Minus na maszcie |
Autor |
Wiadomość |
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-27, 20:44 Minus na maszcie
|
|
|
Dziś wypakowywałem łódkę przed zimą i jak skończyłem to zacząłem dumać nad zmianami, przeróbkami i różnymi pracami które warto by wiosna zrobić.
Wcześniej kupiłem lampy nawigacyjne na kosz dziobowy i rufowy i na wiosnę będę przerabiał instalację elektryczną. W związku z tym zmienia się koncepcja sterowania światłami zainstalowanymi na maszcie, czyli topowym dookólnym, topową trójsektorówką i podsalingowym. I teraz przejdę do sedna. Brakuje mi jednej żyły w przewodach dochodzących wewnątrz kabiny do podstawy masztu aby zrealizować nową koncepcję, a nie zamierzam ryć podsufitki. Cóż w takiej sytuacji można? Pomyślałem o wykorzystaniu samego masztu, want i podwięzi wantowych jako masy (-) instalacji (do podwięzi bez problemu doprowadziłbym przewód). Ale mam wątpliwości. Jak będzie zachowywać się złącze aluminiowy maszt - stalowe okucie do którego mocowana jest wanta, wtedy gdy popłynie przez nie prąd ok. 1-2 A? Jak ogólnie będzie miało to wpływ na takielunek łódki?
Czy ktoś ćwiczył takie rozwiązanie? |
|
|
|
|
żyszkoś
Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 643 Otrzymał 53 piw(a) Skąd: Strzyboga / Piastów
|
Wysłany: 2015-10-27, 21:14
|
|
|
Na prądzie za bardzo się nie znam (nie widać skurczysyna, znaczy nie ma go), ale nasuwa mi się proste skojarzenie z przyczepą samochodową. Najczęstszą przyczyną awarii świateł jest brak albo "slaba" masa. Problem pojawia się zazwyczaj na łączeniach przewodu z masą. Masztowi bdzie raczej wszystko jedno, czyz będzie coś przez niego płynęło czy nie, ale przejścia miedź-aluminium dla prądu mogą być nie lada wyzwaniem. |
_________________ Adam Żyszkowski |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-27, 21:23
|
|
|
Własnie o to mi chodzi, sprawy elektrochemiczne na przejściach. Ale nie będzie przejścia miedź - aluminium, tylko miedź - stal i stal - aluminium. I później w drugą stronę. Stąd moje pytania. |
|
|
|
|
waldi_f
Dołączył: 11 Lut 2014 Posty: 180 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-27, 22:23
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Własnie o to mi chodzi, sprawy elektrochemiczne na przejściach. Ale nie będzie przejścia miedź - aluminium, tylko miedź - stal i stal - aluminium. I później w drugą stronę. Stąd moje pytania. |
Witajcie :)
podkładka kuprytowa teoretycznie powinna rozwiązać problem elektrochemiczny, ale jakoś mi nie pasuje puszczanie masy masztem. W końcu to nie jest uziemione, elektrostatyka nie wiem czy może mieć wpływ. Skoro w stoczniowych instalacjach nikt nie wykorzystuje masztu jako masy no to jest to z jakiegoś powodu. |
_________________ Stopy wody
Waldek |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-27, 22:36
|
|
|
Już wymyśliłem, że puszczę dodatkowy przewód poprzez koje dziobową i pilers. Nie ma co bawić się w masę na maszcie. |
|
|
|
|
KRONIN
Dołączył: 23 Sie 2015 Posty: 6 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2015-10-28, 07:09
|
|
|
Wymagane oświetlenie nawigacyjne jachtu do 7m jest białe topowe 360 czy się mylę? |
|
|
|
|
Devu
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 191 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-28, 11:44
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Już wymyśliłem, że puszczę dodatkowy przewód poprzez koje dziobową i pilers. Nie ma co bawić się w masę na maszcie. |
dobra decyzja , dodatkowy przewód jest bezpiecznym rozwiązaniem . |
_________________ pozdrawiam
Devu |
|
|
|
|
Michal
Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 373 Otrzymał 54 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-28, 19:10
|
|
|
Szaman3 napisał/a: | Już wymyśliłem, że puszczę dodatkowy przewód poprzez koje dziobową i pilers. Nie ma co bawić się w masę na maszcie. |
Ciągnij przewody prosto od tablicy do pilersu, będzie na czym pranie wieszać.
Wprowadzając przewody do pilersu Ryzykujesz uszkodzenia kabli przez fał miecza, szybciej bym przeciągnął pod podsufitką dodatkowe kable. Szkoda że tak daleko bo bym podjechał i zrobił. |
_________________ Kto ma statki ten ma wydatki
Pozdrawiam Michał |
Ostatnio zmieniony przez Michal 2015-10-28, 19:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-28, 19:38
|
|
|
Michal napisał/a: | Szkoda że tak daleko bo bym podjechał i zrobił. | To może przyjadę po Ciebie? |
|
|
|
|
kemot
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 2354 Otrzymał 57 piw(a) Skąd: Błonie
|
Wysłany: 2015-10-28, 20:00
|
|
|
Mariusz , zrób sterowanie bezprzewodowe.
Albo, przez SMS...
Wystarczą wtedy tylko 2 kabelki |
|
|
|
|
juzekp
Dołączył: 26 Maj 2014 Posty: 205 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Baden-Baden
|
Wysłany: 2015-10-28, 20:50
|
|
|
Mariuszu , Korozja elektrochemiczna zachodzi tylko na złączach mokrych . Jeżeli zaizolujesz (przed wilgocią , nie elektrycznie) całe złącze z wierzchu np żywicą lub lakierem , możesz się żadnej korozji nie obawiać . |
_________________ Pozdrawiam - Józek
_____________
Pływanie żaglówką na silniku po wietrznym jeziorze , to jakby do uszczęśliwiania kochanki angażować murzyna |
|
|
|
|
Szaman3
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-10-28, 20:52
|
|
|
KRONIN napisał/a: | Wymagane oświetlenie nawigacyjne jachtu do 7m jest białe topowe 360 czy się mylę? |
Nie mylisz się
Ale ja już dawno temu zamontowałem na topie LEDowe światło zespolone, gdzie jest trójsektorówka i dookólne. Jak idę na żaglach to palę tójsektorówkę, a jak na silniku, to białe bo ... łódka ma mniej niż 7 m
Problem zaczyna się wówczas, gdy muszę położyć maszt bo idę przez kanał. Wtedy śwaitło widać tylko z boku a to w kanale nie bardzo się sprawdza Dlatego postanowiłem zainstalować dodatkowe światła na koszu dziobowym i na rufie, a przy okazji chcę zmienić lokalizację wyłaczników świateł. Dotychczas były przy pilersie, bo brakowało żył. dochodzących do pilersu. |
|
|
|
|
|