta 4 lipca 2002 ten wie... kto nie pamięta może zobaczyć dlaczego ląd jest niebezpieczny tutaj
W wersji pierwszej chcieliśmy zdążyć do kanału, potem się cieszyliśmy, że się nie udało ze względu na ilość powalonych drzew - szansa zmieszczenia się między nimi nie przekraczała 50%. |
Ostatnio zmieniony przez urbos 2014-02-13, 08:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
hotelkilo
żeglarz
Dołączył: 11 Lut 2014 Posty: 156 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2014-02-13, 08:59
|
|
|
Artur 66 napisał/a: | urbos napisał/a: |
6. Czemu na jachcie z obrotowym mieczem zostawiamy 1/3 wysuniętą?
|
Minimalizujemy w ten przechył (mniejszy opór boczny) i mamy lepszą sterowność niż z całkowicie podniesionym mieczem. |
To chyba w dużej mierze zależy od jachtu, jego oporów bocznych, stabilności. Z mojego doświadczenia wynika, że rzeczywiście 1/3 miecza pasuje najczęściej. ale:
Miałem kiedyś taki przypadek na Orione, gdzie znajomy, przy uciekaniu z wiatrem na foku wyjął cały miecz, ku mojemu zdzieiweniu bo Orionek ma płaskie dno. Wydawało mi się, że lezymy ... ale gość dobrze znał swój jacht, lekko go przechyliło i sunął po wodzie az miło. |
_________________ Hubert / hotelkilo |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
|
|
|
|
Artur 66
Moderator
Wiek: 57 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2537 Otrzymał 86 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-08-24, 13:17
|
|
|
Zainspirowany dyskusją na innym forum, przeglądałem internet i trafiłem na ciekawy sposób przetestowania naszych jachtów.
Kod: | ... można jednak stosunkowo łatwo przetestować gotowy jacht pod kątem sterowności z wiatrem na samym takielunku. Należałoby przy tym symulować duże opory ruchu przy większych prędkościach, np. używając silnika, pracującego na niewielkich obrotach na biegu wstecznym. Dla przykładu, przy wietrze 4 m/s (czyli 3o w skali Beauforta) należy w czasie prób utrzymywać prędkość jachtu na poziomie 1,2-1,5 węzła, wówczas jego zachowanie powinno być bardzo zbliżone do tego, jakiego można się spodziewać przy huraganowym wietrze. Moment siły, pochylający dziób, łatwo imitować, sadzając dwie osoby w kabinie dziobowej. Jeżeli jacht okaże się niesterowny, wystarczą zapewne niewielkie zmiany w konstrukcji urządzenia sterowego, żeby uczynić go bezpieczniejszym. |
Warto przeczytać cały artykuł |
Ostatnio zmieniony przez Artur 66 2014-08-24, 13:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marian Strzelecki
Dołączył: 21 Mar 2014 Posty: 175 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: D.C.
|
Wysłany: 2014-08-24, 21:06
|
|
|
To może i ten drugi artykuł Mnicha też warto przeczytać:
http://www.port21.pl/2008/04/z-burty-na-burte/
Jak by co...
MJS |
_________________ W życiu ma się do powiedzenia tylko kilka mądrych rzeczy i ja je już kilka razy wygłosiłem. cyt. Andrzej Grabowski.
Spieszmy się ogladać spiskowe teorie, tak szybko stają się prawdą |
|
|
|
|
czoboki
Wiek: 56 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 176 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-08-25, 11:38
|
|
|
I w związku z tym powstaje pytanie ile powinniśmy mieć miecza. Czy jego obecność dała by szansę obrony przed taką sytuacja jak w tym artykule? Pojawiłby się opór boczny, który mógłby pomóc. |
_________________ Pozdrawiam
Marek |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-08-25, 12:48
|
|
|
Artur 66 napisał/a: | Zainspirowany dyskusją na innym forum, przeglądałem internet i trafiłem na ciekawy sposób przetestowania naszych jachtów.
