Topkot |
Autor |
Wiadomość |
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-04-19, 18:46 Topkot
|
|
|
Pomalowałem jeden elementów topkotem.
Problem w tym ,że był otwierany rok temu i zostało 1/4 puszki.
I ta resztka teraz nie chce schnąć.
Co radzicie? |
|
|
|
|
mariaciuncia
Dołączył: 13 Lut 2014 Posty: 232 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-04-19, 18:57
|
|
|
A utwardzacz dałeś? |
_________________ Marian Jasiński |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2014-04-19, 19:07
|
|
|
Obawiam się, że muszę Cię zmartwić
Pan z DAS-a powiedział mi, że trwałość topkotu to maksymalnie pół roku. Dlatego zrezygnowałem z kupna 20kg u niego.
Kupiłem 3kg na allegro. Na opakowaniu jest ta sama informacja. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-04-19, 19:38
|
|
|
Utwardzacz był. Niby przysych ale ciągle się maże.
Czym to zmyć? |
|
|
|
|
robarek
Wiek: 72 Dołączył: 03 Kwi 2014 Posty: 637 Otrzymał 37 piw(a) Skąd: W-wa
|
Wysłany: 2014-04-19, 19:54
|
|
|
Spróbowałbym acetonem. |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2014-04-19, 20:12
|
|
|
Zostaw do jutra, może zwiąże. Proporcje dobre dałeś?
Topkot to (chyba) żywica poliestrowa z parafiną, czy innym świństwem. Dobrze się zmywa acetonem (nim myję narzędzia). Jeśli nie zwiąże to zeskrob szpachelką, dopiero ostateczne mycie zrób acetonem. Dużo pomalowałeś?
A wyrównanie topkotu po malowaniu to horror z innej planety. A tylko płetwę sterową potopkotowałem... |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
marekp
Wiek: 59 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 312 Otrzymał 22 piw(a) Skąd: Saint-Nazaire
|
Wysłany: 2014-04-19, 22:18 Re: Topkot
|
|
|
kemot napisał/a: | Pomalowałem jeden elementów topkotem.
Problem w tym ,że był otwierany rok temu i zostało 1/4 puszki.
I ta resztka teraz nie chce schnąć.
Co radzicie? |
Możesz spróbować podstawić farelkę ustawioną na max może zwiąże,
jak nie to szpachelka , jakieś nitro, aceton, papier ścierny...współczuję i powodzenia |
_________________ Marek |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-04-20, 09:07
|
|
|
Ogólnie tragedii nie ma , bo pomalowałem z nudów tym topkotem płetwę rzeczną
Mocno się dziwiłem już na początku ,że nie wiąże , bo pamiętałem jak rok temu musiałem się spieszyć malując właściwą płetwę sterową- schło po kilku minutach.
Ale Wasze rady będą może bardzo przydatne dla kogoś kto czymś takim potraktuje np. pokład.
Ja na szczęście tylko kilka odprysków żelkotu zapaćkałem...
Płetwa wystawiona na słońce , ale nie wiem czy coś to daje.
Ma czas do wtorku... |
|
|
|
|
hyzewicz
Wiek: 57 Dołączyła: 08 Lut 2014 Posty: 254 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Warszawa/Wieden
|
Wysłany: 2014-04-20, 11:36
|
|
|
No wlasnie chcialam sie zapytac, co jeszcze mozna tym specjalem pomalowac ?
Burty od zewnatrz ? Czy gore ? Tak z wrodzonej ciekawosci. Jeszcze sie nie zastanawialam nad malowaniem, raczej nad myciem. |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-04-22, 20:53
|
|
|
Moje powoli zaczyna przysychać , ale cierpliwość mi się kończy
Aceton już czeka.
Ranata , Twojej łódki na pewno nie trzeba malować |
|
|
|
|
marekp
Wiek: 59 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 312 Otrzymał 22 piw(a) Skąd: Saint-Nazaire
|
Wysłany: 2014-04-22, 21:15
|
|
|
kemot napisał/a: | Moje powoli zaczyna przysychać , ale cierpliwość mi się kończy
Aceton już czeka. |
Raczej farelka ciepło, ciepło i ciepło,
Nigdy nie pamiętam który z nich(żelkot czy topkot) nie lubią powietrza dlatego i na jeden i drugi daję folię strech... i przede wszystkim ogrzewam zwłaszcza jak dam za mało utwardzacza... |
_________________ Marek |
|
|
|
|
hyzewicz
Wiek: 57 Dołączyła: 08 Lut 2014 Posty: 254 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Warszawa/Wieden
|
Wysłany: 2014-04-22, 22:44
|
|
|
Tomek, teraz mam inny problem. Moge plamy wybielac |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2014-04-22, 23:59
|
|
|
marekp napisał/a: | Nigdy nie pamiętam który z nich(żelkot czy topkot) nie lubią powietrza dlatego i na jeden i drugi daję folię strech... |
Żelkot nie lubi, topkot lubi.
Temu topkotu chyba właśnie parafina robi tak, jakby nie miał powietrza. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
Sławek Sea-line
Wiek: 49 Dołączył: 21 Mar 2014 Posty: 67 Otrzymał 9 piw(a) Skąd: kołobrzeg
|
Wysłany: 2014-04-23, 08:23
|
|
|
hyzewicz napisał/a: | No wlasnie chcialam sie zapytac, co jeszcze mozna tym specjalem pomalowac ?
Burty od zewnatrz ? Czy gore ? Tak z wrodzonej ciekawosci. Jeszcze sie nie zastanawialam nad malowaniem, raczej nad myciem. |
jeżeli już malować to bakisty lub zęzę, może lewa stronę laminatu.
burty i pokład, na samą myśl ręce bolą mnie od szlifowania i polerowania. |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2014-04-25, 07:21
|
|
|
Wygrzewanie pomogło, topkot prawie suchy. |
|
|
|
|
|