żagle na Morsie RT |
Autor |
Wiadomość |
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2014-09-19, 21:27 żagle na Morsie RT
|
|
|
Na spotkaniu w Zanzibarze potoczyły się - nie pamiętam już z kim - rozmowy na temat powierzchni żagli na Morsie. U mnie miało być jakoś więcej, bo mam wyższy maszt i dłuższego foka.
Zawsze byłem przekonany (i nawet wyczytałem w jakimś opracowaniu pt. Polskie Jachty), że Mors ma standardowo ma 25m żagla (kwadratowych oczywiście). Moje poprzednie Morsy (wśród nich i Kemotowy Pan Jerz), miały mieć po 20m, żeby się mieścić w uprawnieniach któregoś z poprzednich ż.j. (chyba sprzed 1997).
Dzisiaj zmierzyłem moje żagle. Wzór na pole trójkąta pamiętam, jedna druga a razy h Fok: 12,0. Grot: 12,7. Razem - 24,7
I cała wiedza w... Więc jak powinno być? Wie ktoś? |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
juzekp
Dołączył: 26 Maj 2014 Posty: 205 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Baden-Baden
|
Wysłany: 2014-09-19, 22:17 Re: żagle na Morsie RT
|
|
|
żyszkoś napisał/a: |
... Dzisiaj zmierzyłem moje żagle. Wzór na pole trójkąta pamiętam, jedna druga a razy h Fok: 12,0. Grot: 12,7. Razem - 24,7...
|
Nie za prosto ? A o wypukłości liku tylnego zapomniałeś ! |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-28, 09:36
|
|
|
By nie zakładać nowego tematu:
Co sądzicie o pomyśle by usztywnić starego grota (7 lat) nie przez wymianę listew a dokładając do nich częściowo nowe ? Dołożyłbym do starych nowe w 1/2 lub 1/3 na liku tylnym oczywiście, by wypłaszczyć tylną część.
Słucham |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-28, 16:05
|
|
|
Wydasz z 500zl i efekt bedzie do dupy bo material juz stary i zagiel nie trzyma profilu. Wydaj 1500-2000 na nowego grota i po problemie. Oczywiscie IMHO... |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): Szaman3 |
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-28, 16:23
|
|
|
W życiu - nie jestem takim bogaczem jak Bodo , to nie jest maszyna regatowa. Ten "stary i nie trzymający profilu" żagiel jeszcze wygrywa regaty Nie w tym sztuka. |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-28, 18:47
|
|
|
To nic nie ruszaj bo przestaniesz wygrywac :) |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): Szaman3 |
|
Bodo
Administrator
Wiek: 66 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 5348 Otrzymał 159 piw(a) Skąd: Sierpuchowo
|
Wysłany: 2018-10-28, 19:42
|
|
|
yavor napisał/a: | To nic nie ruszaj bo przestaniesz wygrywac :) |
Dokładnie tak było w moim przypadku .... ... zmieniłem żagle i wiosenne regaty w Krzyżach, ukończyłem na 20-tej pozycji ...
|
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan |
|
|
|
|
mnemo
Dołączył: 01 Paź 2016 Posty: 101 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-10-28, 19:49
|
|
|
Moim skromnym zdaniem, ( pływałem wprawdzie niewiele, bo tylko nieco ponad 10 lat regatowo... to niewiele to ze sporym hakiem ;) o turystyce nie wspomnę, bo po co się postarzać ), jak najbardziej. Dodanie np. dwóch listew mogłoby poprawić profil żagla na spływie z liku tylnego. I cena nie ta, co za nowy żagiel.
Oczywiście listwy, rozumiem, sprofilowane, tzn. końce cieńsze, bardziej elastyczne, od środka żagla, sztywniejsze przy liku tylnym. Na wybrzuszonej tylnej części grota sporo się traci na ostrych.
Jedna nowa listwa nad pierwszą starą, druga - nad drugą starą.
Ew. nieco drożej, przesunąć stare 1 i 2, by było bardziej równomiernie. |
Autor postu otrzymał 1 piw(a) |
Ostatnio zmieniony przez mnemo 2018-10-28, 20:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): MirekMors |
|
mnemo
Dołączył: 01 Paź 2016 Posty: 101 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-10-28, 19:53
|
|
|
I oczywiście nie słuchaj Bodo, bo poza tym, że jest bogaty, to jest też zażartym skrytoregatowcem, gotowym nie tylko co 2 tygodnie kupować nowe żagle, ale i ... no sam nie wiem |
|
|
|
|
mnemo
Dołączył: 01 Paź 2016 Posty: 101 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-10-28, 20:02
|
|
|
Bodo napisał/a: | ukończyłem na 20-tej pozycji |
Nikt nie kazał robić w międzyczasie obiadu |
|
|
|
|
mnemo
Dołączył: 01 Paź 2016 Posty: 101 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-10-28, 21:47
|
|
|
Bodo napisał/a: | zmieniłem żagle i wiosenne regaty w Krzyżach, ukończyłem na 20-tej pozycji |
Pewnie truizm, ale samo założenie nowych żagli nie gwarantuje sukcesu.