Kod: | ... można jednak stosunkowo łatwo przetestować gotowy jacht pod kątem sterowności z wiatrem na samym takielunku. Należałoby przy tym symulować duże opory ruchu przy większych prędkościach, np. używając silnika, pracującego na niewielkich obrotach na biegu wstecznym. Dla przykładu, przy wietrze 4 m/s (czyli 3o w skali Beauforta) należy w czasie prób utrzymywać prędkość jachtu na poziomie 1,2-1,5 węzła, wówczas jego zachowanie powinno być bardzo zbliżone do tego, jakiego można się spodziewać przy huraganowym wietrze. Moment siły, pochylający dziób, łatwo imitować, sadzając dwie osoby w kabinie dziobowej. Jeżeli jacht okaże się niesterowny, wystarczą zapewne niewielkie zmiany w konstrukcji urządzenia sterowego, żeby uczynić go bezpieczniejszym. |
Warto przeczytać cały artykuł |
Z tym silnikiem na wstecznym mam bardzo poważne wątpliwości. Przy silnym wietrze (zwłaszcza huraganowym) dość szybko wybuduje się fala i silnik, nawet pracujący do przodu będzie wychodził z wody, a przy pracy na wsteczu kolumna dodatkowo zawsze lekko idzie do góry. Wtedy ze śruby robi się śmigło. Mam wrażenie, że skuteczność takiego rozwiązania jest bardzo kiepska.
Sądzę, że lepszym rozwiązaniem byłoby wyrzucenie z obu burt dwóch, związanych ze sobą cum. |
|
|
|
|
Marian Strzelecki
Dołączył: 21 Mar 2014 Posty: 175 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: D.C.
|
Wysłany: 2014-08-25, 15:30
|
|
|
Ten silnik na wsteczu to tylko do badań miał być (chyba )
MJS |
_________________ W życiu ma się do powiedzenia tylko kilka mądrych rzeczy i ja je już kilka razy wygłosiłem. cyt. Andrzej Grabowski.
Spieszmy się ogladać spiskowe teorie, tak szybko stają się prawdą |
|
|
|
|
marekj
Wiek: 52 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 1206 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-08-25, 16:13
|
|
|
W opisywanym przypadku było też coś takiego: Cytat: | Nie bez znaczenia jest też wlokąca się z dziobu kotwica. | IMHO to w głównej mierze przyczyniło się do ustawienia jachtu burtą. Może gdyby sternik zdążył przepiąć ją na rufę czy po prostu puścić, udało by się jacht utrzymać rufą do wiatru. Silnik max do przodu żeby zapewnić jak największą prędkość a tym samym sterowność. No ale to teoria - nie bardzo sobie potrafię wyobrazić takiego wiatru i zachowania w nim jachtu.
Sam mechanizm wywrotki z burty na burtę to akurat znam z praktyki - tyle że na małych jachtach regatowych. Po wywrotce trzeba było jak najszybciej się stawiać zanim leżący na wodzie maszt nie ustawił się topem do wiatru. Jak się nie udało to była duża szansa po postawieniu znaleźć się ponownie w wodzie chyba że się udało wskoczyć do środka i zbalastować drugi przechył |
_________________ Pozdawiam
Marek
***** *** |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-08-25, 16:18
|
|
|
Marian Strzelecki napisał/a: | Ten silnik na wsteczu to tylko do badań miał być (chyba )
MJS |
Chyba tak, jakoś umknęło mi to |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
|
|
|
|
mmaacc
Wiek: 54 Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 733 Otrzymał 46 piw(a) Skąd: Piastów
|
Wysłany: 2014-12-10, 16:21
|
|
|
Ooo! Widzę, że się uważało na wczorajszym wykładzie!... |
|
|
|
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2014-12-10, 16:40
|
|
|
Nooo! ... jest czym błysnąć na forum ....
A na marginesie, to nigdy nie słuchałem z takim zaciekawieniem wykładu o pogodzie .... ... podane w sposób zrozumiały, nawet dla mnie ... ... i dzięki wykładowcy...o dziwo!..., odkryłem, że zjawiska pogodowe są ciekawe....., .... chyba się starzeję....
|
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
NePolyak
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 1329 Otrzymał 77 piw(a) Skąd: RU-PL
|
Wysłany: 2014-12-10, 16:48
|
|
|
Bodo napisał/a: | zjawiska pogodowe są ciekawe | Co w nich ciekawego? Pada albo nie pada, wieje albo nie wieje... |
|
|
|
|
|