Trym do siły wiatru, do kursu względem wiatru, do sprawności sił balastujących...
I parę innych. |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-28, 23:03
|
|
|
Pewnie słaby wiatr i nowe żagle. To chyba najgorsza kombinacja ? |
|
|
|
|
mnemo
Dołączył: 01 Paź 2016 Posty: 101 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2018-10-29, 11:08
|
|
|
MirekMors napisał/a: | słaby wiatr i nowe żagle. To chyba najgorsza kombinacja ? |
Sęk nie w nowości a w trymie żagli. Na wiatry silne żagle wypłaszczamy, na słabe - wybrzuszamy. I oczywiście na bardziej brzuchatych pływamy nieco pełniej, niż na płaskich (na kursach ostrych). Nadrabiamy nieco drogi, zyskujemy na szybkości.
Tak przy okazji, żagle płaskie w silniejszych wiatrach mniej „kładą“, jest efektywniej i bezpieczniej.
No i łatwiejsze układanie profilu grota przy wolnym liku dolnym. Zdecydowanie polecam. |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-29, 15:51
|
|
|
mnemo napisał/a: | MirekMors napisał/a: | słaby wiatr i nowe żagle. To chyba najgorsza kombinacja ? |
Sęk nie w nowości a w trymie żagli. Na wiatry silne żagle wypłaszczamy, na słabe - wybrzuszamy. I oczywiście na bardziej brzuchatych pływamy nieco pełniej, niż na płaskich (na kursach ostrych). Nadrabiamy nieco drogi, zyskujemy na szybkości.
Tak przy okazji, żagle płaskie w silniejszych wiatrach mniej „kładą“, jest efektywniej i bezpieczniej.
No i łatwiejsze układanie profilu grota przy wolnym liku dolnym. Zdecydowanie polecam. |
Dwie rzeczy:
1. Na bardzo słabych wiatrach żagle wypłaszczamy. Brzuchate wtedy nie zapracują.
2. Grota możemy wypuścić po liku dolnym jak jest do tego przystosowany. Mój obecny niestety się nie nadaje do takich regulacji :( |
|
|
|
|
MirekMors
Wiek: 64 Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 3188 Otrzymał 117 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-29, 17:00
|
|
|
Yawor.
1. Jeśli twój grot nie ma pełzacza na końcu dolnego liku to wszyj go przed sezonem ! Kosztuje grosze.
2. Jeśli na b. słabych wiatrach wypłaszczasz żagle, to żadnych regat nie wygrasz Na ostatnim Mamercie Darek tak mocno wypuszczał grota, że aż mnie zatykało ze zdziwienia. I 4. miejsce było. Strzałka miała ze 40 cm.
Oczywiście przy bajdewindzie. |
|
|
|
|
pseudokibic
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 137 Otrzymał 24 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-29, 17:13
|
|
|
MirekMors napisał/a: | I 4. miejsce było | A rok temu?? W sumie to zamieniliśmy się miejscami, my przed rokiem też czwarte. |
|
|
|
|
yavor
Wiek: 40 Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1162 Otrzymał 36 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-10-29, 19:49
|
|
|
MirekMors napisał/a: | Yawor.
1. Jeśli twój grot nie ma pełzacza na końcu dolnego liku to wszyj go przed sezonem ! Kosztuje grosze.
2. Jeśli na b. słabych wiatrach wypłaszczasz żagle, to żadnych regat nie wygrasz Na ostatnim Mamercie Darek tak mocno wypuszczał grota, że aż mnie zatykało ze zdziwienia. I 4. miejsce było. Strzałka miała ze 40 cm.
Oczywiście przy bajdewindzie. |
Ad1. Ma pełzacz, ale profil grota jest słaby i regulacje po liku dolnym nie przynoszą nic dobrego...
Ad2. To nie mój wymysł, zarówno Marchaj jak i Pieśniewski opisują to w swoich książkach. Mam to przetestowane i działa. Oczywiście mówimy o bardzo słabym wietrze. |
|
|
|
|
|